Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 19, 2012 23:44 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

wiiwii pisze:......Glutek ........ jego żarcie jest drogie, więc od dziś [b]"misja kopciuszek" - odsiewamy z miski żwir! zalecenie Krystynki.[/b]

...........w ogóle to zabrałam się z dziewczynami na łapankę (nigdy nie byłam na łapance).
niewiele z tego wyniknęło - może tyle, że poznałam aange i iwo. .......



Pierwsze. Tak. Pamiętajcie, nie wyrzucamy tego jedzenia, tylko starajmy się odratować wszystko co się da!!! THANX


Drugie . Hahahaha......pierwsze koty za płoty. Teraz każdy będzie chciał chodzić ze mną na łapanki :mrgreen: Tylko następnym razem jak to mar_tika kiedyś pisała OBOWIĄZKOWO BROWAR :piwa:
MIKUŚ
 

Post » Czw kwi 19, 2012 23:57 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

A Glutek przypomina mi tak bardzo Miśka który zamieszkał u majencji ze 2-3 lata temu. Miał niewydolność nerek.
Glutek też te nerki, to serce......Te uszka...... Jest biedny i ten masakrycznie twardy brzuch. Jest już odrobaczony, przy kastracji będzie trzeba wyremontowac mu paszczę RUINĘ MA! Patrzę na Niego i serce peka.

Boże....jest taki biedny.
Hidi Ty zawsze jakąś biede przytaszczysz :mrgreen:
MIKUŚ
 

Post » Pt kwi 20, 2012 6:44 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

A u mnie w domu mały cud.
Moja kotka, która przez trzy dni była obrażona o pojawienie się Miodki - zupełnie zmieniła zachowanie. Przychodzi się pogłaskać i coraz bardziej zmniejsza dystans z Miodką. :1luvu:

Sylwia_kociara

 
Posty: 16
Od: Czw kwi 12, 2012 15:28
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pt kwi 20, 2012 6:48 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Sylwia_kociara pisze:A u mnie w domu mały cud.
Moja kotka, która przez trzy dni była obrażona o pojawienie się Miodki - zupełnie zmieniła zachowanie. Przychodzi się pogłaskać i coraz bardziej zmniejsza dystans z Miodką. :1luvu:


Brawo! Zdjęcia prosimy!
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Pt kwi 20, 2012 8:11 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hp ... 6621_n.jpg

zdjęcie mojej Sandruchy jak była kociakiem.

Zdjęcia Miodki - wieczorem. Teraz uciekamy do weta na kontrolę :)

Sylwia_kociara

 
Posty: 16
Od: Czw kwi 12, 2012 15:28
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pt kwi 20, 2012 8:17 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Sylwia_kociara pisze:https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/10328_100633159957199_100000315468589_14404_4366621_n.jpg

zdjęcie mojej Sandruchy jak była kociakiem.

Zdjęcia Miodki - wieczorem. Teraz uciekamy do weta na kontrolę :)



O moja Sofinia też kiedyś taka byla :1luvu: Cud, miód.....
Ale to porównanie z nożem 8O Ja porównywałam Fiśke z pilotem.
Dajcie znać co z Miodeczką :1luvu:

A Ty Sylwia też sie kochasz w pręgusach ? :mrgreen:
MIKUŚ
 

Post » Pt kwi 20, 2012 8:59 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Ale słodkie kocie dziecko :1luvu: Buraski the best :1luvu:
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt kwi 20, 2012 11:22 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kocham buraskowe szylkretki.
Chociaż podobają mi się też rudaski (sama ruda jestem - rozumiecie - miłość do koloru)

Nasza Pani weterynarz podała kolejną porcję antybiotyku i zadowolona jest z rezultatów bo Miodeczce wyczyściły się już oczka - nie ropieją jak na początku.
Wszystko ku lepszemu.
W niedzielę następna kontrola :)

Sylwia_kociara

 
Posty: 16
Od: Czw kwi 12, 2012 15:28
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pt kwi 20, 2012 12:35 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Relacyjka malutka z dyżuru porannego.

Pimpuś- bieguna, bieguna, bieguna. Śmierdząca jak trza. Na szczęście ma apetyt. Niestety, chyba nie do końca panuje nad zwieraczami- na kocyku była i kupka i siku. Pomiaukuje biedactwo żałośnie :cry: Uwaga :!: Ropieje mu prawe oczko :!:

Glutek- też dzisiaj zauważyłam jak wzięłam go na chwilę na ręce że ma bardzo wydęty i twardy brzuszek. Oby to nie było to najgorsze :cry: Załatwia się normalnie, ale niestety ma półrzadką kupę.

Nowa kicia (może być Klara :?: ) warczy i się boi, ale załatwia się całkowicie normalnie. Niewiele je.

Nie wiedziałam nawet że benzynówka ma na imię Szila. Łudząco podobna do Sziwy. Ale Szeila i tak byłoby ładniejsze :twisted:
Obrazek

600 826 165

ilka;)

 
Posty: 282
Od: Nie lut 26, 2012 19:58
Lokalizacja: Sosnowieś, Dębica

Post » Pt kwi 20, 2012 13:58 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Ale ten wzdęty brzuszek to nie musi być FIP, mogą być robale, lamblie, u takiego kota z ulicy to możliwe.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt kwi 20, 2012 14:00 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Axa76 pisze:Ale ten wzdęty brzuszek to nie musi być FIP, mogą być robale, lamblie, u takiego kota z ulicy to możliwe.


A po jakim czasie wyłażą robale od podania antyrobalowego specyfiku? Gutek wczoraj zrobił pół-rzadkiego kluska i chyba nie widać było robali..
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Pt kwi 20, 2012 14:02 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Wiesz co, nie wiem prawdę mówiąc, powinny wyjść chyba od razu, z następną kupą, ale wcale nie muszą - u nas po tygodniu się pojawiły w kupie (wcześniej nie widziałam) i było powtórne odrobaczanie... No i niektóre mogą być odporne na dany lek, poza tym one mają swoje cykle rozwojowe itd.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt kwi 20, 2012 15:23 Re: cz. V Kocia Przystań S-c - zbiórka na Wrocław dla Dorot

Ilka kobieto. Ta łudząco podobna kota do Sziwy to ją możesz ochrzcić! Rozumię że Klara? Idealnie mi do Niej pasuje :)
A Glutek-Gutek jest po odrobaczeniu vethmintem! Czekamy aż przemówią do Nas z kuwety: "HELLO!!!".
MIKUŚ
 

Post » Pt kwi 20, 2012 15:51 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

U nas po Vetminth nic nie wyszło, potem dostał Cestal, bo po tygodniu zaczął robić kupę z robalami...
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt kwi 20, 2012 18:55 Re: Cz. VI Kocia Przystań Sosnowiec.

Kasiu filcowasova, gdzie jesteś jak cię nie ma?

elape

 
Posty: 717
Od: Pon mar 21, 2011 17:52
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], sherab i 673 gości