Kocia Rodzina prosimy o wsparcie finansowe lub rzeczowe

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 05, 2011 8:28 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Trzymam kciuki za Ciebie :) i za złapanie Jaffiego też ;)
:ok: :ok:

a nie może po prostu sobie być?...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lip 05, 2011 9:26 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Ja go chce złapać tylko do wysmarowania pyszczka i wypuścić od razu.A na wolnym terenie on nie daje sobie pyszczka smarować.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lip 05, 2011 21:00 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

kinga-kinia pisze:To może mały spam pochwalę się wczorajszą uroczystością :)

Obrazek

Obrazek

Pani Kingo! Składam Serdeczne (chociaż spóżnione-byłem na urlopie na Warmii i Mazurach,dopiero co wrócilem)Życzenia Wszelkiej Pomyślności na tej nowej drodze życia,dużo Radości w rodzinnym gronie,spełnienia Waszych marzeń,zrealizowania życiowych planów,i Wszystkiego Najlepszego!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :D :D :D :D

lidjanb

 
Posty: 281
Od: Czw paź 08, 2009 7:01

Post » Śro lip 06, 2011 14:26 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Panie Januszu dziękujemy bardzo za życzenia :D

Wczoraj poszłam do Jafiego z piersią z kurczaka ale nie dał mi pyszczka wysmarować :( Dziś kolejna próba i tak codziennie aż do skutku.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lip 08, 2011 21:09 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Jafi coraz bardziej zaczyna się mnie bać jest nieufny przez to że codziennie próbuję go złapać lub na dworze wysmarować :(
Dziś ładnie wyglądał nie ślinił się.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lip 10, 2011 22:19 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Jafi ma focha na mnie :(
Dziś była u mnie siostra z nowiną że jest w 7 tyg ciąży super ale nie rozumię jednego jako małe dzieci wychowywałyśmy się ze zwierzętami a ona będac u mnie odsówała sie i wyganiała stoczniowa Pysię bo śmierdziało jej troszkę z pyszczka.Pysia rano dostała lek to nie jej wina ze jest chora fakt że rzeczywiście w ciąży różne zapachy przeszkadzają ze mną równiez tak było.Koty jak na złość się do niej pchały lub pchały się na łóżko bo sa przywyczajone że mogą na nim leżeć my traktujemy koty jak członków rodziny.Dodam tylko ze moja siostra się zmieniła jak wyszła za mąż.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lip 12, 2011 21:18 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Dzisiaj u mnie koty mają cały dzień głupawkę latają po całym mieszkaniu jak małe kociaczki.Pysi kończy się lekarstwo więc muszę na dniach do weta po receptę zajechać.Jafi dziś więcej dał mi się pogłaskać ale skubany zanim podejdzie pierw jest ostrożny patrzy czy coś w rękach nie mam.Jest wybredny jeśli chodzi o jedzonko teraz upatrzył sobie feliksa i to najlepiej saszetki.Język ma czerwony od nadżerki a łobuz nie da się ani wysmarować ani złapać.Człowiek już go prawie ma w rękach a on jak zając w sekundę odskakuje.
Selena i Łatka nadal pilnie szukają domów.Selena jest bardzo łowna żadnemu nawet najmniejszemu robaczkowi nie odpuści.
Wszystkie koty u nas najbardziej lubią moment rozkładania i składania łóżek dzięki nim ta czynność zajmuje nam o wiele więcej czasu ale za to ubaw niesamowity jest :)
Zmykam do wyrka dziś miałam nieprzyjemne badanie na obciążenie glukozą po którym czułam się tragicznie.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lip 13, 2011 12:49 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Podobno Pysia stoczniowa była w majowym wydaniu "Kocie Sprawy" koleżanka jak wróci z urlopu to obiecała że wyśle mi skan.
A ja mam cukrzycę ciążową :cry: dieta ,dieta i jeszcze raz dieta i oby tylko na tym się skończyło :(
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 16, 2011 11:46 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

UWAGA bardzo pilne

Pilnie potrzebne DS lub chociaż DT dla ok 6 tyg koteczki która dziś karmicielka znalazła pod naszym blokiem.Koteczka jest malutka i mega wystraszona nie mamy pojęcia jak się znalazła pod naszym blokiem matki nie widać.
Ja niestety nie mogłam ją wziaść do siebie karmicielka chciała ja zostawić na dworze bo twierdzi że się nie nadaje by się nią zajać ale zmusiłam ją by chociaż awaryjnie ją wzieła bo na dworze nie ma szans małe kociaki w ciagu paru godzin giną pod kołami.
Fotki wstawię wieczorkiem.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 16, 2011 21:55 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

kinga-kinia pisze:UWAGA bardzo pilne

Pilnie potrzebne DS lub chociaż DT dla ok 6 tyg koteczki która dziś karmicielka znalazła pod naszym blokiem.Koteczka jest malutka i mega wystraszona nie mamy pojęcia jak się znalazła pod naszym blokiem matki nie widać.
Ja niestety nie mogłam ją wziaść do siebie karmicielka chciała ja zostawić na dworze bo twierdzi że się nie nadaje by się nią zajać ale zmusiłam ją by chociaż awaryjnie ją wzieła bo na dworze nie ma szans małe kociaki w ciagu paru godzin giną pod kołami.
Fotki wstawię wieczorkiem.


UWAGA!UWAGA! Kilkakrotnie(ciemnym wieczorem)w okolicach lasku koło Spółdzielni Mieszkaniowej widziałem dwie łasice!Mogą być niebezpieczne dla małych samotnych kociaków(dla dorosłych kotow nie są one specjalnym zagrożeniem)!!!Maluchy trzeba zabierać bo może nie tyle samochody im zagrożą ale właśnie te łasice.Mąż znajomej "psiary"
też je widział(dla odmiany bladym świtem) i w pierwszym momencie myślal że to wyróśnięte szczury,dopiero ogony zdradziły kto zacz...

lidjanb

 
Posty: 281
Od: Czw paź 08, 2009 7:01

Post » Sob lip 16, 2011 23:17 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Kociaka już nie ma dowiedziałam się ze jednak był z wieżowców inna karmicielka zabrała ją od tej karmicielki i zaniosła do matki która ma jeszcze dwa kociaki.Kociaka podobno jakieś dzieci wyniosły.Plusem jest to ze kociak wrócił do matki ale ja widzę więcej minusów np ta karmicielka z wieżowców rok temu błagała mnie by zabrać 4 śmietnikowe kociaki bo ludzie chcieli je zlikwidować było w związku z tymi kociakami wiele zamieszania ale każdy został wyleczony i znalazły domki.Ponieważ matka kociąt była w miarę oswojona więc udało mi się ja wysterylizować.Teraz sa kolejne kociaki i ciekawe co teraz co z nimi i co z ich matką.Już to czuję jak baba będzie chciała by wszystko za nią zrobić a ja już po prostu nie mam siły na dźwiganie kotek do sterylek.Skoro dzieciaki raz wyniosły kociaka to zrobią to drugi raz takie mam przeczucie.I teraz jeszcze wiadomość że grasują łasice :(
Reasumując są podobno 3 kociaki w wieku ok 6 tyg i podobno są jeszcze dwa kociaki starsze ok 2-3 m-c. Czyli muszą być przynajmniej dwie kotki do sterylki ciekawe czy karmicielka weźmie je na sterylki.
Oczywiście za uratowanie kociaków śmietnikowych i wysterylizowanie ich matki nawet głupiego "dzięki" nie usłyszałam.
Z tamtego miejsca tez pochodziła Fibi.Oprócz Fibi wcześniej jeszcze dwa kociaki z tam tąd miałam wszystkie w mega ciężkim stanie bo dopiero wtedy kotki je wyciągają z dziury do której nie ma dostępu.
Ja zaproponuję karmicielce zrobienie fotek kociakom i zrobię im ogłoszenia oraz mogę sterylki za 150zł szt załatwić ale dźwigać kotek i łapać ich nie bedę bo już mi po prostu cieżko z takim brzuchem.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lip 18, 2011 10:37 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lip 21, 2011 10:41 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

Nikt nie dzwoni w sprawie Seleny i Łatki :( każdy woli 4 tyg kociaczka :(
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lip 24, 2011 11:31 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

http://www.petycjeonline.pl/ Podpisujcie petycje, coz wiecej mozemy zrobic :?
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lip 25, 2011 10:29 Re: Kocur w tragicznym stanie Gdynia potrzebna pomoc finansowaDS

57 dni do porodu wczoraj rozłożyliśmy łóżeczko i załamka :( Kotom strasznie łóżeczko się spodobało.Patrycja położyła dużego bobasa w miejscu gdzie będzie leżeć dziecko i powiem tak gdyby wczoraj leżało tam żywe dziecko to już by nie żyło :( Koty skaczą do łóżeczka chodzą po lalce,drapią gryzą Benio w nocy spał w łóżeczku.Mamy tylko te 57 dni by oduczyć koty wchodzenia do łóżeczka.Mamy jeden mały sposób w spryskiwaczu mamy czystą wodę i tego one się boją będziemy próbować oby to pomogło i woda zniechęciła koty do wskakiwania do łóżeczka.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 854 gości