Sówka - taki miły kotek :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 13, 2024 10:11 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Mocne :ok: :ok:
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4829
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Wto lut 13, 2024 18:40 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Szlag, biedna mala.
Kciuki za owocne spotkanie i madre glowy.

FuterNiemyty

 
Posty: 3765
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Wto lut 13, 2024 21:37 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Mój syn ma padaczkę lekooporną, pamiątkę po zapaleniu mózgu, więc śledzę wątek Sówki z zapartym tchem. Mocne kciuki, żeby udało się cholerstwo opanować.

Necz

 
Posty: 929
Od: Nie wrz 03, 2006 11:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 13, 2024 21:57 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Jesteśmy i bardzo mocno trzymamy kciuki za opanowanie sytuacji. Sówka, Blue, jeszcze niejedną podróż w góry przecież musicie odbyć! Głaski, serdeczności i cała fura pozytywnych myśli!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17942
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto lut 13, 2024 22:22 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Dopiero teraz zajrzałam :oops:
Sówko trzymaj się dzielnie dziewczynko, :201461
Żeby udało się opanować ataki i mieć nad nimi kontrolę :ok:

makrzy

 
Posty: 978
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Śro lut 14, 2024 9:36 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Dzisiaj rano było ok. Szczęściem w nieszczęściu mój mąż jest na zwolnieniu - więc mamy na nią oko cały czas.
Widać coraz bardziej że Sówka zaczyna dziwnie wyglądać, ma mocno chudy brzuszek i dupkę i jest mocno szeroka na całej objętości klatki piersiowej, tak jakby zanikały jej mocno mięśnie w tylnej części ciała, a rozbudowywały w przedniej (?). Zaczęła też coś dziwnego robić. Prawie cały czas siedzi w jednym miejscu. Ale nie na legowisku czy kanapie - ale w przedpokoju, w konkretnym miejscu.
Tzn. chodzi po mieszkaniu, zdarza jej się spać w budce, przychodzi na mizianie, bawi się wędka - ale większość czasu siedzi w tym konkretnym miejscu. Średnio wygodnym - tuż przy kuwecie. Pomyślałabym że jej pilnuje, ale ona odchodzi z tego miejsca gdy jakis kot z kuwety korzysta, lepszym też miejscem do pilnowania byłyby kuwety w łazience. Nie wiem co ona sobie uwidziała... Obawiam się że to jakieś kompulsywne, boi się odpoczywać gdzieś indziej?

Próbujemy zarejestrować się do dr. Gójskiej. W Multiwecie pierwsze terminy na... koniec maja.
W drugim miejscu gdzie przyjmuje - dziś od północy będą zapisy on-line na termin za 21 dni, kilka miejsc, bo taki mają system zapisów. Poluję, może coś się zwolni.

Blue

 
Posty: 23533
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro lut 14, 2024 10:43 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Może spróbuj konsultacji u prof. Lechowskiego?
https://ochwet.pl
Albo w Multivecie dr Michalina Radziszewska, dobry endokrynolog, leczy naszego psa na Cushinga z dobrym rezultatem.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14755
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro lut 14, 2024 13:08 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Zależy nam na dr. Gójskiej bo moja wetka ma duże zaufanie do jej opinii, byłam już u niej i bardzo pasował mi jej styl pracy.
Ale spróbujemy też zapisać się do prof. Lechowskiego, jutro od 9 są zapisy na marzec.
Będziemy próbować :)

Blue

 
Posty: 23533
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro lut 14, 2024 13:21 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Mój wet bardzo polecał prof. Lechowskiego. Mówił, że poza ogromną wiedzą ma też świetną intuicję i pomysły.
Dobrze, że będziesz próbować.

Mam nadzieję, że uda się Sówkę postawić na łapki i znaleźć przyczynę tego, co się z nią dzieje :ok:
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 4721
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro lut 14, 2024 13:22 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Skoro do dr Gójskiej się czeka, to można ją pokazać wcześniej innym wetom, jedno nie wyklucza drugiego.
Lechowski byłby optymalny, jemu można filmiki z ataków przesyłać i być z nim w kontakcie.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14755
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro lut 14, 2024 23:56 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Kciuki za polowanie na terminy, by sie udalo, by poszlo po mysli.

FuterNiemyty

 
Posty: 3765
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Czw lut 15, 2024 6:05 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Udało mi się dorwać termin do dr. Gójskiej na 6 marca, to za 20 dni. Po północy terminy znikały jak świeże bułeczki... Bardzo kurcze ekscytujący sposób zapisów ;)
Spróbuję dzisiaj jeszcze zapisać się do prof. Lechowskiego. Pojde do tego kto bedzie pierwszy, jeśli zobaczę że nie ma pomysłu za bardzo co konkretnie diagnozować lub więcej zrobić albo nie wymyśli czegoś na podstawie już zrobionej diagnostyki to pójdę do drugiego.

Sówka póki co dostała jeszcze wczoraj antybiotyk. Ten sam który dostała w listopadzie w czasie kryzysu z którego tak spektakularnie się podniosła. Prz z 3 miesiące ornipural i kroplówki dawały radę, ale nie wiemy czy działanie antybiotyku np. na produkujące cos konkretne bakterie jelitowe nie miało swojego udziału.
Flora się odbudowała i może dlatego objawy wracają.

Na tą chwilę mam pewność że Sówki siedzenie w konkretnym miejscu przedpokoju nie jest naturalne, calą noc spędziła dokładnie w tym samym punkcie, zmieniając jedynie sposób siedzenia. Zabrana z niego, po chwili wracała. Na szczęście rano poleciała dospać w pokoju bo w nocy chyba nie spała.

Zwariuje z tym kotem!

Blue

 
Posty: 23533
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw lut 15, 2024 8:32 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Może to sprawy stosunków między kocich? Moja gruba, którą pozostałe zaczepiają wybiera do spania i siedzenia miejsca jakoś niedostępne, poza trasami biegania tamtych.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14755
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw lut 15, 2024 10:02 Re: Sówka - taki miły kotek :)

mziel52 pisze:Może to sprawy stosunków między kocich? Moja gruba, którą pozostałe zaczepiają wybiera do spania i siedzenia miejsca jakoś niedostępne, poza trasami biegania tamtych.


Nie, to jest dziwne siedzenie, akurat niemal na środku przedpokoju, nie jest naturalne. Jak raz się zobaczy kota w tym miejscu to ok, dwa razy też, ale ona siedzi tam bardzo często, w dokładnie tym samym miejscu, nigdy nie widziałam jej tam śpiącej, siedzi, leży jak sfinks albo w pozycji na chlebek ale nie zasypia.
Dzisiaj siedziała chyba całą noc.

Do dr. Lechowskiego udało mi się zapisać na 19 marca.

Blue

 
Posty: 23533
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw lut 15, 2024 10:16 Re: Sówka - taki miły kotek :)

Super, że masz dwie najlepsze konsultacje! Moja gruba, gdy nie śpi, też okupuje przedpokój w strategicznym punkcie między kuchnią i pokoikiem z kuwetami (najmłodsza kotka wszystkich zaczepia przy kuwetach i jedzeniu) - wtedy może tam wejść niezauważona. O jednej godzinie wieczorem zamykam ją tam z jakimś przysmakiem, żeby spokojnie załatwiła swoje potrzeby. Inaczej potrafi zrobić gdzieś na dywan.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14755
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: olawian, Zeeni i 126 gości