Wigilijny podrzutek - czyli kot, który będzie szczekał ;)

[iwona66]

witam jak zaczełam czytać pierwszą stronę to podniosło
się ciśnienie a po trzeciej stronie to oczy sie spociły
serce rośnie jak się czyta takie wigilije historie

[kwinta]

Piękne fotki i piękna kruszynka

Miało wielkie szczęście to kociątko, że trafiło do Ciebie

[julka622]

Jak się miewa kruszynka??

[Lempicka]

W sumie bez zmian. Je z apetytem, ale nie jest zbyt brykająca. No i nie rośnie. Pakuję w nią witaminy i mięsko i czekamy na efekty.



a tak dziewczynka sypia

[mziel52]

Może koteczka jest starsza niż się wydaje, tylko zabiedzona. Jak odrobi zaległości, to wyrośnie nagle w ciągu tygodnia

[ASK@]

trzymam kciuki! Sliczna dziewczynka!
Kibicuje jej bardzxo. Niemartw sie podrosnie.Niech tylko oddechu złapie
W 2 dzień świat zanlazłam rudzielca a w nowy rok czarnuszka.Oba wybitnie domowe koty, wyrzutki świąteczne, nieutrafione prezenty. Jestem tego więcej niż pewna. Obaj są już w swoich domach!!!I wam tez tego życzę!

[kwinta]

Cudna myszka a jak słodko śpi przytulona

Urośnie, zobaczysz

Miała malutka tyle szczęścia, że trafiła do Ciebie

[Lempicka]

wpadłam tylko na chwilę pokazać, że Mysza żyje, ma się dobrze - chociaż niewiele urosła...
chyba jednak zostanie z nami bo jak widać doskonale wpasowała sie w psią rodzinę

http://www.youtube.com/watch?v=j1ZzlWasY5I

i jeszcze parę fotek...





o higienę trzeba dbać






i niech mi ktoś jeszcze powie, że bulteriery są niebezpieczne dla otoczenia...

[Gretta]

Zaraz... tyle zwierzaków na zdjęciach - ten gruby brzuszek i różowe podusie to szczenię?
A to się malutka załapała na fajną mamę i rodzeństwo

[Lempicka]

Zaraz... tyle zwierzaków na zdjęciach - ten gruby brzuszek i różowe podusie to szczenię?
A to się malutka załapała na fajną mamę i rodzeństwo

tam jest 5 grubych szczenięcych brzuszków... jedna suka mama i jedna Mysza w ciapki

[Gretta]

Niesamowite zdjęcia niby wiadomo, że suki adoptują kocięta, ale zawsze to robi wrażenie, zwłaszcza przy takiej różnicy gabarytów.
Zobaczyłam tytuł - no właśnie, Mysia jest bulterierką przez adopcję

[Lempicka]

ciekawe czy będzie szczekać
suka się bardzo denerwuje jak Mysza wychodzi z kojca... bo jej dzieci to jeszcze pełzaki są zupełne... i zawsze jak Mysza wraca do "mamy" to suka ma taki wyraz "no gdzieś się znów szlajała smarkata co?"

już nie mówiąc o tym, że pierwsze dni to była ewidentnie rozdarta czy zostać z dziećmi czy lecieć za kotem

[kwinta]

Przepiękne zdjęcia

Suczka bulterierka i jej dzieci + Myszka = cudowna rodzinka

[Lempicka]

a tak sie dzieci bawią

http://www.youtube.com/user/anivellen#p ... 9um9sAXGEQ

[Agn]

Aaaaaaaaaa....

Ściągnęła mnie tu Greta_2006.

Cudne foty. Sama mam AST-kę, z tym że u nas sytuacja była odwrotne nieco - Tilę wychowały koty; jeszcze trochę i umiałaby miauczeć.
Teraz Tila ma ciążę urojoną i niańczy z braku laku moje krople do nosa.

Kciuki trzymam mocne - za Mysz i za szczylki. Cudne towarzystwo.