ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 04, 2009 8:14 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

Nowe wieści o Pelagii:

- ma teraz swój własny osobisty wątek: viewtopic.php?f=1&t=99494
- potrzebuje NATYCHMIAST domku, choćby tymczasowego!!!!

Cichy Kąt pisze:Pelagia to kocia staruszka.

8 sierpnia trafiła do Cichego Kąta po śmierci swej opiekunki. Ma bielmo na oczku, jest stara... sezon kocięcy w pełni - kicia nie może liczyć chyba na ekspresowe znalezienie domu, a tu przecież nie koniec nieszczęść...

Pelcia jest chora. 1 września pojechała z CKociarni do lecznicowego szpitaliku. Trzeba było szybko wyciąć przerosty w pyszczku, które wyglądały na nowotwór :( Dopiero wynik badania histopatologicznego da jednoznaczną odpowiedź.
Na szczęście wyniki badań krwi kociej seniorki są w normie.

A oto ona:

ObrazekObrazekObrazek

Kicia jest spokojna, słodka, łagodna i bezkonfliktowa. Łaknie kontaktu z człowiekiem, chodzi za nim krok w krok, a jako że straszny z niej miziak - domaga się głaskania.

Jednak ten smutny wyraz pyszczka....

Ona nie może wrócić na kociarnię - musimy zapewnić jej obserwację i spokój...
Ze względu na to, że w lecznicy nikt nie pracuje w weekend musimy zabrać koteczkę ze szpitalika do jutra. Domy tymczasowe są przepełnione, azyl przeżywa prawdziwą, coroczną letnią katastrofę :(, tym razem sytuacja jest jednak jeszcze trudniejsza.


Domku! Stały czy tymczasowy, Pelagia potrzebuje Cię szybko :!: :!: :!:


Tu także można poczytać o Pelagii: viewtopic.php?f=1&t=95739 (wątek ogólny azylu Cichy Kąt)

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 04, 2009 15:25 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

Lotosik, jednooczek, szuka domku stałego:

moniksz pisze:Lotosik to 7-miesięczny kotek bez oczka, które stracil w tragicznych okolicznościach na terenie Rafinerii. Jest słodkim kociakiem domowym, bawi sie z innymi kotkami, korzysta z kuwety, daje sie głaskać, ociera o nóżki i jest jednym z najgłośniej mruczących kotów jakie znamy :) Lubi spać na lóżku, aczkolwiek jest jeszcze troszeczkę strachliwy i nie siada na kolanach. Brak jednego oczka absolutnie nie przeszkadza mu w codziennym życiu, miziankach i figlach.Jest zywiolowym i skocznym kotkiem.
monia_k pisze:ObrazekObrazek

biamila pisze:No dobrze, opiszę te "okoliczności", które sprawiły, że Lotosik ma szanse na życie, bo gdyby nie moniksz i Agnieszka marczak to ten kociak już by nie żył.
A więc (pamiętając moją polonistkę, która powiedziałaby parę słów na temat zaczynania od "a więc"):
moniksz była świadkiem rozmowy, z której wynikało, że na terenie rafinerii "Lotos" biega kocię bez jednego oczka w strasznym stanie, oczywiście nadstawiła ucha....no i wróciła do domu i spać nie mogła. Zadzwoniła do mnie, ja do Agi, no i na drugi dzień moniksz miała już załatwione przepustki na teren Lotosu (to, że jej udało się załatwić te przepustki graniczy z cudem, no ale załatwiła). I pojechały z Agą i klatką na łapankę wszędzie towarzyszyła im ochrona i ludzkie spojrzenia jedne kibicujące jedne drwiące jak w życiu. Najważniejsze jest to, że udało się malucha złapać, zawieźć do weta, wyleczyć i podarować mu życie. Teraz ten cudny kot Lotos szuka swojego domu, to kot niosący szczęście i harmonię to Lotos, kot do którego uśmiechnęło się szczęście, bo znaleźli się ludzie, którzy spać przez jego nieszczęście nie mogli.....
Pokochaj Lotosa, zajrzyj mu w oczy i zobacz jak bardzo ciebie potrzebuje...


Lotosik ma DT u iza5, ale bardzo chciałby mieć domek na zawsze!

To link do wątku: viewtopic.php?f=13&t=94666

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 05, 2009 22:02 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

piękny ten Lotosik :1luvu:
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie wrz 06, 2009 19:13 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

Lotosik cudny, a Pela... tak mi jej strasznie żal... :cry: :cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon wrz 07, 2009 8:18 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

Larysa, koteczka z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=94879&p=4883438 wyrosła na piękną panienkę i szuka domu na zawsze:

kotika pisze:Larysa jest gotowa do adopcji.
Brak oczka w niczym jej nie przeszkadza.
Jest śliczna i supermiziasta. To nie kot, to słodkie ciasteczko. :1luvu:


Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 07, 2009 10:53 Re:

Wrzesień:

Składki 93 zł:
rezerwa
Aleksandra59
AnitaS
barba50
Bazyliszkowa
KarolinaS
ksiezna_kluska
marcjannakape
puss
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pon wrz 07, 2009 13:35 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

Lotosik jest na pierwszej i na nk, Laryse już chyba przeniose do dorosłych, jak myślisz, kotiko?

zagladajmy do Pelci starszej, podnośmy, moze uda sie znaleźc chocby dt dla tej koteczki

wkrótce będziemy miec nowego gościa:
Akima pisze:
ostatnio złapałam kocurka z jednym okiem. Wiozłam z myślą, że na uśpienie bo był w bardzo cięzkim stanie, ale dzięki cudownym lekarzom żyje i żyć bedzie.Mam kilka fotek ale z transportera. Nie widac na nich dużo. Kot nie ma jednego oka, wypłynęło. Jeszcze z niego krwawi. Drugie zachodziło 3 powieką ale już jest dobrze. Uratowany w ostatniej chwili. Ma mieć poważny zabieg na zęby. Cała prawa część dziaseł w ropniach. Połamane kły i korzenie wyszły na wierzch. Dzisiaj ma być operowany. Dziękuję. Zaglądnę do niego w tygodniu, może zrobię lepsze fotki. Nie wypuszczę go do piwnicy bo miziak jest. Będzie szukał domu.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 07, 2009 13:47 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

alessandra pisze:wkrótce będziemy miec nowego gościa:
Akima pisze:
ostatnio złapałam kocurka z jednym okiem. Wiozłam z myślą, że na uśpienie bo był w bardzo cięzkim stanie, ale dzięki cudownym lekarzom żyje i żyć bedzie.Mam kilka fotek ale z transportera. Nie widac na nich dużo. Kot nie ma jednego oka, wypłynęło. Jeszcze z niego krwawi. Drugie zachodziło 3 powieką ale już jest dobrze. Uratowany w ostatniej chwili. Ma mieć poważny zabieg na zęby. Cała prawa część dziaseł w ropniach. Połamane kły i korzenie wyszły na wierzch. Dzisiaj ma być operowany. Dziękuję. Zaglądnę do niego w tygodniu, może zrobię lepsze fotki. Nie wypuszczę go do piwnicy bo miziak jest. Będzie szukał domu.

O matko, jaka bidula... Już trzymam za niego kciuki :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 07, 2009 14:03 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

bardzo dziekuje Bazyliszku za kawał dobrej roboty z linkami :ok:
sama nie dałabym rady, postaram sie pozaglądac jeszcze raz do każdego , czy wszystko gra i pozmieniac na nk w galerii odnośniki, pierwsza strona uaktualniona :D

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 07, 2009 14:17 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

mamy takie propozycje -prosze obudzić sie z letniego letargu i gosować :D :

Zezik u piccolo http://forum.miau.pl/ viewtopic.php?f=1&t=98904

Minutka u selengi http://forum.miau.pl/ viewtopic.php?f=20&t=99304&p=4863542

biały kotek u kotiki /Kubuś http://forum.miau.pl/ viewtopic.php?f=1&t=99412

proszę ,a by ten maluch od Akimy został wziety pod uwagę, mam nadzieje,ze Akima wkrótce zajrzy do nas i zobaczymy kotka

a moze ktos mi powie czemu link sie nie wyślwietla do wejścia?
Ostatnio edytowano Wto wrz 08, 2009 12:06 przez alessandra, łącznie edytowano 1 raz

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 07, 2009 14:23 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

Coś się z tymi linkami nadal dzieje :(
I z tymi w poście powyżej i z tymi dopisanymi na stronie pierwszej.
Powinno być dobrze, jeżeli przed każdym z nich dodasz http://forum.miau.pl/
Np. viewtopic.php?f=1&t=98904
W samym linku tego http://forum.miau.pl/ nie widać, ale będzie w kodzie (tak to przynajmniej rozumiem, ale specjalistą nie jestem).

Wejdź w ten post przyciskiem cytuj - wówczas zobaczysz prawidłową składnię linku.

Jeśli skopiujesz linki, które podałam parę postów wyżej (te na 1 stronę), wchodząc w mój post przez 'cytuj', powinno być ok.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 07, 2009 14:48 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

Witam na forum dla ślepaczków. Fotki Piratka prześlę wieczorem, jeszcze nie umieściłam ich na serwerze. Piratek dołączył do mojego stadka dzikunów kilka tygodni temu. Na poczatku podchodził ostrożnie, nie zauwazyłam że nie ma jednego oka. Dopiero jak się zaczął zbliżać zobaczyłam że nie ma oka. Rana była ładna, sucha, z oka nie ciekło. Nie jest kastrowana więc chcialam odczekać aż się miejsce u mnie zwolni. Niestety w ciągu 3 dni stan kota gwałtownie się pogorszył. Dostał infekcji z katarem, do której dolaczyło się kilka innych dolegliwości, w efekcie stara rana na oku zaczęła krwawić. Jak go namierzyłam kot leżał na parkingu i siadały na nim muchy. Zebrałam do transportera i pojechałam, jak sądzilam na eutanazję, zeby nie cierpiał. Doktor powiedział, że jest szansa i zaczęło się leczenie. Piratek ma paskudne rany na dziąśle. Przy połamanych kłach wdała się infekcja i ropnie, oko którego nie ma jest w niezłym stanie stanie, do oczyszczenia i zszycia. Najpierw jednak zęby, potem zabieg kastracji razem z okiem. Kocina okazała się bardzo ufna i przytulasta. Musiał mieć dom!!!! Jak się go głaszczę to mruczy że go po drugiej stronie Krakowa słychać. Doprasza się o głaski. Nie wróci na podwórko, chcę szukać mu domu. Zabieg pewnie będzie kosztował około 300 zł, na ten cel przeznaczę zegarek na bazarek. Jeśli forum mogło by mnie wesprzeć finansowo albo poszukując dla niego domku, będę bardzo wdzięczna. Kocina ma swoje lata, nie jest to kociak. Lekarz powiedział, że gdyby oceniać przez stan zębów, to jest to stary kot, ale obraz zębów nie jest jasny bo nie wiadomo co ta kocina w życiu przeszła. Po wyjściu z kliniki będzie w siedzibie AFN z innymi kotami. Nie mogę go wziąć do siebie bo mam 3 rezydentów na tymczasie. W każdym razie dziękuję za wysłuchanie. Fotki wieczorem
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 07, 2009 14:54 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

Akima, witaj razem z Piratkiem. Mocne kciuki za jego zdrowie :ok: Mam nadzieję, że ze środków Funduszu Ślepaczkowego uda się choć trochę wesprzeć leczenie.
I czekamy na fotki... :wink:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 07, 2009 15:06 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

Pieniązki jakoś dozbieram z bazarków, wazniejszy domek. Dziękuję!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 07, 2009 20:01 Re: ŚLEPACZKI I ŚLEPINKI- adopcje, pomoc, klub cz.II

obiecane zdjęcia Piratka. Nie są najelpsze ale to było 2 doby po tym jak trafil do kliniki, ma wenflon i nie chcialam go wyciagać na sesję z transportera.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia i 53 gości