Bardzo dziwne zachowanie kota przybłędy(FOTO;))/Kot został:)

Podsumowując, oby się zaprzyjaźniły

A jak już będzie ogrodzenie (gdzieś może za rok), to ja już się postaram, żeby nie mogły przeleźć przez nie

Jak teraz zrobiło się zimno, to już Gato wychodzi na dwór tylko siusiać

Teo w ogóle nie jest zainteresowany wychodzeniem.

dase pisze:Co do ludzi,to codziennie ginie ich około 100 tyś na całym świecie... To na pewno mniej niż kotów?

Jak jest na całym świecie nie wiem (są na pewno bardzo niebezpieczne miejsca), ale u nas to jest nieporównywalne. Zresztą - rozejrzyj się po prostu wokół. Czy naprawdę wielu twoich znajomych tragicznie zginęło? A koty?

Sorry, ale my wiemy jak zachowywać się na drodze, na nas nie poluje się z wiatrówkami, nas rzadko zagryzają psy czy zabijają przedstawiciele własnego gatunku, my nie wchodzimy z ciekawości w różne dziwne miejsca z których potem nie potrafimy się wydostać, i nie zjadamy raczej trutek... i tak dalej, i tak dalej...

Oczywiście jeśli świadomie podejmujesz to ryzyko to już twój wybór.

Prawdę mówiąc, odbyłam sporo podobnych dyskusji z ludźmi wypuszczającymi koty i zazwyczaj bezskutecznie. Po pewnym czasie dowiadywałam się, że koty im ginęły. Nie miałam zbyt wiele współczucia :evil:

- choć starałam się tego nie mówić i dodatkowo nie dobijać. Ale fakt, że to można było z łatwością przewidzieć.

dase pisze:A jak już będzie ogrodzenie (gdzieś może za rok), to ja już się postaram, żeby nie mogły przeleźć przez nie
Jak teraz zrobiło się zimno, to już Gato wychodzi na dwór tylko siusiać
Teo w ogóle nie jest zainteresowany wychodzeniem.

No, to oby się wszystko dobrze poukladało :ok:

Szczególnie zimą, kiedy koty i tak mało wychodzą kolega się bardzo przydaje. My mamy nieustającą uciechę obserwując gonitwy naszego stadka. Choć zgrywanie się dorosłych kotów może trochę potrwać.

no własnie dwa :kotek:

to jest w sam raz :ok:

Dopiero teraz zobaczyłam zdjęcia - długowłosy "przybłęda" Ci się trafił do kompletu

Szczęściara

Coraz bliżej siebie

Jednak nadal minimum raz dziennie muszą sobie dowalić

Masz przepiękne koty

A Gato

dase pisze:Coraz bliżej siebie
Jednak nadal minimum raz dziennie muszą sobie dowalić

Kot też potrzebuje trochę rozrywki, a polityka go nie interesuje :roll:

oba cuda

Cieszę się, że się podobają :wink:

Śliczne kotki oba Obrazek

, ja też mam mco rudzielca Bazyla i goldena Axla.
Na pewno chłopaki się dogadają

To już ROK wkrótce, jak przybłąkał się do nas Teo

Koty ustaliły swoją własną hierarchię. W domu rządzi Gato i niestety cały czas syczy na Tośka i nieraz łapą go walnie.
Jednak ogółem potrafią spać koło siebie, przy misce też nie ma problemów. Za to na dworze jest pierwszy do walk z obcymi kotami.
Tosiek zrobił się wielkim kociakiem z pięknym futrem.
Aktualnie foto: