^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 05, 2012 14:44 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

To jest do zrobienia. :)
Pogadam dziś z sąsiadką, czy u niej pod balkonem można postawić budkę, jeżeli nie, to znajdę jakieś inne miejsce.
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 05, 2012 14:55 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

No, to chyba optymalne wyjscie. Gdybym byla kotem to uznalabym teren gdzie stoi moja miska i moja buda za swoj rewir :lol:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 05, 2012 17:23 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

kya pisze:No, to chyba optymalne wyjscie. Gdybym byla kotem to uznalabym teren gdzie stoi moja miska i moja buda za swoj rewir :lol:

:ryk:
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 05, 2012 17:36 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

I czego rży? Kosmici tak mają, że czytają w myślach :twisted: :twisted:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 05, 2012 18:53 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

Sprawa się mocno skomplikowała. Jako, ze kotka wygląda jak wygląda poprosiłam wetki o jej dokładny przegląd. Okazuje się, że kotka ma pod językiem dużego guza, który nie wiadomo czy się powiększa albo czy sie będzie powiększać, w każdym razie przez guza leci jej ciągle jej ślina. Kotka powinna być pod stałą obserwacją i jeżeli przestanie jeść, trzeba będzie podjąć decyzję o eutanazji, w przeciwnym razie kotka umrze śmiercią głodową.
Jeżeli ona zostanie u mnie( nie w mieszkaniu a pod blokiem),to oczywiście będę ją mieć na oku, a co jeżeli zwieje po wypuszczeniu jej na dwór??
Co ja mam zrobić... :? :( :?
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 05, 2012 19:42 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

o kurczaki :(
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 05, 2012 19:49 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

A nie mozna jej tego guza usunac? Moze sie czyms dźgnęła i to jakiś ropien ?

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 05, 2012 19:56 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

Niestety wg weta nie ma takiej możliwości, guz jest pod językiem, ale nie jest osobno, jest połączony z językiem, nie da się go wyciąć.
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 05, 2012 20:05 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

Hmmm.... a moze to zatkana slinianka ? Zobacz w tym watku jakie to paskudztwo:

" udało się pomóc kolejnemu kotu z tego watku. Temu boroczkowi z guzem w pyszczku. Tutaj jest jego watek viewtopic.php?f=1&t=99613&start=0

Guz okazał sie zatkaną slinianką, którą zoperowano i teraz Bytrzak juz nie ma zadnego guza"
Moze by pokazac kicie tej wetce gdzie Teosia leczylam. Ona ma wielkie serce dla zwierzakow i tak ladnie go zreperowala.

Mozna by leczyc i robic bazarki zeby uzbierac na rachunki. Pomoge jakby co.

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 05, 2012 20:22 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

To jest wściekła, warcząca, agresywna, dzika kotka, która tak głośno się wydziera w piwnicy, że słychać ją na zewnątrz. Wytrzymałość moja i sąsiadów jest naprawdę ograniczona. Nie mam możliwości trzymania jej u siebie ani zajmowania się nią przez dłuższy czas.
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw kwi 05, 2012 20:26 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

Tam na Bezrzeczu jest szpitalik jakby co.

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt kwi 06, 2012 15:49 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

trzeba rozważyć, co będzie mniejszym złem- czy męczenie siebie, sąsiadów i kota operacjami i leczeniem- jeżeli to w ogóle jest wykonalne, kompleksowe leczenie dzikiego-dzikiego kota- czy operowanie go,podleczenie i wypuszczenie-i obserwacja czy sie nie odnawia.
Mój królik miał ostatnio usuwaną martwice z języka, wiec chyba da się z języka usuwać niektóre sprawy. Aczkolwiek nie jestem pewna-może z tą kotką inny przypadek jest.
Miau,miau,miau :)

sebriel

 
Posty: 2250
Od: Pt mar 13, 2009 11:21
Lokalizacja: Szczecin/NDG

Post » Pt kwi 06, 2012 21:17 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

Edyta i jaka podjelas decyzje? Gdzie wypuscilas Martusie?

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob kwi 07, 2012 17:28 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

Kotka jest nadal u mnie, nie wygląda za dobrze, jakaś zafunflana jest, ślina jej leci z pyska, oczy ma załzawione - na dworze pada śnieg z deszczem, niezbyt dobry czas, żeby ją wypuścić.
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob kwi 07, 2012 17:34 Re: ^^KociSzczecin~~ sezon 7 :P

Ja mysle , ze jej to w pyszczku przeszkadza i min. dlatego jest taka brudna bo sie nie myje . Pogoda faktycznie jak na Boze Narodzenie.
Ona dostaje jakies leki ?
Ps. Zamawiac jakies duperele na bizuterie na bazarki? Wiesz, ze ja jestem miętka jesli chodzi o takie bidulce i chetnie wspomoge.

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 111 gości