Pakt Czarownic XII - SABAT w lutym!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 09, 2010 21:55 Re: Pakt Czarownic XII

Ale ja nikogo tu nie chcę do parteru sprowadzac ino o własne, dobre, babajadzyne imię dbam :mrgreen:

A co siostra prezes robi na gościnnych występach? U dorci44 w gościach czy jak??
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob sty 09, 2010 22:40 Re: Pakt Czarownic XII

:mrgreen:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob sty 09, 2010 22:42 Re: Pakt Czarownic XII

Czyzbym pojęła przekaz?
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob sty 09, 2010 22:55 Re: Pakt Czarownic XII

A do Białegostoku to kiedyś siostra prezes zawita? Hmm? ;-)
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob sty 09, 2010 23:24 Re: Pakt Czarownic XII

Stolyca - to stolyca, duża jest 8)

A zawiało i zasypało :twisted:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob sty 09, 2010 23:28 Re: Pakt Czarownic XII

No dość tak zawiało w rzeczy samej. Dzis odkuwałam z auta cos na kształt glazury z lodu. Bardzo to było piękne, aż szkoda było niszczyć :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob sty 09, 2010 23:51 Re: Pakt Czarownic XII

Ja tam jutro z domu nie wychodzę :roll: Zakupy zrobione i do domu dostarczone, koty zadowolone - odpoczynek na 1000000% 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob sty 09, 2010 23:55 Re: Pakt Czarownic XII

I niestety - telefon mi się zepsuł :oops: W poniedziałek coś zadziałać muszę :twisted:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie sty 10, 2010 4:43 Re: Pakt Czarownic XII

Cześć Czarowne! :kotek:

Olu, w Warszawie nasypało śniegu?
A co my na prowincji mamy powiedzieć? :roll:
A przez najbliższy tydzień będę jeździła z maluchami na kuja.


Witam nowo przybyłe Czarowne! :piwa:


Jasdor, masz piękne kocice :P
A Malutka na pierwszej fotce wygląda dokładnie jak moja Pyza :)


Avild, pokaż nam swoją gromadkę.
Kręciołek to bardzo fajne imię.
U mnie w kółko kręci się Pumek, jak chce jeść.
Moja siostra powiedziała kiedyś: kotek - wiertolotek :D
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie sty 10, 2010 8:44 Re: Pakt Czarownic XII

Witaj jasdor w naszym gronie!
Avild a koty mają jakiś banerek? Wziąć żadnego nie mogę, ale chociaż banerek może wkleję :oops:

Dzyśka

 
Posty: 4398
Od: Wto cze 09, 2009 8:39
Lokalizacja: Mosty/niedaleko Goleniowa/okolice Szczecina

Post » Nie sty 10, 2010 9:33 Re: Pakt Czarownic XII

Jak ja się wydostanę z tej zasypanej stolicy przez zasypana Polskę do domu??
Nawet nie mam pewności czy autobusy jeżdżą :roll:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie sty 10, 2010 9:55 Re: Pakt Czarownic XII

villemo5 pisze:Jak ja się wydostanę z tej zasypanej stolicy przez zasypana Polskę do domu??
Nawet nie mam pewności czy autobusy jeżdżą :roll:


Siostro Prezes....trochę wiary w czary :mrgreen: odśnieżaj miotłę i dolecisz....jakby bardzo sie spieszyło polecam nowość....odkurzacz bezworkowy....tylko nie włączaj dopalania, bo wówczas rwie jak smoczysko :roll:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sty 10, 2010 10:07 Re: Pakt Czarownic XII

villemo5 pisze:Jak ja się wydostanę z tej zasypanej stolicy przez zasypana Polskę do domu??
Nawet nie mam pewności czy autobusy jeżdżą :roll:

Szkoda, że nie wiedziałam, że Siostra wizytuje stolicę, może miałabym zaszczyt poznać osobiście :mrgreen: . Nie wiem, jak będzie z wyjazdem, ja wczoraj miałam problem z dobrnięciem do przystanku miejskiego autobusu :roll:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie sty 10, 2010 11:33 Re: Pakt Czarownic XII

Dzyśko, bannerek by się przydał. Nigdy czegoś takiego nie robiłam :oops: A chwilowo brak mi czasu na naukę kolejnego rzemiosła ;) Byłabym bardzo wdzięczna, gdyby ktoś mi pomógł...

Erin,
już prezentuję mój dorobek grudniowo/styczniowy :D

1.) Matula, dwuletnia koteczka wysterylizowana, co ją wczoraj odebraliśmy z Bemowa:

Obrazek

Obrazek

To są zdjęcia z lecznicy, wtedy była na nas wściekła - pogryzła mnie i TŻeta tak, żeśmy zastrzyki przeciwtężcowe brali. Oczywiście wczoraj okazało się, że to najbardziej milusi kot pod słońcem :mrgreen:

Siedzi za naszą pralką, ale już wychodzi na głaskanie. Barankuje, mruczy. Jest króciutka, pulchniutka i chyba nazwę ją Kluska :D Nie miałam serca wypuścić jej na dwór...

Ma na forum swój link: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=103253&start=165
W tym wątku są też zdjęcia jej dzieci z Lazurowej - Izumiego i Cykorii. Izumi ma już DS, Cykoria jest na DT u szepta :1luvu: . Katii TŻ nie daje się namówić na kolejnego tymczasa (wzięli Izumiego), więc z koteczką nie bardzo jest, co zrobić. Do schronu nie oddam. Jeśli oswoję, to będzie miała mniejsze szanse na wolności. Więc na decyzję mamy kilka dni...

2.) Gapunia, kociczka odłowiona z Prostej. 3,5 miesiąca, na DT u moich Dziadków, którym w maju sprezentowałam dwa kociaki. Tydzień temu pierwsze szczepienie. Zdrowa jak rydz, kompletnie oswojona, do wzięcia po 2. szczepieniu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tutaj widać, jak ładnie się bawi:
http://www.youtube.com/watch?v=qY2XmP0m4k0

Kociaki z Prostej były i są obecne na dwóch wątkach na miau. Aktualny jest ten drugi:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=104040&start=0

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=104920

3.) Pumka, siostra Gapuni, 3,5 miesiąca, na DT u Erin66 w Łodzi :1luvu: . Zdrowa, ale ze względu na tęgoryjca dopiero będzie szczepiona. Początkowo dzicz straszna, ale już bardziej oswojona.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Poza Gapunią i Pumką była jeszcze jedna, super proludzka czarnuszka, którą wzięła na DT karolinah :1luvu: . Malutka znalazła DS u rodziców karolinyh i dostała imię Obama :mrgreen:

4.) i 5.) Kolejne kocięta z Prostej, tym razem już nie czarne :D Pędzelki - bo mają białe pędzle na końcu ogonków - Jaś i Małgosia - miały TDT, ale na Racławickiej Jaś złapał panleukopenię. Kociaki przesiedziały dwa tygodnie w szpitaliku na Żytniej i, chyba dzięki błyskawicznej reakcji, podaniu surowicy i leków, wirus nie zdążył zaatakować jelit. Są w naszej sypialni, na obserwacji. Odrobaczone interwencyjnie, bo wcześniej nie było takiej możliwości. Są nieśmiałe, ale mruczą i barankują, zwłaszcza siostrzyczka - z plamką na oku. Za kilka dni caniserin przestanie działać i trzeba będzie szczepić.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

6.) Last but not least ;) Gary vel Kręciołek. 6-7 miesięcy, kociak wyrwany przez Boo77 ze schronu w Opolu. Kociak z uszkodzeniem móżdżku, prawodpodobnie po chorej na panleuko matce. Całe swoje kocie życie spędził w klatce w schronie, bo nie dogadywał się z innymi kotami. Nie jest agresywny, ale mówi trochę innym językiem. Nie daje jasnych sygnałów, nie chowa się, zaczepia, gaworzy - nasze koty zgłupiały, gdy go zobaczyły - nie wiedziały, jak go potraktować ;) Boo77 zorganizowała nam transport z Opola do Wawy i Kręcioł jest u nas na tymczasie. Cechy charakterystyczne - lekka niezborność ruchowa, podekscytowany lub przestraszony kręci się w kółko - bardzo długo! ;) Niestety musi mieć stały dostęp do kuwety, bo, chyba z powodu swojej ułomności, nie umie bez niej wytrzymać - odcięty od niej robi, gdzie popadnie, ale to odkryliśmy niedawno :mrgreen: Chcemy go odkarmić i poszukać domku. Najlepiej na dokocenie, bo jest bardzo towarzyski. Niczego mu nie brakuje, chociaż czasem się przewraca :) Jest miziasty i kochany...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A to jego wątek na forum:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=102746

Suma summarum, w trybie pilnym nie dość, że się dokociliśmy, to jeszcze zostało kilka sztuk :) Sporo poszło naszej prywatnej kasy, ale to jest najmniej ważne. Teraz tylko domki, domki. I tę matulę trzeba by z łazienki zabrać, bo się TŻet ze mną rozwieeeedzie.... :cry:
.:: Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji ::.

Obrazek

avild

 
Posty: 1119
Od: Wto lis 17, 2009 23:28
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 10, 2010 13:27 Re: Pakt Czarownic XII

sobię zaznaczę

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Levika i 471 gości