KubuśWiek: 3 lata
Odrobaczenie: tak
Odpchlenie: tak
Sterylizacja/kastracja: tak
Szczepienia: tak
Inne zabiegi: brak
Sobota rano....dramatyczny telefon, że od trzech dni leży pies w rowie, z okiem na wierzchu i tylko podnosi główkę.......Osoba kilka razy prosiła o pomoc schronisko, ale ono cały czas nie miało samochodu [na szczęście dla psa].
Wykonałam mnóstwo telefonów, za czym ktoś zgodził się pojechać tam ze mną.....
W końcu dotarłam, wszystkie informację ze zgłoszenia niestety się potwierdziły....
Pies najprawdopodobniej został potrącony przez samochód, ma połamaną przednią łapkę i oko na wierzchu
Na dodatek złego drugie oko, też jest uszkodzone, uszkodzony kręgoslup....i najprawdopodobniej na nie nie widzi.
Pierwsza sugestia była, żeby psiaka uśpić....ale niestety nie umiałam podjąć takiej decyzji, po tym jak całą drogę do lecznicy psiak przytulał się i lizał mi ręcę.....
Pies został w lecznicy, czeka na decyzję co dalej...niestety operacja będzie kosztowna....





Po wielu operacjach Kubuś został u mnie na DS
Teraz tamte dramatyczne wydarzenia przypomina tylko brak 1 oczka...
