K-rk,maluchy z 1000-lecia, z Kłaja, ze schronu już u nas

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 05, 2009 20:06

już po sekcji, to FIP. Koteńka miała ponad 10 lat, sterylka prawdopodobnie uaktywniła to cholerstwo, wątroba też była w paskudnym stanie.
Jak nie sterylka to kolejna ciąża pewnie by ja dobiła a maluchy zostały by same.
Odechciewa się wszystkiego :cry: :cry: :cry:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 05, 2009 20:11

ech
czułam że to FIP
:(
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 05, 2009 20:17

Kinya pisze:[*]


Wera ??

Tylko nie to ......... :cry: :cry:
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Czw mar 05, 2009 20:21

:cry: :cry: :cry:

(')
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw mar 05, 2009 20:41

No wróciłem w końcu do domciu
Nadałem naszym nowym gagatkom imiona robocze
Tola i Pinezka Pinezka to ta czarnobiała dlaczego bo jak ją wyjąłem
z pudełka w którym przyjechała do Krakowa jak chwyciła się łapkami mojej reki
to ja zagryzłem swoje resztki ależ ona ma igiełki a nie pazury
Kotki zostały odpchlone ,odrobaczone Tola ma około 5 do 7 miesięcy
I też ma zęby mleczne ogólny stan zdrowia dobry trochę za chuda
Pinezka wiek około roku do półtorej zęby zdrowe za to świerzb w uszkach
zagnieżdżony jeśli stan zdrowia się nie zmieni to szczepimy
co do miziania to jeszcze nie wiem na razie wystraszone siedzą w kątach
i fukają najlepiej czują się w kuchni jedno zaadoptowało kuchenkę
mikrofalowa a drugie zlewozmywak

w tym przyjechała z Kocmurzowa
Obrazek
Obrazek
Obrazek
a tak wyglądam
Obrazek
Obrazek
Łapka na Kolorowym wystawiona w piwnicy
na noc może coś złapiemy piwnica dobrze zabezpieczona
podwójne drzwi chyba nikt nie ukradnie
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Czw mar 05, 2009 20:43

(*) :cry:
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Czw mar 05, 2009 20:46

no proszę, mi się transporterów zachciewa, a tu okazuje się, że można bardzo gustownie zapakować kota :?

aania

 
Posty: 3266
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Czw mar 05, 2009 23:25

[i]
:cry:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 05, 2009 23:26

[']

Wera to była taka "moja" kotka pracowa: bezustanna mama :(, widziałam ją codziennie,widziałam jak odpadał jej ogonek, jak karmiła małe :( w koncu złapałam...żeby umarła :(
Ważne jednak że nie między paletami, niewidziana przez nikogo....

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 06, 2009 8:45

.........................................................................
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 06, 2009 8:52

Kastapro, ona nie odeszła między paletami, tylko w gabinecie.
Do ostatniej chwili lekarz o nią walczył.Pewnych rzeczy się nie przeskoczy ale mnie to pociesza ze odeszła jako kota z imieniem .


a wczoraj Misiamilusia dala mi sie podrapac po dupci ręką.Podczas kijaszkowania nie uciekala tylko taka zdzwiona byla ze to też jest miłe.To było parę takich glasków ręką z doskoku ale pomalutku do przodu.
No i to jest kot idealny.rano wstaje i nie przeszkadzając nikomu
sama sobie szuka myszek grzechotek i się nimi bawi.
a tutaj zmeczona po zabawie usypia na kociopółce
Obrazek
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 06, 2009 9:38

Misiamilusia bardzo przypomina z zachowania Asterka :)
Ostatnio edytowano Pt mar 06, 2009 9:59 przez miszelina, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt mar 06, 2009 9:47

i tak jak Markiem wczoraj rozmawialam-ona nie bierze jedzenia z ręki dlatego ze się boi
tylko dlatego ze panienka hrabianka nabija na pazurki i zjada z łapki jak z widelca ;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 06, 2009 11:03

wczoraj urodziły się trzy maluszki od dzikiej kotki, która jak poczuła zbliżający się poród to przyszła sama na Daszyńskiego a tak to nie było szans aby ją złapać :evil: . Godzinę po przyjściu i ulokowaniu jej w klatce zaczęła rodzić. A teraz w ogóle jest bardzo mizizasta, no chyba, że to nie ta sama kotka :roll: Jest szansa, że ktos weźmie całą rodzinkę ale możliwe, że zrobi to Marek, którego trzeba odkocić i tu prośba do odkoconych - kto może niech przejmie od Marka chociaż po jednym kocie, on ma w tym momencie 5 panien tymczasowych, w tym 3 małe, wszystko w miarę oswojone, możliwe, że jedna z nich znajdzie dzisiaj dom

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 06, 2009 11:07

U mnie jest duża klatka od Toszy. Może się przyda?

Gryzio jest coraz milszy
Ileż dobrego potrafi zdziałać kastracja.....
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 129 gości