Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
To nie jest prawda.otrzymuje odpowiednie wynagrodzenie za tę funkcję
Sposoby kontaktowania się z osobami z Fundacji i Koterii są wyczerpująco przedstawione na stronach internetowych http://www.argos.org.pl i http://www.koteria.org.pl.Nie zamierzam dyżurować przed drzwiami ośrodka, aby Pana spotkać.
CZANKRA pisze:
IX i X MIĘDZYNARODOWĄ WYSTAWĘ KOTÓW RASOWYCH
28 – 29 listopada 2009 r.
oraz na:
SPECJALISTYCZNĄ WYSTAWĘ KOTÓW RASY NEVA MASQUARADE (28.11.2009)
SPECJALISTYCZNĄ WYSTAWĘ KOTÓW BENGALSKICH (29.11.2009)
pod Honorowym Patronatem Burmistrza Dzielnicy Ursynów
Miejsce wystawy:
HALA SPORTOWA „ARENA”, Warszawa - Ursynów, ul. Pileckiego 122
XI i XII MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA KOTÓW RASOWYCH
23 - 24 stycznia 2010 r.
MIEJSCE WYSTAWY:
HALA SPORTOWA
Warszawa ul. Strumykowa 21
[url=http://www.koteria.org.pl/index.htm][img]http://www.koteria.org.pl/koteria_150.png[/img][/url]
[url=http://www.koteria.org.pl/index.htm][img]http://www.koteria.org.pl/koteria_250.png[/img][/url]
[url=http://www.koteria.org.pl/index.htm][img]http://www.koteria.org.pl/koteria_300.png[/img][/url]
T.Wypych pisze:15pietro pisze: Anielko, w to nieoglądanie jest mi ciężko uwierzyć.
Błagam nie róbcie zadymy w wątku bo ja gdzieś muszę wykastrować piwniczniaki
Koty trafiające do Koterii mają doglądane uszy i zęby i są leczone w takim zakresie, w jakim być mogą. Często nie w takim, jak oswojone koty, które właściciel leczy w przychodni. Na tym forum nie trzeba chyba tłumaczyć dlaczego tak jest. Informacje o stanie kota przekazywane są opiekunowi. Koteria działa pod presją czasu i miejsca na przetrzymywanie, ale to nie taśma – kot odebrany z Koterii zawsze może wrócić i możemy zajmować się nim dalej. Opiekun musi uznać to za potrzebne i możliwe, a o ew. dalszym leczeniu decyduje oczywiście lekarz.
Teza, że w Koterii z zasady nie ogląda się zębów i uszu jest nieprawdziwa. To kolejna teza Basi Waśniewskiej po poprzednich z innych wątków: że Kotaria wyrzuca nie odebrane w porę kocięta na ulicę, że w Koterii kradną, że w Koterii płaci się za nie przychodzenie do pracy.
Przepraszam za ten post, ale działamy publicznie, za pieniądze darczyńców, więc niestety musimy takie tezy czytać i się do nich odnosić.
To w sumie bardzo dobrze dla kotów, że ktoś nam patrzy na ręce i się czepia. Jeszcze lepiej było by, gdyby nie robił tego tylko z czystej złośliwości.
AnielkaG pisze:T.Wypych pisze:Teza, że w Koterii z zasady nie ogląda się zębów i uszu jest nieprawdziwa. To kolejna teza Basi Waśniewskiej
to moja teza, przepraszam bardzoi nie ze złośliwości tylko z praktyki; ja też myślę że to wynika z nadmiaru pracy i zbyt dużego obciążenia wetki
AnielkaG pisze:T.Wypych pisze:niestety musimy takie tezy czytać i się do nich odnosić
ale proszę czytać dokładnie
dellfin612 pisze:T.Wypych pisze:Teza, że w Koterii z zasady nie ogląda się zębów i uszu jest nieprawdziwa. To kolejna teza Basi Waśniewskiej po poprzednich z innych wątków: że Kotaria wyrzuca nie odebrane w porę kocięta na ulicę, że w Koterii kradną, że w Koterii płaci się za nie przychodzenie do pracy.
T. Wypych specjalizuje się w zarzutach bez pokrycia i pomówieniach oraz fałszowaniu rzeczywistości. Rozumiem, że to taki styl działania, myślenia (myślenia? kto by pomyślał, że to jest przemyślane).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 1862 gości