PAKT CZAROWNIC XX

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 18, 2010 11:08 Re: PAKT CZAROWNIC XX

kotka doroty pisze:A mnie się nic nie sniło ,za to wstałam o 5 rano :roll: ,tylko niech mi któś wyjaśni po co ja tak wcześnie wstałam w wolny dzień :roll:

..bo jestes hardkorem? :) :mrgreen:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob gru 18, 2010 11:15 Re: PAKT CZAROWNIC XX

solangelica pisze:
kotka doroty pisze:A mnie się nic nie sniło ,za to wstałam o 5 rano :roll: ,tylko niech mi któś wyjaśni po co ja tak wcześnie wstałam w wolny dzień :roll:

..bo jestes hardkorem? :) :mrgreen:



Bo masz futrzany budzik, który ma głęboko w doopie, że jest weekend? ;)
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 18, 2010 11:25 Re: PAKT CZAROWNIC XX

kotka doroty pisze:taaaa,albo napić się wody z płynem do mycia naczyń ,bo ta miska większa :evil: wwrrrrr....o próbie pożarcia ozdób wielkanocnych nie wspomnę :evil: wrrrrrr......

Za to jak włączę odkurzacz to..... :mrgreen: 8) Obrazek

Może kicia próbuje Tobie wytłumaczyć, że to nie te święta, a Ty mówisz, że jest niegrzeczna :wink:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Sob gru 18, 2010 11:55 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Ozdoby wielkanocne zostały wyciągnięte celem przewietrzenia li i tylko,a ta zaraza cap w pysio i w długą żeby sobie w spokoju poobgryzać :evil: Nie dałam ,bo póżniej pawie będą wszędzie :evil:

Czy ja mówiłam że,ona nie grzeczna,ja mówiłam że,ona porządnicka jest(tylko proszę coby już mi nie pomagała sprzątać)
Idziem walczyć,z kotą też :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 18, 2010 15:02 Re: PAKT CZAROWNIC XX

No i się nie wyspałam :evil: Cała noc piesa wędrowała po dole i stukała pazurami w kafelki. Chodziłam więc sprawdzać o co biega, czy chce na dwór, czy wody nie ma...a to oczywiście TZ dał jej do spania wiklinowy kosz i jej się w tym koszu coś nie podobało. Stał sobie rok w garażu i nagle TŻ sobie o nim przypomniał. Mam czujny sen matki polki wiec ciągle słyszałam jak 30kg stuka swymi tipsami po parterze :evil:. W końcu jak oko mi kimnęło to rozdarł się telefon...małż po 6.00 wrócił z pracy i nie mógł drzwi otworzyć bo zamknęłam na dolny zamek i zostawiłam w nim klucz. Pół żywo wyskoczyłam z łóżka otworzyłam mu drzwi. Oczywiście ten się ceregielił z pół godziny zanim położył się do łóżka. jak w końcu się koło mnie położył i już zaczynałam przysypiać to mój kochany ojciec postanowił wyczyścić piec z popiołu i zaczął nawalać w kotłowni a że sypialnię mamy tuż nad kotłownią to sobie już nie pospałam...A jak Aśka niewyspana to Aśka zła...więc chodzę dziś po domu i warczę

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Sob gru 18, 2010 15:10 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Asia_Siunia pisze:No i się nie wyspałam :evil: Cała noc piesa wędrowała po dole i stukała pazurami w kafelki. Chodziłam więc sprawdzać o co biega, czy chce na dwór, czy wody nie ma...a to oczywiście TZ dał jej do spania wiklinowy kosz i jej się w tym koszu coś nie podobało. Stał sobie rok w garażu i nagle TŻ sobie o nim przypomniał. Mam czujny sen matki polki wiec ciągle słyszałam jak 30kg stuka swymi tipsami po parterze :evil:. W końcu jak oko mi kimnęło to rozdarł się telefon...małż po 6.00 wrócił z pracy i nie mógł drzwi otworzyć bo zamknęłam na dolny zamek i zostawiłam w nim klucz. Pół żywo wyskoczyłam z łóżka otworzyłam mu drzwi. Oczywiście ten się ceregielił z pół godziny zanim położył się do łóżka. jak w końcu się koło mnie położył i już zaczynałam przysypiać to mój kochany ojciec postanowił wyczyścić piec z popiołu i zaczął nawalać w kotłowni a że sypialnię mamy tuż nad kotłownią to sobie już nie pospałam...A jak Aśka niewyspana to Aśka zła...więc chodzę dziś po domu i warczę

UOOO :twisted:
jak ja Cie rozumiem... ja tez tak mam...

coraz cieplej sie robi - wczoraj bylo -15, dzis juz tylo -9 :D JUPII!!!
moze jestem naiwna ale czekam na odwilz i trzymam kciuki za jej pojawienie sie.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob gru 18, 2010 15:20 Re: PAKT CZAROWNIC XX

solangelica pisze:jak ja Cie rozumiem... ja tez tak mam...

coraz cieplej sie robi - wczoraj bylo -15, dzis juz tylo -9 :D JUPII!!!
moze jestem naiwna ale czekam na odwilz i trzymam kciuki za jej pojawienie sie.



Please...tylko nie odwilż...ja będę miała wówczas pod domem Woodstock :? Już niech lepiej będzie tak -3/-5 ....

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Sob gru 18, 2010 15:26 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Albo będzie odwilż albo mróz :twisted: co im wyjdzie.
Popracowałam :evil:
Posprzątałam :twisted:
I witam Siostrzyczki - weekend :lol:
Tylko jeszcze obiadu nie zjadłam :lol:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob gru 18, 2010 16:09 Re: PAKT CZAROWNIC XX

jozefina1970 pisze:Albo będzie odwilż albo mróz :twisted: co im wyjdzie.
Popracowałam :evil:
Posprzątałam :twisted:
I witam Siostrzyczki - weekend :lol:
Tylko jeszcze obiadu nie zjadłam :lol:

Witam Siostre Jozefine :) Koniecznie zjedz obiad - ja dzis mam obiadowstret pewnie z powod niskich temperatur panujacych w kuchni, za to smaka na czekolade mam ze hej. Zjadlam wielka porcje musli z kakao i pekam.
TZ pali w piecu, sprzatamy mini-kotlownie i przygotowujemy ja na akcje. Bo zaraz drogie Siostry bedzie mialo miejsce
Wielkie Rżnięcie :twisted: :twisted: :twisted: i to przy uzyciu kolezanki, kolegi i jego pily mechanicznej.

I tak sie zastanawiam... pociac stara rozwalona szafke pod zlew czy nie pociac? Hm...
Ide wyciagac dechy do ciecia i rżnięcia, relację z wydarzenia zdam później.

DOBREJ SOBOTY WSZYSTKIM WAM, bez wyjątku - i Waszym kotom!
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob gru 18, 2010 16:11 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Sol, miłego, owocnego rżnięcia :lol:
solangelica pisze:I tak sie zastanawiam... pociac stara rozwalona szafke pod zlew czy nie pociac? Hm...

Potnij - po diabła Ci potrzebna stara, rozwalona szafka. Obiad marny, nie miałam głowy do gotowania dzisiaj, trzeba było porządniej chałupę odgruzować, zjem za to najwyżej kolację bo normalnie kolacji nie jadam

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob gru 18, 2010 16:33 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Ja dziś miałam...żurek! Pierwszy raz w życiu robiłam ale wyszedł super (ogółem jesteśmy antyzupowi)- z jajkiem i białą kiełbaską. Normalnie jak na Wielkanoc:D


Sol - miłego rżnięcia w każdym tego słowa znaczeniu :ok:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Sob gru 18, 2010 16:35 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Żurek umiem ugotować, serio :mrgreen: Ja lubię zupy, jak sobie zupy nagotuję to mam na dwa dni i jest fajnie :lol:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob gru 18, 2010 17:04 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Dzisiaj przyszedł drapak. Junior go skręcił i co sie okazało??? mamunia genialnie popatrzyła sie na wysokośc a szerokość już nie :evil: W efekcie trza było przemeblować dwa pokoje :evil:
Ale kociaste zadowolnione :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Sob gru 18, 2010 17:23 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Fajowy drapaczek!!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob gru 18, 2010 17:37 Re: PAKT CZAROWNIC XX

Hej
Ale produkujecie strony ....
My dzisiaj mamy śpiący dzień.
Ja przewalam się z boczku na boczek a Dziunia z boczku na boczek lub kołami do góry z wymownym spojrzeniem masuj mi brzuszek .......

Ani gorzej ani lepiej.....

pozdrawiam
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Google [Bot], puszatek i 437 gości