Myszka.xww pisze:Jakie sliczne prosiecia

az sie przez chwile zastanowilam

To może lepiej się nie zastanawiaj tylko przyjeżdżaj
Musze zrobic oficjalne podliczenie, bo dzisiaj już straciłam rachube
Przywieziono mi dzisiaj kolejnego kociaka...dzieci znalazły ją (bo to dziewczynka) na chodniku, strasznie płaczącą. Nie ma jeszcze imienia...jest biała z ciemnym ogonkiem i plamkami dwoma, ma nie wiecej niż 2 miesiące.hzg Jest strasznie brudna, szara i jakaś tłusta, ma paskudny ropny kk.
Jestem załamana całą sytuacją ja mam w tej chwili 18 kotów

:
Soraya, Stefano, Mirek, Chilli, Assam, Jazz, Regge, Blues, Folk, Rock + nowa, i do tego 7 moich kotów.
Ja już nie mam wolnego czasu a bardzo go potrzeuje, zeby porobić ogłoszenia kotom, nowe zdjęcia. Caly wolny czas zajmuje mi sprzatanie , karmienie, leczenie zwierząt. Żwirek chyba zaczne kupować na tony, jedzenie zresztą też

Ja się nie skarże, ja to wszytstko robie z wielką przyjemnością, ale mam też rodzine i prace, i mnóstwo obowiązków z tym związanych, które w tej chwili zaniedbuje.
Chce podziękować swojemu synowi Maćkowi, który bardzo mi pomaga...sprzata, karmi i pilnuje kociaków jak mnie nie ma. Zresztą jak ja jestem też to robi. Zawsze przed szkołą karmi koty i nawet nie musze mu przypominać
W najbliższyych dniach musze zoperować poraz kolejny swoją kotkę. Wycinamy guzy a nie można tego zrobić za jednym razem, bo skory by brakło, zeby ja zaszyć. On musi miećchoć trochę spokoju a przy tylu kotach i to maluchach jest to bardzo trudne. Nie ma tyle czasu, zeby czekać, aż wszytkie wyadoptuje
Soraya oczywiście robi takie zadymy z moim kocurem(to już nie Soraya tylko moj kocur jej nienawidzi), ze az strach. Dzisiaj było starcie na meblach

Lecialy książki , filmy, płyty...nie musze Wam mówić jaką miałam awanture, bo TŻ kolekcjonuje płyty a wszytkie wylądowały na podłodze.
oj ...
