Tytek kot nad koty i Ciastko z Jagodą zapraszają :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 08, 2014 18:27 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

dorcia44 pisze:Wiem wiem :oops: bije się w pierś żem głupia okrutnie :oops: mało mam no teges..oleum :idea: :oops:
Będzie fachowiec ,a niech tam dan mu zarobić :twisted: :wink:
A na stoiskach takie truskawy :1luvu:


:1luvu:
Dorcia ,kasa rzecz nabyta ,dziś jest jutro nie ma ,zdrowie i życie masz jedno .
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Czw maja 08, 2014 22:35 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

kuba.kaczor13 pisze:
dorcia44 pisze:Wiem wiem :oops: bije się w pierś żem głupia okrutnie :oops: mało mam no teges..oleum :idea: :oops:
Będzie fachowiec ,a niech tam dan mu zarobić :twisted: :wink:
A na stoiskach takie truskawy :1luvu:


:1luvu:
Dorcia ,kasa rzecz nabyta ,dziś jest jutro nie ma ,zdrowie i życie masz jedno .


dowcipniś :ryk:

Kleszczu mnie zamęczy tą piszczącą zabawką ,jak jej przez chwilę nie rzucam ,kładzie mi zabawkę na ramieniu ,rzuca na kolana ,wciska do ręki i gapi się z takim natężeniem :twisted: chciał nie chciał rzucam :lol: aaa jeszcze sama sobie rzuca i gapi się na mnie lub mnie drapie :wink:
skąd w takim nędznym ciele tyle werwy :roll:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 09, 2014 4:38 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

To super, że psinka tak odżyła. Pewnie dopiero tutaj odkryła, że można się bawić, że życie fajne jest :wink: , więc szaleje.
U mnie właśnie trwają poranne szaleństwa kotki, którą mam na DT. Ponieważ z dywanów już dawno zrezygnowałam kupiłam sobie 2 takie ładne chodniczki. Ba... sobie to było źle powiedziane - koteczkom. Teraz Pati zawija się w ten chodniczek i odwija, atakuje, jeździ na nim, chowa się pod nim..... repertuar jak wykorzystać taką "zabawkę" bogaty :) Ale cóż, niech się kotek cieszy :wink:
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Pt maja 09, 2014 5:58 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dorotko , dobrego dnia życzę tobie , oraz wszystkim zaglądającym na wątek . :ok:

Jeszcze parę godzin i weekend .choć sobotę niektórzy pracują
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pt maja 09, 2014 9:42 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dzięki Kuba i wzajemnie :ok:
lubimy łikendy :wink:

Dziś dzień obcinania pazura ,wszystkie gady wpadły w moje szpony ,zachwytu nie było ale w sumie dziewczyny mam w porządku :1luvu:

Myjemy ściany ,będziemy malować kuchnie ,kiedyś :mrgreen:

W domu syf że chce się rzygać :|
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 09, 2014 10:56 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

W domu syf że chce się rzygać :|[/quote]
Dorciu, nie rób tego, bo będziesz miała więcej syfu :mrgreen:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt maja 09, 2014 11:07 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

evik75 pisze:To super, że psinka tak odżyła. Pewnie dopiero tutaj odkryła, że można się bawić, że życie fajne jest :wink: , więc szaleje.
U mnie właśnie trwają poranne szaleństwa kotki, którą mam na DT. Ponieważ z dywanów już dawno zrezygnowałam kupiłam sobie 2 takie ładne chodniczki. Ba... sobie to było źle powiedziane - koteczkom. Teraz Pati zawija się w ten chodniczek i odwija, atakuje, jeździ na nim, chowa się pod nim..... repertuar jak wykorzystać taką "zabawkę" bogaty :) Ale cóż, niech się kotek cieszy :wink:

o tak ,takie maluchy pięknie potrafią wykorzystać dywaniki :lol:
Kleszczu poruszał się w kwadracie :cry: teraz zasuwa po całości ,jeszcze się troszkę boi ,jeszcze bywa że orła wywinie ,ale to nie ten pies :D z dawnych zachowań zostało zwijanie się w precelka kiedy biorę ją na ręce ,zwłaszcza na dworzu,wygląda to tak że serce pęka. :cry:

alab108 pisze:W domu syf że chce się rzygać :|

Dorciu, nie rób tego, bo będziesz miała więcej syfu :mrgreen:[/quote]

sie postaram :mrgreen:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 09, 2014 11:10 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dorciu u nas pod blokiem do jedzonka kociego podłacza się w porywach do 7 jezy :) wczoraj jak przyszłyśmy wieczorem pod kocią budkę to jeden spał w pustej misce :ryk: te koty i jeze normalnie puszczą nas z torbami ;)
milego weekendziku :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 09, 2014 11:35 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Jeże fajne som 8) czyszczą michy aż miło :ok:

zaraz jadę z Kleszczem na Białobrzeską ,no niech ją osłuchają ,zrobią coś bo te dźwięki są straszne...
Obmalowałam jedną stronę drzwi .

Od paru dni próbuję porozmawiać z sąsiadem od Narcyza['] bezskutecznie ,nikt nie otwiera ,smrodu też nie ma więc żyją .
Wszystko rozegrało się w przeciągu paru dni :idea: :cry:
a ja wciąż widzę go ,czuje jego zapach ...patrzą na mnie oczka malutkiego gamonia ...
czemu tak się stało ?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 09, 2014 12:32 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Człowiek czyta i się dowiaduje nowych rzeczy. Przez myśl by mi nawet nie przeszło wołać fachowca do podłączania kuchenki :mrgreen:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt maja 09, 2014 13:10 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Trzymam za zdrówko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pt maja 09, 2014 13:21 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Caragh pisze:Człowiek czyta i się dowiaduje nowych rzeczy. Przez myśl by mi nawet nie przeszło wołać fachowca do podłączania kuchenki :mrgreen:

czyli jest już nas dwie :mrgreen:
Ktoras larwa weszła i z zarla kawałek nogi od kuraka,obgryzione kości znalazłam na fotel :evil: która? Nie wiem ale bez kości to mógł zjeść kleszczy z którym teraz jadę di weta.
Brzuch jak by piłkę połknęła :roll:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 09, 2014 13:48 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

dorcia44 pisze:czyli jest już nas dwie :mrgreen:
Pocieszające :mrgreen:


Kleszczusiu :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt maja 09, 2014 13:57 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Wracam z Bialobrzeskiej ,niestety dziś nie ma drCetnarowicz :? czemu ja sobie ubzduralam ze jest.. :oops:
Będzie jutro .
Przy okazji odebrałam fanty które alab dla mnie zarezerwowala :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 09, 2014 14:25 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Stworki samoobsługę wprowadziły ? Kochne sa :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 605 gości