Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 16, 2012 19:45 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

MalgWroclaw pisze:Ten proszek jest skuteczny. Trzeba podać dawki trzy razy z rzędu na kota.

Nie wiem tylko czy nie za mało zamówiłam? bo 3 op.po 200g? Wielkich kocurów jest może z 10 reszta takie średniaczki i 4 małe. Nie mam pojęcia ile takie futerko może ważyć i tak zamówiłam na oko. Oby nie za mało proszku. Czytałam, że zabieg powtórzyć za 10 dni drugi raz?

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Czw lut 16, 2012 19:58 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Może można domówić. Ale na moje niewprawne oko wystarczy. 200 gram to 20 deko, bardzo sporo, nie można przesadzić z odrobaczaniem.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lut 17, 2012 8:15 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Z 3 opakowań jeszcze Ci zostanie :) a 7 zł, to naprawdę tanio 8O nie wiem, w takim razie dlaczego u mnie tak kasują (po ok 17 zł za opakowanie!)

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lut 17, 2012 9:28 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Mam prośbę bo wczoraj się trochę wkurzyłam i podłamałam....
Dokarmiam kociaki ale nie jestem w stanie finansowo sama zapewnić im opieki lekarskiej, więc robię co mogę by jakoś te biedactwa przetrwały. W pobliskim miasteczku weterynarz jest bardzo drogi i za dzień dobry kasuje ....
Udało mi się dzięki podpowiedzi wice burmistrza dotrzeć do tańszego gabinetu na terenie Koronowa ( kiedyś jak zaglądałam było ciągle nieczynne).Chciałam zasięgnąć porady czym odrobaczać kociaki by było skuteczne. Dotychczas załatwiałam sobie "lewe" recepty na zawiesinę ( Pyrantelum), którą kiedyś jak żyła moja sunia dostawałam od weta. Jest to w miarę tanie teraz ok.4 zł. a potrzebne na ponad 30 kotów przynajmniej 3 but. Okazuje się,że to nie skuteczne, dobre są tabletki ale na 1 kota musi być 1 tab. a jej cena u niego byłaby 3 zł. Ponieważ zna moja sprawę to co nieco upuściłby (na swoją stratę) ale i tak to byłaby kwestia ok.stuwki. Nie stać mnie teraz na taki wydatek dlatego może ktoś z Was mających więcej stażu w tej kwesti i wiedzy podpowie czy jest może coś tańszego i skutecznego może bez recepty?? Zbliża się wiosna trzeba by podać kotom w karmie co nieco na robalki ale ta kwota jest obłędem. Proszę o radę. Lena


Mogłabym Ci przesłać trochę swojego proszku, dodaje się go do karmy.. Swoich podopiecznych odrobaczam regularnie co 3 m-ce, bardziej oswojone też i odpchlę Fiprexem
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pt lut 17, 2012 20:20 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

A bardzo chętnie.Możemy się dogadać. Ja właśnie mam tez problem z odpchleniem.
Większość kociaków nie daje się dotknąć, nawet podczas łapania do klatek ze strylki ze schronu w Bydgoszczy pracownicy uznali,że takich dzikusków nie widzieli. W ub.roku jak woziłam do sterylek to załatwiłam z Panią doktor,że dodatkowo każdy kociak za 10,-zł.dostał środek na pchełki, ale to tylko 17 kotów, reszty za nic nie "dogonię" by coś im zrobić. Próbowałam w sprayu ale to trzeba uważać by nie trafiło do oczu, czasem jakiś ogonek co nieco był trafiony. Niedługo znów ten problem. czy jest coś by dodać do karmy? Jestem nowicjuszką w tych sprawach.
Co do ceny to nasz wet, który ma bardziej nowoczesny i znany gabinet to pewnie też by skasował sporo, bo za samo dzień dobry kasuje 30,-zł.
Trafiłam do spółki weterynarzy ( chyba czterech) dzięki podpowiedzi wice burmistrza, który mi od początku pomaga a kiedyś pracował w tym zawodzie i był doktorem mojej suńki ze zdjęcia. Ci panowie ponoć idą na rękę ludziom, którzy społecznie pomagają zwierzętom bezdomnym. Też odniosłam takie wrażenie po ostatniej wizycie i telefonie a już z dwoma panami rozmawiałam.
Kiedyś próbowałam tam się dostać po południu i było zamknięte, a oni mają do 15-tej, potem trzeba tel. się umawiać bo jadą w teren.

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Pt lut 17, 2012 20:24 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Nic do karmy się nie dodaje na odpchlenie. Dobrze, że są jacyś lekarze przyjaźni tym, którzy pomagają :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lut 17, 2012 20:59 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Lilianna J-wie pisze:
Mam prośbę bo wczoraj się trochę wkurzyłam i podłamałam....
Dokarmiam kociaki ale nie jestem w stanie finansowo sama zapewnić im opieki lekarskiej, więc robię co mogę by jakoś te biedactwa przetrwały. W pobliskim miasteczku weterynarz jest bardzo drogi i za dzień dobry kasuje ....
Udało mi się dzięki podpowiedzi wice burmistrza dotrzeć do tańszego gabinetu na terenie Koronowa ( kiedyś jak zaglądałam było ciągle nieczynne).Chciałam zasięgnąć porady czym odrobaczać kociaki by było skuteczne. Dotychczas załatwiałam sobie "lewe" recepty na zawiesinę ( Pyrantelum), którą kiedyś jak żyła moja sunia dostawałam od weta. Jest to w miarę tanie teraz ok.4 zł. a potrzebne na ponad 30 kotów przynajmniej 3 but. Okazuje się,że to nie skuteczne, dobre są tabletki ale na 1 kota musi być 1 tab. a jej cena u niego byłaby 3 zł. Ponieważ zna moja sprawę to co nieco upuściłby (na swoją stratę) ale i tak to byłaby kwestia ok.stuwki. Nie stać mnie teraz na taki wydatek dlatego może ktoś z Was mających więcej stażu w tej kwesti i wiedzy podpowie czy jest może coś tańszego i skutecznego może bez recepty?? Zbliża się wiosna trzeba by podać kotom w karmie co nieco na robalki ale ta kwota jest obłędem. Proszę o radę. Lena


Mogłabym Ci przesłać trochę swojego proszku, dodaje się go do karmy.. Swoich podopiecznych odrobaczam regularnie co 3 m-ce, bardziej oswojone też i odpchlę Fiprexem

A bardzo chętnie.Możemy się dogadać.

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Śro lut 22, 2012 16:19 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Cudak1 pisze:Z 3 opakowań jeszcze Ci zostanie :) a 7 zł, to naprawdę tanio 8O nie wiem, w takim razie dlaczego u mnie tak kasują (po ok 17 zł za opakowanie!)

Ja coś chyba nie dosłyszałam bo wychodzi na to,że u nas też coś koło tego kosztuje 1 op. Pewnie zamiast 17 to słyszałam 7 ( starość zaczyna doskwierać i pewnie głuchota).

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Śro lut 22, 2012 18:40 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Bez przesady, co lekarz to inna cena :ok: W poniedziałek wyślę paczkę z lekami i instrukcją obsługi :wink:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Śro lut 22, 2012 20:16 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Bardzo się cieszę , będę super wdzięczna!!! :D
Nie wiem czy ktoś w te ostatnie dni kiedy się ociepliło ma problem z "zanikiem" kotów?
diabli by wzięli... ale jak planuję odrobaczenie to kotów brak, lezę z żarciem a tu tylko 4 dzieciątka, olbrzymów ani śladu...gdzieś tam widać pojedyńcze egzemplarze ale przestałam ich interesować.
Przynajmniej ta dziewiąteczka z działkowych była we mnie zakochana, a dziś idę a one mnie normalnie olały.. popatrzyły leniwie siedząc przy kompostowniku, przeszły koło furki od działki i w grupce ( wyglądało jakby się naradzały) hyc kolejno przez furtkę poza działkę gdzieś na tereny pobliskiego zakładu.
Zobaczyłam ogonki i tu wdzięczność kocia za wikt i opierunek całą mroźną zimę...

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Śro lut 22, 2012 21:32 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Poczuły zew natury :mrgreen: U mnie się już od stycznia zaczęło..
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon mar 19, 2012 19:55 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Od dziś zaczęłam akcję - c.d.STERYLKI Stopkowskich kociaków. Udało mi się złapać 2 kotki i 2 kocury ale do kontenerków bo akurat te dawały się dotknąć poczas jedzenia, capnęłam więc za karczycho i jakoś włożyłam do klatek postawionych pionowo..
W tym roku robię to drugi raz więc jestem trochę mądrzejsza w łapance, ale i tak z działkowych nic się nie złapało w dwie postawione klatki - łapki. Złapał się jedynie "senior" tzn. wykastrowany w ub.roku. Czaiła się przy drugiej klatce jedna kociczka młoda i marzyłam by to ona tam weszła, ale pewnie jak zatrzasnął się kaster to wystraszyła sie i zwiała. Czarno widzę by złapały się dwie kotki z tych starszych co ciągle mi podrzucają dzieci na wychów. Są tak cwane i mądre, że mnie omijają szerokim łukiem i do żarcia podchodzą jak odejdę. Całą zimę próbowałam wszystiego by je oswoić i nic z tego.
Chociaż coś mi sie dziś udało bo wiele nerwów w pracy, no i już pewne -likwidacja mojego stanowiska na koniec maja, a przy tym wiele, wiele nerwów i nie mam juz sił jestem psychicznie wykończona.

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Pon mar 19, 2012 19:59 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

pogoda1053 pisze:Od dziś zaczęłam akcję - c.d.STERYLKI Stopkowskich kociaków. Udało mi się złapać 2 kotki i 2 kocury ale do kontenerków bo akurat te dawały się dotknąć poczas jedzenia, capnęłam więc za karczycho i jakoś włożyłam do klatek postawionych pionowo..
Chociaż coś mi sie dziś udało bo wiele nerwów w pracy, no i już pewne -likwidacja mojego stanowiska na koniec maja, a przy tym wiele, wiele nerwów i nie mam juz sił jestem psychicznie wykończona.

8O to z podziwu. I :ok: za pracę, wytrzymałość i ogólnie za wszystko
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon mar 19, 2012 21:33 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Dzięki za słowa otuchy, bo już pół wieczoru przeryczałam mimo pigułek na uspokojenie.

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Pon mar 19, 2012 21:52 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Proszę nie płakać, bo tylko się nerwy traci i zdrowie. I troszkę pospać, też proszę.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina i 694 gości