" CTM" adopcje i juz sa kociaki...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 10, 2016 18:25 Re: " CTM" adopcje i juz sa kociaki...

Dwa strachulce :Furfur i Soplo wlasnie poszly do nowych domkow ;) czyli jednak...mozna....
Do tego kotka, ktora mialam w klatce (ta po wyrwaniu zebow), dostala swoja sznase i zajela sie nia pewna fundacja (kotka mieszka w domu), no i jej kolega, Arturito, ktory spedzil pod lozkiem dwa miesiace, rowniez pojechal do tej fundacji...

Poniewaz natura nie znosi pustki, wyciagnelam z ulicy kociatko, ma miesiac i troche...na razie odrobaczona, ma na imie Holly i jest przesmieszna :D :D na ratunek czeka jej dwojka rodzenstwa, ciazko jest, bo dostac sie do ich kryjowki nie ma sznas, trzeba wykladac jedzonko i cierpliwie czekac....ach te koty....

Jak juz pisalam: kociaki zaczynaja sie pojawiac jak grzyby po deszczu, strasznie to smutne....


Pytanie: czy ma sens testowac kociaka dwu miesiecznego? nawet po miesiecznym pobycie w domu?

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marioorava i 25 gości