Kryształy w moczu-dylematy i porady.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 13, 2010 20:26 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Agnieszka16 pisze:Co ciekawsze, mięso zostało kupione przez mojego ojca (rzekomo do zjedzenia przez ludziów), ale stwierdził, że może i koty by zjadły. Dziwne 8)

Hy, hy, hy...
Najwidoczniej TO jest zaraźliwe 8)
Taka domowa epidemia... :mrgreen:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw sty 14, 2010 17:22 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Dzisiaj ostatni dzień antybiotyku i jutro albo pojutrze będziem łapać kotowe siki. Ale będzie zabawa :roll:
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw sty 14, 2010 17:27 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Agnieszka16 pisze:Dzisiaj ostatni dzień antybiotyku i jutro albo pojutrze będziem łapać kotowe siki. Ale będzie zabawa :roll:


:surprise: :balony: :dance: :dance2: :surprise: :dance: :dance2: :balony: :surprise:






:wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt sty 15, 2010 16:32 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Dzisiaj nie dałam rady pojechać do weta, zawiozę mocz (kotów, żeby nie było :wink: ) do badania jutro, w poniedziałek powinny być wyniki.
Mam nadzieję, że nie będzie młodej pani wet, bo ona jakoś taka małomówna jest,a mam parę pytań 8)
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt sty 15, 2010 17:01 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Blusik pisze:Co do bagienka w kuwetach - pięć kotów i pięć kuwet. Nie ma mocnych, żeby bagienko mi zafundowały, ale nie wszystkim będzie odpowiadał taki wystrój mieszkania :D

Blusik, heeelp! Dwie kuwety w mojej łazience to wszystko co można zmieścić żeby móc jeszcze postawić stopy nie korzystając ze szczudeł. Bagienko, czyli duuużo siku w kuwecie, raczej do zabagnienia nie proponuję dopuszczać, z moich doświadczeń wynika że to nie opłacalne. W każdym bądź razie u mnie zaużywana kuweta skutkuje poważnym ostrzeżeniem w postaci "klocka" na środku łazienki. Kłaczek do brudnej kuwety wchodził nie będzie. :twisted:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob sty 16, 2010 19:00 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Byłam, siki oddałam, we wtorek odbiorę wyniki. Wywiedziałam się, że moczy nie badają paskami. I zapytałam o substancje w suchej karmie, która ma rzekomo rozpuszczać kryształy-zanotowałam skrzętnie odpowiedź na karteczce, której nie mogę teraz znaleźć.
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob sty 16, 2010 19:03 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Poszukaj, proooszę....
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob sty 16, 2010 19:05 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Znajdę, znajdę, tylko poprzerzucam kilka rzeczy :wink:
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob sty 16, 2010 19:33 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Jak dobrze, że jest taki wątek :) Wcześniej chyba go nie widziałam, albo mi jakoś umknął....
Moje 2 koty maja kryształki - Morfeusz 4-letni - niewykastrowany kocurek bez nadwagi, wręcz drobny oraz Gaja - wysterylizowana 6-letnia koteczka, miała problemy z wagą - w ubiegłym roku się troszkę odchudzaliśmy, ale obecnie wet powiedziała że jest "akurat".
Wet. stwierdziła u obu kotów kryształki, przy czym u Morfeusza spowodowały zapalenie pęcherza. Dostał antybiotyk i specjalną karmę. I nakaz dopajania, nawet jeśli trzeba będzie - strzykawką. Zabroniła karmić czymkolwiek innym - nawet kawałeczka mięska. no, słucham się jej... chociaż szkoda mi go, on tak lubi mięsko... W lutym mamy zrobić badania i jeżeli wyjdzie dobrze, będę mogła wrócić do mięska i w ogóle dawnego karmienia. Po 2 miesiącach mamy sprawdzić, czy kryształki wracają. Jeżeli tak - będzie dostawał karmę specjalną, ale jako dodatek do zwykłego żywienia. Tak mamy to omówione. Co mnie zdziwiło, powiedziała, że Gajki właściwie nie trzeba leczyć. Kamienie nie powodują u niej podrażnienia, a układ moczowy u kotek jest tak "wymyślony", że mogą spokojnie sobie te kryształki wysikiwać. Aby zmniejszyć ilość kryształków zaleciła podawać karmę specjalną jako dodatek do zwykłego żywienia i dopajać. Tak więc to picie jest jednak bardzo, bardzo ważne.
Mamy jeszcze zrobić usg Gajeczce, by zobaczyć, czy nie zrobiły się jej kamienie. Ale nie pytałam jeszcze co w wypadku, gdyby te kamienie były... mam nadzieję, że nie ma...

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob sty 16, 2010 20:01 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Znalazłam kartkę. Według wetki, w RC urinary, substancje rozpuszczające kryształy to siarczan wapnia i metionina lewoskrętna.
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob sty 16, 2010 20:04 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Agnieszka16 pisze:Znalazłam kartkę. Według wetki, w RC urinary, substancje rozpuszczające kryształy to siarczan wapnia i metionina lewoskrętna.

Tak myślałam :mrgreen:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob sty 16, 2010 20:12 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Czyli to taka średnia prawda, że te substancje działają? :)
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob sty 16, 2010 20:13 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Moja kotka, która miała kryształy w badaniu moczu z dzisiaj ma następujące wyniki:
pH z 8 spadło do 6
nie ma kryształów, była około dwóch tygodni na s/d hillsa plus mokre grau. Nie wiem czy mogę to wiązać z orijenem, a raczej jego odstawieniem, postaram sie jeszcze zbadać mocz dwóm pozostałym kotom, które miały pH 8 i 9 i złapać mocz czwartego niewidzialnego w sytuacji kuwetowej.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob sty 16, 2010 20:32 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Agnieszka16 pisze:Czyli to taka średnia prawda, że te substancje działają? :)

Teoretycznie - działają.
W praktyce zaś jest tak, że większość karm bytowych też zawiera metioninę.
Nie pamiętam dokładnie ile jej jest w której karmie. Zapewne w karmach "struwitowych" jest jej więcej. Sporo jest jej w UROpecie.
Można kupić "czystą" metioninę. My sprowadzaliśmy ją w tabletkach z Niemiec bo w preparatach dostępnych w Polsce było jej za mało (np. revalid), a nie miałyśmy znajomości w jakimś...kurniku (dodawana jest do paszy), żeby kupić trochę metioniny w proszku bo opakowanie 20 kg wydało nam się zbyt duże 8)
I co do praktyki - żeby odniosła jakiś skutek powinno się podawać 400mg/kota/dobę. Możesz sprawdzić na opakowaniu karmy ile jest w niej metioniny.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob sty 16, 2010 20:39 Re: Kryształy w moczu-proszę doświadczonych o pomoc.

Problem w tym, że wyrzuciłam opakowanie, a karmę przesypałam do puszki. Ha, być może mam jakieś znajomości w kurniku 8) . Się zobaczy, czy się przydadzą po odebraniu wyników.
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: BillyRen, Google [Bot], Silverblue i 55 gości