CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 04, 2009 22:02 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

ja łapałam kociaki na siłę,gyzły mnie i drapały ale nie pusciłam co lepsze niosłam do domu w rękach bo niemialam przy sobie nic zadnej klatki,transporterka
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob gru 05, 2009 9:23 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

mamaja, trzymam kciuki za dalsza akcje.
Kociaki niestety mogły juz sie wycwanic i drugi raz nie wejda do transporterka :wink: .
Mam nadzieje, ze pan karmiciel pomoze.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob gru 05, 2009 22:39 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Jakieś nowe wieści :?: wiadomo co z kociakami :?: i resztą towarzystwa :?:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 06, 2009 8:44 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Wczoraj byliśmy dokarmić,bo Karmiciela chyba nie ma...Transporter był na wszelki wypadek w pogotowiu(w bagażniku).Małe ciągle nieufne,ale kocice przyłażą i nie fukają.Jeszcze dziś sesja karmicielska będzie i od poniedziałku łapiemy! :ok:
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Nie gru 06, 2009 12:19 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Jak coś to możemy skombinować specjalną klatkę łapkę do łapania maluszków, jeśli coś to zadzwoń można ją pożyczyć z Dąbrowy Górniczej. Basia u nas łapała kotki na sterylki do tego urządzenia i złapała :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 06, 2009 13:39 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Dziękuję bardzo za wsparcie!
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Nie gru 06, 2009 19:28 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

kociaki ktoe ja lapałam nie nadawaly sie do lapania na łapke byly za lekkie i łapka sie nie zamykala
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie gru 06, 2009 22:10 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

MartynaP pisze:kociaki ktoe ja lapałam nie nadawaly sie do lapania na łapke byly za lekkie i łapka sie nie zamykala

o kurcze to nawet nie wiedziałam no ale ja kociaków nigdy nie łapałam :)

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie gru 06, 2009 22:19 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

Ale czasem łapki są dwu funkcyjne, albo automatycznie można zamknac pod ciężarem jedzacego kota albo ręcznie. I tak np przy małych mozna. Bo można wyczeka aż będą wszystkie. Ja miałam taka właśnie klatke pozyczoną. To klatka robiona przez broka z Tarnowa. Kapitalna.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie gru 06, 2009 22:19 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

mamaja4-jak będziesz potrzebować łapki,możesz korzystać z mojej-teraz ma ją MartynaP :wink:
Jak łapałam 4-miesięczne łapka zadziałała,z młodszymi może być gorzej.
Może kociaki uda się zagonić w kąt,potem zdecydowanie i szybko uchwytem za kark można takiego złapać :ok:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie gru 06, 2009 22:20 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

terenia1 pisze:
MartynaP pisze:kociaki ktoe ja lapałam nie nadawaly sie do lapania na łapke byly za lekkie i łapka sie nie zamykala

o kurcze to nawet nie wiedziałam no ale ja kociaków nigdy nie łapałam :)

zanim poszlam łapac dwa co zostaly sprawdzalam na Lucynce weszla zaczela jesc ale klatka sie nie zamkla bo byla za lekka zeby nacisnac na ta dzwignie

dlatego uwazam ze trzeba rekami poprostu choc wiem ze to nie łatwe,chyba ze te sa ciezsze to moze sie złapia na łapke albo jak wejda to szybko zastawiac czyms nie czekac czy sie zamknie czy nie

tak jak pisalam w lapaniu moge pomoc ;)
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie gru 06, 2009 22:22 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

no to akurat i ja i łapka boenki przybedziemy z pomocą :ok:
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon gru 07, 2009 9:24 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

MartynaP pisze:no to akurat i ja i łapka boenki przybedziemy z pomocą :ok:

No Martnka to trzymamy kciuki :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon gru 07, 2009 10:06 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

najfajniej by było-jakby karmiciel sie znalazł ,ze tak powiem
moze na wekend gdzies wybył tylko :wink:
ciekawe czemu nie odbiera telefonów
On pewnie bez problemu połapałby małe

a potem mamuski do ciachów
:ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon gru 07, 2009 13:35 Re: CZELADŹ - 7 małych kociaków i 2 kotki na dworze bez pomocy

terenia1 pisze:No Martnka to trzymamy kciuki :D

zgłaszam chec pomocy ;)

mamaja4 jak bedziesz chciala ta łapke albo cos to pisz pw albo dzwon numer mam w profilu ;)
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 1390 gości