Mała Czarna ( Inez )- już w DS u forumowej kseniainc :)

To chyba Mała Czarna juz zostanie :mrgreen:

Monia, a Twój tata ją jakoś nazwał?

Nie wybrzydza z jedzonkiem?

Bo jej poprzedni właściciele mówili, że nawet suchy chleb raz ze stołu zjadła :mrgreen:

Ja bym chciała, żeby tata wreszcie miał kota na stałe, ale jak na razie nie daje się przekonać. Tata ja nazywa Czarna Inez :-)

Karena pisze:Ja bym chciała, żeby tata wreszcie miał kota na stałe, ale jak na razie nie daje się przekonać. Tata ja nazywa Czarna Inez

A nie lepiej, żeby dawał DT?

To zawsze szansa dla jakiegoś potrzebującego, a taki na pewno się znajdzie, więc towarzysza będzie miał

Wiem, wiem. Ale człowiek się przywiązuje, a potem oddać trzeba :-(

Karena pisze:Wiem, wiem. Ale człowiek się przywiązuje, a potem oddać trzeba

Masz rację z tym przywiązaniem, ale pomyśl o tacie. Mówiłaś, jeszcze jak był Pikuś, że tata ma problemy ze zdrowiem i przy małym czasem nie miał formy, a gdyby miał kociaka na stałe to miałby obowiązek na bardzo długo.
W sumie jedno i drugie rozwiązanie ma swoje plusy i minusy.

I DT, to chyba ma też jeszcze jeden większy minus- to, że przywiązuje się zwierzak, a potem znowu musi zapoznawać się z nowym domkiem. To jednak też stres.

Porobiłam małej ogłoszeń trochę

Mam nadzieję, że szybko pojedzie do DS

Moniko, możesz jej zrobić allegro>?

Ja jeszcze próbuję tatę namówić, żeby u niego została ;-)

Karena pisze:Ja jeszcze próbuję tatę namówić, żeby u niego została

Byłoby fajnie

Dzisiejsze i wcześniejsze fotki:
http://picasaweb.google.pl/Karena2007/P ... -nxwqHeSA#
TZ ją dzisiaj wymęczył ;-)

Ach... Ten twój TŻ-et zamęczy wszystkie kociaste. :lol:

Ona cudowna jest

Że jeszcze nikt się nie zgłasza :cry:

A jak z jej zdrówkiem? Kicha?

Mamy pierwszą zainteresowaną

Przy mnie kichnęła może ze 2 razy.

Mała Czarna ( Inez )- już w DS u forumowej kseniainc :)

Kto przegląda forum