Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? w DT :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 07, 2009 4:36 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

no to kota w górę, może ktoś go zechce!

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 07, 2009 13:35 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

W górę rudziaszka!!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 07, 2009 17:02 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

HOP

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 07, 2009 17:27 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

a ja sobie pomiziałam dziś rudzielca :mrgreen:

fajny jest, ratuje go uroda, bo rozumek ma tyci - tyci :wink:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 07, 2009 17:39 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

Ale Ci zazdroszczę... :oops:

No cóż.. mój Goferek na szczęście też urodziwy :1luvu:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 07, 2009 18:33 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

biedny kociaczek :cry: jak go wypuścisz to zginie idzie zima piwnice pozamykane :cry:
:roll:
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Śro paź 07, 2009 19:02 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

hop!
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro paź 07, 2009 20:51 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

no fakt, że rozum to ten kot gdzieś zgubił :)

siedzi na rękach, żre z miski. Mruczy. Nadstawia brodę. I nagle spogląda w górę, widzi twarz głaszczącej go osoby. i jakby zapomniał, że siedzi u niej na kolanach od pół godziny - wpada w panikę :roll:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 07, 2009 22:25 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

jopop pisze:no fakt, że rozum to ten kot gdzieś zgubił :)

siedzi na rękach, żre z miski. Mruczy. Nadstawia brodę. I nagle spogląda w górę, widzi twarz głaszczącej go osoby. i jakby zapomniał, że siedzi u niej na kolanach od pół godziny - wpada w panikę :roll:

jakby to napisać... jemu brak pamięci krótkotrwałej :wink:

ale słodki jest :lol:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 08, 2009 7:26 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

Rudy kretynek w nocy postanowił oznajmić całemu światu gdzie teraz przebywa, w związku z czym wylazł na balkon i zaczął miauczeć... zmusił mnie w ten sposób do wyjścia w piżamie na balkon, upolowania go i zamknięcia okna :roll: bałam się, że sąsiedzi się zaczną gromadzić pod moim oknem :twisted:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 08, 2009 12:31 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

Na kotka specjalnej troski :wink: też pewnie znajdzie się amator :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 08, 2009 15:41 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

hop po domek!
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw paź 08, 2009 16:20 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

rude mają taką ...hm inną inteligencję :ok:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw paź 08, 2009 16:57 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

jopop pisze:siedzi na rękach, żre z miski. Mruczy. Nadstawia brodę. I nagle spogląda w górę, widzi twarz głaszczącej go osoby. i jakby zapomniał, że siedzi u niej na kolanach od pół godziny - wpada w panikę :roll:


Ja mam takiego świrniętego pingwina :roll:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 08, 2009 16:58 Re: Co mam zrobić z półrocznym rudziaszkiem? pilne...

hop!
Niewidomy Gucio z białaczką dt lub ds
viewtopic.php?f=1&t=108228&hilit=gucio

porzucony miziak dt albo ulica:(
viewtopic.php?f=1&t=108673

Obrazek

kiniakora

 
Posty: 76
Od: Czw lip 09, 2009 21:10
Lokalizacja: warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Myszorek i 75 gości