Dzien dobry
tak, potwierdzam kicia będzie maiła domek w Szczecinie
nie wiemy kiedy jeszcze pojedzie -ale ja patrząc realnie na to co się dizej, myśłe , ze za jakieś 10-14 dni najwczęśniej
Mała jest chora, mamy calciwiroze
wczoraj jak wróciłam po 14 do domu kicia leżała rozpalona, podniosłam ją - a ona płacze z bólu, postawiałam na podłoge - a ona nei chce chodzić, utyka, ruch sprawia jej ból
poszliśmy do weta - to była dopiero wyprawa - termofor w środku, bluza polarowa na niego,i kot - potem opatuliłam ja małym kocykiem, a tramsorter okleiłam grugą taśma klejącą- bo nie mamy ocieplacza i ja sama targam ten cięzki kontener, ledwo doszłam
kotka miała gorączke 40,2 stopnia, ma 2 sporawe nadżerki w paszczy; dostała antybiotyk, witaminy, na zbicie gorączki, elektrolity i kroplówke; nie ma wcale apatytu, rano podsuwałam jej jedzonko - wcale nie chciała
kupiłam wczoraj convalescenta w proszku, rozrobiłam i udało mi się wcisnąć w nią 1,5 strzykawki *20 ml
nie wiem jak my dziś do trzemy do weta, siarczysty mróz, a jak w jesiennych butach, super
pozdrawaiamy serdecznie Wszyskich
prosimy o kciuki z abardzo szybki powrót do zdrowia
nasza Kochana Tosienka ma zapalenie oskrzeli o chore oczka
