Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jasdor pisze: Wymyśliłam, że do niej zadzwonię i powiem, że jednak Karol, o którego dzwoniła na początku jest do wzięcia. Jeśli będzie go chciała (na wizytę umówiła się na wtorek) to pani Ewa Sz. weźmie Macho, a Pani starsza dostanie Karola, którego chciała od początku.
Arcana pisze:To od starszej pani jeszcze zależy, czy pani Ewa dostanie Maczusia?
Jeśli starsza pani od początku chciała Karola, a chcesz jej go dać, to po co miał jechać do Zabrza?
Wiem, że jesteś pod presją tego koszmarku, w którym żyją koty, ale jeśli p. Ewa zapewnia dobry dom Maczusiowi, to nie ma co kombinować. Spokojny Karol - do starszej pani, chyba że nie jest najlepszym domem, to szukamy dalej. To fajny kot, znajdzie dom.
A dzwoniła ta p. Grażyna zainteresowana Maczusiem - miziakiem?
jasdor pisze:Nie wiem, czy Beata zdecyduje się żeby to powtórzyć.
Powiedziała, że jak będę się tak denerwować i zadręczać to NIE POJEDZIE.
Myślę, że jak będziecie ją prosić, błagać, padać na kolana, to da się przekonać i wybierzemy się jeszcze raz
Ja jestem chętna.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 60 gości