BYŁO: 7 kociąt JEST: Została Oretka - str. 33 :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 25, 2012 20:37 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

Statut i regulamin musi być zgodny z ustawą czyli prawem nadrzędnym.Spóldzielnie nie zmieniają ich w zależności od nowych ustaw.I tu jest furtka. Pierwsze jest prawo w formie ustawy a potem lecą pozostałe.Można tak ciągnąć do wiecznego nigdy byleby sie nie dać zastraszyć. I przeciągać sprawę odpowiadając w ostatniej chwili.Ile czasu dali?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro lip 25, 2012 20:38 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

USTAWA
z dnia 21 sierpnia 1997 r.
o ochronie zwierząt

Rozdział 6
Zwierzęta wolno żyjące (dzikie)
Art. 21.
Zwierzęta wolno żyjące stanowią dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione warunki rozwoju i swobodnego bytu, z wyjątkiem tych, o których mowa w art. 33a ust. 1.


Na stronie Koterii stanowisko Głównego Inspektora Weterynarii:
http://koteria.org.pl/dok/glw_koty.pdf

To - co prawda - dotyczy Warszawy, ale warto ściągnąć kilka cytatów do pisma do spółdzielni:
http://bip.warszawa.pl/Menu_podmiotowe/ ... kotami.htm
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro lip 25, 2012 20:43 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

beateczka pisze:Spółdzielnie mają jeszcze statuty i są one niestety tak skonstruowane, że lokator czy właściciel nie ma zbyt dużo praw.

Ale jeśli są one sprzeczne z prawem wyższego rzędu, to nie obowiązują.

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 25, 2012 20:57 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

statuty i regulaminy uchwalają co roku. Zgadza się ustawy są nadrzędne ale trzeba mieć siły aby z nimi walczyć. Wszystko zresztą zależy od spółdzielni i miasta. Tu zależy na czasie a nie na pieniactwie więc jak ktoś już zaproponował dobrym sposobem jest pismo na pismo.
Po poradę do prawników spółdzielni to raczej nie radzę się wybierać. Płaci im spółdzielnia i bronią ich interesu. Dobre sa fora prawnicze a poza tym mamy na forum trochę osób może jeszcze bez aplikacji ale po prawie :)

beateczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1545
Od: Nie lut 07, 2010 21:30
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 25, 2012 21:03 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

ASK@ pisze:I przeciągać sprawę odpowiadając w ostatniej chwili.Ile czasu dali?

Na odpowiedź są zgodnie z kpa (kodeksem postępowania administracyjnego) 2 tygodnie.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39286
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro lip 25, 2012 22:28 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

Przeczytalam prawie caly watek i poznalam historie maluszkow, masakra z tymi sasiadami ;/ Ja popieram w pelni pismo MariiD - madra kobieta, warto napisac wlasnie cos takiego.

LaRosaNegra87

 
Posty: 738
Od: Nie wrz 25, 2011 11:58
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 27, 2012 7:28 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

Jak są dwa tygodnie na odpowiedź (a tego nie wiedziałam, bo terminu nie podali) to mam więcej czasu, żeby poryć po ustawach, spisać paragrafy i im lepszy merytorycznie list wysłać :) A tak na serio dobrze będzie grać na zwłokę.
Koteczka po sterylce czuje się dobrze. Co do młodych, to trzymajcie kciuki, bo zakrawa się chyba domek dla chłopaków (wspólny) :ok: Jeśli chodzi o koteczki, to biorę je do siebie do domu i dojrzewam do decyzji o ich wczesnej kastracji.

Jeszcze jedno, coś co mnie niezmiernie dziś zdziwiło 8O Pod moją piwnicą leżały trzy zabite norniki. Którys kot, podejrzewam, że kolega czy też brat (nie wiem, czy jest z nią spokrewniony, ale trzymał się zawsze blisko niej i okienka piwnicznego) kotki-matki, upolował i przyniósł gryzonie - chyba dla niej właśnie. Spotkaliście się kiedyś z takim zachowaniem kotów? 8O
Drzwi od klatki schodowej i od piwnicy praktycznie cały czas są otwarte (kolejny idiotyczny rytuał sąsiadów - nie wiem po co nam domofon w takim razie, jak wszystko musi być otwarte na oścież, bo im się kluczy nie chce nosić), więc kot wlazł tam bez problemu, mimo że jest półdzikawy.
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Pt lip 27, 2012 7:43 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

to ja chociaż :ok: potrzymam za domek.
Moje nadal mają wahania ,już było dobrze,jeden dzień nie byliśmy w lecznicy i Oskar znów sranie i dziękuje jeść nie będę :|
już nie wiem co mam myśleć ,co robić .
:cry:
Bardzo mi jest głupio i przykro że nie wzięłam kociąt ,a obiecałam :oops: naprawdę nie wiedziałam że tak wyjdzie :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 29, 2012 16:38 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

Napisałam to cholerne pismo do spółdzielni. Wyszło mi całkiem nieźle. W głównej mierze opierałam się na tym, co napisała MariaD - bardzo dziękuję za pomoc! :1luvu:
U kociaków dobrze. Jutro być może kocurki pójdą do nowego domu - blisko mnie, więc będę je odwiedzać (dom niestety nie będzie idealny, bo wychodzący ale cóż ja mam zrobić.. Jutro przekonam się co do warunków i podejmę decyzję, czy będzie tam im na tyle dobrze, aby je zostawić), a koteczki biorę do siebie do mieszkania i będę szukać kliniki wykonującej kastrację. Szkoda, że nie mam chociaż DT, może by lepiej trafiły te kociaki, a tak to nawet nie wiem jeszcze, na kogo trafią koteczki.
Kotka-matka czuje się świetnie. Już chce na wolność, ale do wtorku ją chyba przetrzymam.

Ciężko tak mi się rozstawać z tymi kociakami, ale czas leci, a one już duże są i także się w tej piwnicy męczą - chcą mi uciekać :twisted:
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Nie lip 29, 2012 16:43 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

JESTEŚ ZUCH DZIEWCZYNA :ok:
mam nadzieję że maleńtasy dobrze trafią :oops: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 29, 2012 16:49 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

Jeszcze będę ogłaszać dziewczynki, chłopaków będę miała pod kontrolą, bo to 5 min. drogi ode mnie (zakład produkcyjny z biurem, gdzie by miały jedzenie, wodę i posłania). Na razie myślę poważnie nad sterylką. Od jutra wydzwaniam po wetach. W Poznaniu jakiś się znajdzie chyba, co wykastruje 12-tygodniowe kocięta? Hodowcy jakichś też znają - może ich na forum hodowlanym zapytać? Hmm.
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Nie lip 29, 2012 17:27 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

Zycze z calego serca powodzenia i myslami jestem przy Was, buziaki :* :ok: :ok: :ok:

LaRosaNegra87

 
Posty: 738
Od: Nie wrz 25, 2011 11:58
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lip 29, 2012 17:32 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

Dobrze myślisz i odpowiedzialnie. Kciuki trzymam za Was.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Nie lip 29, 2012 17:41 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

Skontaktuj się z autorką wątku: viewtopic.php?t=122705
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie lip 29, 2012 18:17 Re: Kocięta w piwnicy - POMOCY! pismo ze spółdzielni str 28

Dzięki. Przede wszystkim przeczytam ten wątek, bo sprawa jest naprawdę interesująca i coraz częściej gnębienie karmicielek przez sąsiadów/spółdzielnię się zdarza.
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Google [Bot], LimLim, nfd, puszatek i 91 gości