O kocie, który próbował latać...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 10, 2006 12:03

Avisku, zdrowiej :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 10, 2006 12:20

trzymam kciuki za Aviska :ok:

Magdalenko, w te upały to i zdrowe koty są osowiałe i nie chcą jeść.
Może, gdyby nie ta temperatura, to poprawa jego stanu byłaby o wiele bardziej widoczna?
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon lip 10, 2006 14:13

Kciukasy :ok:

Kattys

 
Posty: 7599
Od: Pon lut 07, 2005 16:11
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 10, 2006 14:44

Super wiadomości ,bedzie dobrze :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lip 10, 2006 20:01

Avis ma wilczy apetyt!:)
Dzisiaj zjadł całą porcję mięsa, którą mu przygotowałam.

Miał dzisiaj robiony rtg. Miednica goi się świetnie, wszystko jest ok. Niestety w tylnej łapce część kości jest zakażóna i trzeba będzie ją usunąć. Tak więc jak tylko Avis dojdzie do siebie czekają go dwa zabiegi: usztywnienie korunem przedniej łapki i wstawienie antybakteryjnego korunu zamiast chorej kości w tylną. Ale na razie ma dużo jeść i wracać do sił. Za jakieś dwa dni będzie miał zmieniony antybiotyk na mniej inwazyjny, bo obecny można dawać tylko przrez krótki czas. Poza tym w piątek pewnie wypiszą go ze szpitala i będę mogła znowu niańczyć go w domu. Dr Mikow będzie na urlopie,m przez ten czas będzie go kontrolował inny chirurg - ortopeda. No i oczywiście antybiotyk. A w sierpniu operacje na łapki.

Przed wyjściem ze szpitala zrobimy mu też morfologię.

-Magdalenka-

 
Posty: 135
Od: Wto cze 27, 2006 12:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 10, 2006 20:02

tzn. korundem a nie korunem :)

-Magdalenka-

 
Posty: 135
Od: Wto cze 27, 2006 12:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 10, 2006 20:03

Kciuki za apetyt i zdrówko :ok: :ok: :ok:

Kattys

 
Posty: 7599
Od: Pon lut 07, 2005 16:11
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 10, 2006 20:03

Biedaczek, jeszcze tyle się wycierpi.....
Ale niech walczy, bo my tu nieustannie kciuki trzymamy :ok:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 10, 2006 20:04

To teraz kciuki za całkowity powrót do zdrówka :ok:
Oboje jesteście bardzo dzielni :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lip 11, 2006 9:35

-Magdalenka- pisze: Niestety w tylnej łapce część kości jest zakażona i trzeba będzie ją usunąć.


Mam w domu Hamlecika-Olecika, pogyzionego przez psa, zabranego po interwencji do schronu, a ze schronu na leczenie przez Iwcię.
Miał złamaną kość udową z bardzo dużym przemieszczeniem - operacja polegała na zgwoździowaniu i zdrutowaniu tej kości, cała tylna nóżka jest w gipsie.
Piszę to, żeby pokazać, że od momentu urazu do operacji upłynęło kilka dni, rany po psich zębach są szczególnie mocno zanieczyszczone, pokaleczona i pozszywana nóżka pod gipsem, antybiotyk przez osiem dni - nie ma żadnych stanów zapalnych, kocio ładnie je, chodzi (kuśtyka), ma dobry humor. Zakażenie w kości Avisa nie świadczy na korzyść lecznicy ...
Zwróć lekarzom na to uwagę ...
I moim zdaniem zażądaj wykonania tej kolejnej operacji w ramach już zapłaconej kwoty - jest napradę baaardzo wysoka.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 11, 2006 9:38

Wieści coraz lepsze ,ale przykro z powodu łapki.
Nadal nieustające kciuki :ok:

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lip 11, 2006 22:33

annskr czy kot miał złamanie otwarte?

-Magdalenka-

 
Posty: 135
Od: Wto cze 27, 2006 12:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 12, 2006 8:18

Niestety tak, z dużym przemieszczeniem i ranami po psich zębach. Kość udowa złamana tuż nad kolankiem rozjechała się o kilka cm - dlatego było gwoździowanie.
Kotek juz mi biega po kuchni postukując gipsem :D
Trzymam kciuki za Avisa
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 12, 2006 9:18

annskr - to nie koniecznie jest wina lecznicy. W przypadku złamań otwartych kość może ulec zakarzeniu bez względu na to jak sterylne są warunki operacji.

Poza tym pamiętaj, że Avis dopiero dochodzi do siebie po ciężkim załamaniu stanu zdrowia związanym ze źle pracującą wątrobą. Nie wolno w takiej sytuacji ryzykować zabiegu.

-Magdalenka-

 
Posty: 135
Od: Wto cze 27, 2006 12:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 12, 2006 9:25

Za Aviska :ok: :ok: :ok:
Niech szybko wraca do zdrowia :)
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 73 gości