Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szenila pisze:No i już- wróciłam bez Koszmarka.
Myślę, że dobrze trafił. Zamieszkał w Krakowie, na strzeżonym osiedlu. Ludzie młodzi, fajni. Chcą go spróbować nauczyć wychodzić w szelkach na spacery(oczywiście jak będzie cieplej, na wiosnę).
Koszmarek wypuszczony z transporterka rozlazł się po mieszkaniu, po kilku sekundach chodził już z ogonem w górze i wścibstwem malującym się na pysiu. Po kolejnej chwili szukał jedzenia.
Właściwie to nie wiem, czym ja się tak przejmuję, skoro on się w ogóle nie przejął nowym miejscem, a mnie zwyczajnie miał gdzieś
Obiecali przysłać zdjęcia za kilka dni.
I informacje, jak się zachowuje.
I raporty co jakiś czas.
I w ogóle.
Komu tricolorkę? Mamy wysyp ostatnio. A może ktoś chce kilkuletnią pseudo-syberyjkę wziętą ze schroniska w niedalekim mieście, której nowi właściciele regularnie topili kocięta? Gratis dodam zapalenie ucha.
...
Zyta Felicjańska pisze:Co za szczęśliwe zakończenie! A fotki jakieś są z nowego domu?
LSVC pisze:Hey, hey!! Co tam u plaskacza?![]()
może by zmienić tytuł wątku, bo straszy, a przecież zakończenie pozytywne
OT - zapraszam do glosowania w konkursie na miss i mistera miauśliczne kocice i przystojne kocury ubiegają się o tytuł najpiękniejszych lutego
banerek w moim podpisie
plaskate piękności też tam są...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 191 gości