Moderator: Estraven
Amelki już nie ma...Kinya pisze:Puszczyk żyje, je z butelki do odkarmiania osesków. Dostaje odpowiednie preparaty. Robi mało kup - tak było od smego początku, na razie trudno wyrokować z czego to się bierze.
Dzisiaj ma go przejąć Patia.
Kot. Nie dla idiotów!Kinya pisze:Będziemy musiały się z Patią jakoś podzielić dyżurami. Ja w dzień kompletnie nie moge się nim zajmować, jak już to w nocy. Tylko nie wiem jak moja zgraja domowych kociastych zareaguje na maluchaTrzeba go będzie zadekować w sypialni, bo nie mam innych pomieszczeń gdzie mogłabym Puszczyka odizolować. Ale wtedy trzeba będzie mojego tż wyprowadzić do drugiego pokoju gdzie spałby na starej, niewygodnej sofie
Już widzę jak się ucieszy...
Kot. Nie dla idiotów!
Kot. Nie dla idiotów!Greta_2006 pisze:Chociaż jeden tydzień, ten najtrudniejszy...
Kinya pisze:Puszczyk otworzył już oczka i jedno uszko![]()
Dzisiaj w nocy mamkuje mu Patia, jutro ustalimy co dalej.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bizkopt i 54 gości