S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Mała1 pisze:Przede wsztstkim ile nie bedzie TŻta?

he he najpierw musi wyjechać a dziś mu powiedzieli że jeszcze trzeba czekać

co do persiaka
to mogę go zamknąć w pomieszczeniu gdzie Aston nie wejdzie
ale po pierwsze mam tylko jedną kuwete więc muszę od Was pożyczyć
po drugie na wszelki wypadek klatkę też chcę
po trzecie to raczej nie trzymałam kotów odizolowanych chyba że były takimi straszkami jak nasz Drakulec
więc nie będzie nieszczęsliwy siedząc sam zamknięty czasami cały długi dzień ?

Betty-kuweta to zaden problem, naprawde :wink:

A a,propos tego czy nie bedzie nieszczesliwy
słuchaj
popatrz na to z innej strony
Dla kazdego kota w schronisku, zamkniecie w łazience metr na metr z posłaneczkiem , pełnymi michami, wetem jak trzeba itd jest i tak o niebo lepsze niz samotnosc w schroniskowej klatce
Naprawde.
Nie ma co do tego nikt chyba zadnych watpliwosci, nawet jak człowek wejdzie tylko kilka razy dziennie na 5 min do niego, to i tak bedzie miał wiecej czułosci niz w schronisku.
A pewnie sie okaze po czasie,ze spokojnie moze byc na pokojach.
Moje tymczasy zawsze najpierw tydzien, dwa, kibluja w łazience przede wszystkim przez Felka.
A i wtedy moge zaobserwowac dokładnie ich ,ze tak powiem przemiane materii i apetyt :wink:

Tez mnie nie ma po całych dniach w domu :wink:

Na początku jak zaczynam wypuszczac to tylko wieczorami na godzinke pod moim okiem, a na noc i na czas wyjscia z pracy do łazienki :wink:

Witam się w nowym wątku niekochanych.
Jak tylko mogę jakoś pomóc np.ogłoszeniowo to mówcie

Pozdrowienia od Plameczki :1luvu:

no dobra

proszę przygotować na sobote panicza
ja teraz jakoś muszę przygotować mojego chłopa ze zamiast małego ruska przyjedzie wielki pers :twisted:

no i proszę o kuwete i klatke :wink:

Mała1 pisze:na 1 czesci taki tlok, ze płakac sie chce
Dominik wciaz zwiewa, na szczescie ciut miesa sam dzis zjadł.
za to nie je Figa

ja w niedziele zabieram Ringa
wiec prosze mi go nie podebrac no chyba ze jakis cudny DS

bettysolo pisze:no dobra
proszę przygotować na sobote panicza
ja teraz jakoś muszę przygotować mojego chłopa ze zamiast małego ruska przyjedzie wielki pers

no i proszę o kuwete i klatke

małą klatkę mam, i mogę na razie pożyczyć (oddam na stałe jak będzie pewność, że Max zostanie w swoim ds, że na prawdę będzie to ds, a na razie się boję...)
(klatka po króliczku - u mnie siedział w niej Max na czas prania...)

wielki kastrat znaleziony na Janowie :roll:

nie było wolnej klatki..

no i z tego wszystkiego zapomniałam że mam imie dla kastrata :lol:

FARINELLI jak z filmu Farinelli ostatni kastrat :ryk:

chlip chlip :crying:

tyle kociaków idzie na tymczasy a ja nie mogę teraz mieć tymczasa
no ale już za tydzień będę mogła pewnie, bo najdalej w środę przewóz mebli
mam nadzieję, że coś fajnego dla mnie będzie na tymczas
znowu moje kociaki będa miały kogo szkolić

Aggi-witaj, Plamka zawsze moze tu goscic :wink:

Lola-a ja sie bałam napisac o Ringu, nie byłam pewna Twojej decyzjii
a codziennie mu mówię po cichu ,ze ma szanse na tymczas :1luvu:

ewaa6-niestety sie na bank znajdzie :roll:

, zawsze jest ich mase, echhh,zeby tak kiedys było za mało.

Ja czekam na Halbine :wink:

Bettysolo

-ciesze się, mam przeczucie ,ze on grzeczny kot bedzie.Obym sie nie myliła :wink:

Mam nadzieje,ze Twoj TŻ sie zgodzi i nadal choc troche mnie bedzie lubił. Bo moze miec niedługo mnie dość

No i Czaka nie jest plaskaty, on ma piekny przystojny pyszczek :wink:

no i ma długe kudły, czeka Cie wyczesywanie.Mnie sie bardziej z jakims norweskim kojarzy, czy cus.Ale ja sie na rasowcach nie znam.
charm-klatka jest, ta duza, krolicza, co jest na akcjach.
I w kwestii organizacyjnej, ja nie bede rano w sobote w schr bardzo długo, mysle ,ze do 10.30, musze leciec do roboty niestety. Ale moge wszystko poszykowac, jesli to głupia pora

Melduję się w nowym wątku i przepraszam,że tak mało się ostatnio odzywam.
Dzisiaj mamy 7 dzień Nowego Roku i 7 nowych kotów w schronisku,można się załamać :cry:

Takie przepełnienie zimą :roll:

Ja tylko na szybko pozdrawiam wszystkich w nowym wątku.

Nowy kociamber już dodany na obie stronki.

Mała, wysłałam Ci PW. Dotarło? Bo miałam jakieś problemy z wysłaniem.

jakie fajne zamieszanie tymczasowe :twisted:

mnie tez brakuje tymczasowania :roll:

i ciagle mnie kusi,
ale staram sie pamiętać w jakim stanie był Duszek przy ostatnim ataku choroby :evil:

miałam zapchana skrzynke, juz odebrałam :wink:

odpisze Pani

Boenko-chyba osiem jak sie nie myle.
to i tak mniej niz psów, po wystrzałach sylwestrowych chyba z 40 trafiło.
Częsc juz odebrali własciciele

cześć Pianka

Mała1 pisze:Mam nadzieje,ze Twoj TŻ sie zgodzi i nadal choc troche mnie bedzie lubił. Bo moze miec niedługo mnie dość
No i Czaka nie jest plaskaty, on ma piekny przystojny pyszczek no i ma długe kudły, czeka Cie wyczesywanie.Mnie sie bardziej z jakims norweskim kojarzy, czy cus.Ale ja sie na rasowcach nie znam.
charm-klatka jest, ta duza, krolicza, co jest na akcjach.
I w kwestii organizacyjnej, ja nie bede rano w sobote w schr bardzo długo, mysle ,ze do 10.30, musze leciec do roboty niestety. Ale moge wszystko poszykowac, jesli to głupia pora

Mała On Cię lubi bardzo i prawde powiedziawszy wcale Mu sie z kotami nie kojarzysz :lol:

a co do soboty to chyba postawie Go przed faktem dokonanym
w sobote maluch będzie adoptowany a tu takie cudo czekało :twisted:

niestety dla mnie 10 30 to prawie świt więc jeśli możesz to przygotuj mi klatkę i kuwetkę i ten betaglukan
no i Czarnego Księcia obowiązkowo

a zreszta zadzwonię w sobote
no i do której można tam przyjechać ?

S.K.Niekochane-XIII-schroniskotki czekają..

Kto przegląda forum