
Emma oswaja się, budzi mnie w nocy bo bawiąc się rozwala wszystko i zrzuca z szafek różnie przedmioty. Bardzo, bardzo rozrabia. Na mnie już nawet nie fuka, ale dzisiaj jak mieliśmy gości to mała schowała się za łóżko i jak tylko chcieli ją zobaczyć to fukała i wręcz rzucała się z pazurami.
Niestety ze względu na brak DT i pomysłów musiałam odmówić przyjęcia kotki z kociakami ze wsi. Pojedziemy po nie za 2 miesiące jeśli jeszcze będą.
Przyjeżdżają do mnie za to dzisiaj dwa kociaki ze wsi, chyba 2-miesięczne. Zobaczymy jak będą na miejscu.