nie wiem, nie dowiedzialam sie, ale on sie nie zmienil nic, nadal jest tak samo szalony jak byl

Swietnie gania z Emi i Mankiem

Dostaje pi....lca jak tylko zobaczy kawalek sznurka czy czegokolwiek co nadaje sie do zabawy a jest w reku czlowieka
Emi.... slodka, cudna Emi....

nie dosc, ze kotunia przeurodziwa, to jeszcze taka wesola, pelna energii, doslownie zywe srebro

nie wiem co by bylo, jakby miala wszystkie lapki w pelni sprawne, bo juz teraz puszczona na pokoj zapiernicza jak maly pocisk z predkoscia swiatla, ze doslownie nieraz trudno ja zlapac

Swietny duet tworzy z Urwisem. Ale cwaniara niezla z niej

Najpierw Juste zrobila w konia z wiekiem, skoro Justa myslala, ze Emi ma 3 miesiace, a okazuje sie, ze moze miec ok.5, dzis zrobila nas w bambuko ze spaniem... po zabawie zdawalo sie ze sie ulozy do snu... no wlasnie, tylko sie zdawalo, bo malenka sobie w kulki leci i tylko udawala, ze pojdzie spac
Ale przecudnie mruczy podczas glaskania
