







Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Noc przetrwaliśmy ,pierwszy dzień dokarmiałam małego lecz doktor powiedział mi by tego nie robić ze względu na jelita więc przestałam.Daje im tylko kroplówki,gdzieś przy pp przeczytałam tez żeby nie karmić na siłę lecz sama już nie wiem czy robię dobrze.Pingwinek szaleje je za trzy i bawi się,rude marne ,siedzą jak grzybkiASK@ pisze:Jak maluszki? Basiu dokarmiasz je na siłe?Oby załapały
Tak też robię chociaż ręce mnie bolą od powstrzymywania by im nie wcisnąć czegoś dopyszcznie.Niestety na razie kłuje maluchy i daje podskórnie płyny.Tylko tak mi ich żal.Tłumaczę sobie ,ze muszę bez tego nie mają szans.MalgWroclaw pisze:Chyba nie masz wyjścia i powinnaś słuchać lekarza.
![]()
![]()
po_prostu_kaska pisze:Ty jesteś Basiu ich szansą
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, smoki1960 i 133 gości