[GDA]Kropka-ma FIV i ma DS...dobrze jej w nowym domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 04, 2009 19:20 Re: [GDA] Kropka-szuka DS!Dziwna morfologia...podejrzenie FIV!

Kropcia :
FIP miano przeciwciał 1:25
FelV - negatywny
FIV- słabo dodatni...

Tinka :
FIV,FelV - negatywne
FIP miano przeciwciał 1:400...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Sob gru 05, 2009 17:09 Re: [GDA] Kropka-szuka DS!Dziwna morfologia...podejrzenie FIV!

Kropkę przebadałam ...
W USG nic nie było widać, ale możliwe , że zmiany były nie widoczne jeszcze wtedy...
RTG ciągle nie mam kiedy z nią pojechać, coś wypada...i jak zwykle nie mam za co...
Musiałaby mieć kilka projekcji.

Jakby Kropka miała FIV pełną gębą, to przez te 8 miesięcy Tina zdążyłaby się już chyba zarazić, prawda?

Myślę o nowotworze, bo wycięliśmy coś z listwy mlecznej(co było przerzutem z pachwiny) nie oddawszy tego na hist-pat...

Kropka chudnie, już poszło 0,5kg...

Nie przeżyję kolejnego kota za TM...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie gru 06, 2009 0:04 Re: [GDA] Kropka-szuka DS!Dziwna morfologia...podejrzenie FIV!

FIVem nie tak łatwo się zarazić, znacznie trudniej niż białaczką zakaźną. Zajrzyj do wątku fivków, tam znjadziesz wszystkie informacje na ten temat.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 07, 2009 15:39 Re: [GDA] Kropka-szuka DS!Dziwna morfologia...podejrzenie FIV!

galla pisze:FIVem nie tak łatwo się zarazić, znacznie trudniej niż białaczką zakaźną. Zajrzyj do wątku fivków, tam znjadziesz wszystkie informacje na ten temat.


Dziękuję :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw gru 10, 2009 19:27 Re: [GDA] Kropka-szuka DS!Dziwna morfologia...podejrzenie FIV!

Kropka z Tiną dziś szalały tak , że było tylko słychać zgrzyt pazurów na panelach i ich warkoty na siebie.

Kupiłam im trochę w ramach ciekawości, trochę w ramach oszczędności Purinę Pro Plan dla kastratów z czynnikiem ochronnym na nerki...koniec końców obie są wysterylizowane.

Kropka właśnie obok mnie siedzi.
Ostatnio mnie pilnuje, nie wiem czy to ze względu na moje zdrowie, które zaczyna znowu przysiadać :| czy może tęskni za towarzystwem?
Jest ostatnio bardziej "przytulaśna" kiedy wracam do domu.
Kropkun nie jest amatorką mizianek,ale pare drapanek za uchem, pod brodą ostatnio uchodzi mi płazem i nie obrywam pazurem, ba da się nawet pocałować w główkę... popyskuje później do mnie , ale na tym koniec...kiedyś bym oberwała pazurem :) wiem , bo już tak było pare razy :)


W poniedziałek idziemy na zdjęcie RTG albo do dr Kiezy. Wszystko zależy od tego , czy uda się nam zapisać na cokolwiek...
Jutro będę dzwonić, dziś jakoś tak dziwnie, po zajęciach na zakupy, do domu, posprzątać mieszkanie, przesiać kuwetę, ugotować obiad dla siebie i coś innego dla TŻta, pomyć gary i padam...fakt spałam 4h.
Książki zadzierają okładki i merdają zachęcająco...żeby tylko to łóżko nie wyglądało tak zachęcająco...


Nie wiem co zrobię jak na tym RTG coś wyjdzie... z jednej strony łudzę się , że wszystko będzie ok...z drugiej jeżeli fotki będą czyste , to dalej nie wiem co jej jest, prócz tego słabo dodatniego FIVa, który mi się nie wydaje FIVem...a może nie chcę żeby to był FIV? Sama nie wiem co lepsze...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt gru 11, 2009 22:33 Re: [GDA] Kropka-szuka DS!Dziwna morfologia...podejrzenie FIV!

W poniedziałek jedziemy do dr Kiezy.
Uzbierałam na wizytę z bazarków , nieoficjalnie mam dzień wolny więc jedziemy.

Mam zabrać wszelkie wyniki badań i poprzednie RTG.

Trochę się boję.


Jestem zaskoczona tym jak im smakuje ta Purina Pro Plan-after care.
Rano miska pusta, wyżarte do ostatniego okruszka.

Ktoś już próbował tej karmy :
http://www.krakvet.pl/brit-care-castrat ... 12787.html

Kropka jest ogólnie na tej :
http://www.krakvet.pl/royal-canin-urina ... p-883.html

Wstrzymam się z zakupem karmy dla niej do czasu poniedziałkowej wizyty.
Na tych pare dni jeszcze starczy.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon gru 14, 2009 14:09 Re: [GDA]Kropka-potwierdziliśmy,ma FIV :((leczenie interferonem?

Właśnie wróciłam.
Byłyśmy umówione na 11.00 ,ale była awaria instalacji elektrycznej i czekałyśmy...wyszłam od Weta ok 13.15.

Zrobiliśmy morfologię.
Zrobiliśmy drugi test na FIV.

Morfologia zła, test na FIV pozytywny...


Pojechałam tam , żeby się uspokoić, wróciłam jeszcze bardziej zdenerwowana niż byłam.

Gdyby nie Elenka, to nie zrobiłabym tak szybko tych testów na FIV, FIP, FelV... i nie wiedziałabym jeszcze jak bardzo poważny jest jej stan.
Zaczynamy antybiotyki, bo ona nie jest w stanie w tej chwili się bronić przed infekcją.
2.7 leukocytów, przy normie 10-15...

Ma być dalej na RC Urinary , bo to "ochronna karma" dla dróg moczowych, bo zakwasza i zapobiega infekcjom dróg moczowych, a w jej stanie prawdopodobnie może szybko dojść do nerkowych problemów...

Nie to chciałam usłyszeć.
Nie takie badania krwi chciałam zobaczyć, bo dalej nie mogę uwierzyć , że ma tak malutko leukocytów.

Wet zaproponował leczenie interferonem lub GM-CSF, nie wiem co robić.
Nie ochłonęłam.

:( :( :( :( :( :(

Jak trochę odpocznę wrzucę wyniki dzisiejszej morfologii.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon gru 14, 2009 14:44 Re: [GDA]Kropka-potwierdziliśmy,ma FIV :((leczenie interferonem?

Byłabym wdzięczna za rady/porady.
Leczyć interferonem? Nie leczyć?
Trochę wcześniej czytałam , zdania są podzielone...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon gru 14, 2009 14:50 Re: [GDA]Kropka-potwierdziliśmy,ma FIV :((leczenie interferonem?

seja pisze:Zaczynamy antybiotyki, bo ona nie jest w stanie w tej chwili się bronić przed infekcją.


Ja się nie znam, ale jaką Kropka ma infekcję na co ten antybiotyk?
KarolinaS ma już długo Rozalkę z FIV i nic się nie dzieje, skoro fiv to tak jak u ludzi hiv czyli nabyte upośledzenie układu odpornościowego to pewnie kot może z tym żyć całymi latami bez żadnych objawów.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon gru 14, 2009 14:54 Re: [GDA]Kropka-potwierdziliśmy,ma FIV :((leczenie interferonem?

Seja, popytaj na wątku fivków, dziewczyny na pewno ci poradzą: viewtopic.php?f=1&t=99002

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 14, 2009 15:02 Re: [GDA]Kropka-potwierdziliśmy,ma FIV :((leczenie interferonem?

mpacz78 pisze:
seja pisze:Zaczynamy antybiotyki, bo ona nie jest w stanie w tej chwili się bronić przed infekcją.


Ja się nie znam, ale jaką Kropka ma infekcję na co ten antybiotyk?
KarolinaS ma już długo Rozalkę z FIV i nic się nie dzieje, skoro fiv to tak jak u ludzi hiv czyli nabyte upośledzenie układu odpornościowego to pewnie kot może z tym żyć całymi latami bez żadnych objawów.



Kieza ze względu na te leukocyty 2.7 zalecił zapobiegawczo...osobiście najchętniej Kropce bym nie podawała antybiotyku , bo to ciężka akcja na 2osoby, jedna łapie-ja, trzyma-TŻ, podaje lek-ja...a Kropka w międzyczasie warczy,wyrywa się, prycha i usiłuje mi zjeść palce :twisted: z drugiej strony jak mi złapie jakieś zapalenie płuc, nerek ...


Do Karoliny wysłałam pw.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon gru 14, 2009 15:22 Re: [GDA]Kropka-potwierdziliśmy,ma FIV :((leczenie interferonem?

Bazyliszkowa pisze:Seja, popytaj na wątku fivków, dziewczyny na pewno ci poradzą: viewtopic.php?f=1&t=99002



Dzięki!
W forumowej wyszukiwarce szukałam i nie znalazłam :oops:

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon gru 14, 2009 15:25 Re: [GDA]Kropka-potwierdziliśmy,ma FIV :((leczenie interferonem?

antybiotyk zapobiegawczo? dziwne mi się to wydaje, w końcu tyle się teraz mówi żeby nie stosować antybiotyków zbyt często i zbyt pochopnie bo potem jak naprawdę trzeba to nic nie działa, bakterie się uodparniają, ja bym to skonsultowała z jakimiś jeszcze wetami i z ludźmi którzy mają koty z podobnymi problemami. Przecież antybiotyki zaburzają naturalną florę bakteryjną organizmu, który staje się wyjałowiony i bardziej podatny na inne zakażenia grzybicze np.
Oczywiście ja się na weterynarii nie znam ale dziwne mi się to wydaje żeby tak zaraz antybiotyk bo obniżona odporność.

tu masz wątek fiv-ków
viewtopic.php?f=1&t=99002&hilit=pariasi&start=0
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon gru 14, 2009 15:33 Re: [GDA]Kropka-potwierdziliśmy,ma FIV :((leczenie interferonem?

mpacz78 pisze:antybiotyk zapobiegawczo? dziwne mi się to wydaje, w końcu tyle się teraz mówi żeby nie stosować antybiotyków zbyt często i zbyt pochopnie bo potem jak naprawdę trzeba to nic nie działa, bakterie się uodparniają, ja bym to skonsultowała z jakimiś jeszcze wetami i z ludźmi którzy mają koty z podobnymi problemami. Przecież antybiotyki zaburzają naturalną florę bakteryjną organizmu, który staje się wyjałowiony i bardziej podatny na inne zakażenia grzybicze np.
Oczywiście ja się na weterynarii nie znam ale dziwne mi się to wydaje żeby tak zaraz antybiotyk bo obniżona odporność.

tu masz wątek fiv-ków
viewtopic.php?f=1&t=99002&hilit=pariasi&start=0



Monika ja nie wiem co robić, słucham kogoś kto wie więcej...
Nie miałam kicy z fiv :( a przynajmniej tak mi się wydawało...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon gru 14, 2009 15:35 Re: [GDA]Kropka-potwierdziliśmy,ma FIV :((leczenie interferonem?

U kotów z FIV antybiotyk wprowadza się niemal na `dzieńdobry` przy najlżejszej infekcji. FIV-ki nie mają czym się bronić, więc trzeba sztucznie wytłuc wszelkie bakterie, które się przyplączą [nawet przy `zwykłej` wirusówce].
Antybiotyk w sytuacji obnizonej dramatycznie odporności [z powodu FIV] nie ma już co obniżać.
Seja - interferon nie wyleczy kota z FIV [nie doprowadzi do likwidacji wirusa, jak to ma miejsce przy białaczce]. U takich kotów interferon spełnia funkcję stymulującą ukł. odpornościowy. Zamiast interferonu [zwłaszcza `kociego`] polecam TFX - doskonale sprawdza się u moich FIV-ków.
Generalnie - niezależnie od innych leków i diety stosownej do danej choroby, na którą kot FIV(+) choruje, podstawą jest ciągłe podawanie immunostymulatorów. U mnie, w przypadku zaostrzenia jakiś objawów chorobowych koty FIV(+) dostają immunostymulatory, nawet różnych rodzajów na raz [TFX, Lydium, Scanomune, Inmodulen]. Kiedy są `zdrowe` i tak jadą na Scanomune i Lydium.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości