mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( [*]

Kasiu pozdrowienia dla Ciebie i Lenusi :1luvu:

Co do Lenusi, to wiesz.. moja Sibel taka trochę jest. Wszyscy myślą że ona jest dzikusek i niedotykalska bo nikt nie widzi jak się potrafi tulić - ale robi to tylko wtedy kiedy sama chce. A jak już ja najdzie ochota to ja tygodniami niewyspana chodzę - ostatnio znów ma fazę na przytulanki, całą noc na mnie leży, trochę śpi, czasem mocno zaśnie i biega przez sen albo mlaska głośno, jak się przebudzi to się cała musi umyć (tak z 5 razy w ciągu nocy) - oczywiście myje się na mnie i przy okazji mnie też - ja się budzę a rano mam zdartą skórę z dekoltu, bo mnie tak cały czas szoruje tym jęzorem w jednym miejscu

Także myślę że Lenka się jeszcze "otworzy"

Masz racje Kasiu, że Lesiątko :cry:

było strasznym przytulakiem a Lenusia to ciekuśnica. :love:

Takim przytulakiem też był Krawatek i o nim też nie mogę myśleć bez łez w oczach.

Przelew z FP własnie pofrunął

Tak mi przez myśl przeszło, że bay to jednak silniejszy organizm mają :roll:

tak, baby są silniejsze. co do tego nie mam wątpliwości

i mniej narzekają :mrgreen:

Zawsze jakos zycie wraca do normy...
Zaleglosci szybko nadrobisz, bo na glowe nie upadlas, a ja Ci tez moge w niemieckim pomoc, jak masz prace do napisania. Moge wtedy czytac i poprawiac. Uwielbiam sie jezykami zajmowac, ale lacina akurat mnie nie pociagala. Na prawie mialam tylko takie fachowe wyrazy, jak culpa in contrahendo, itd.

dostałam pieniązki z funduszu, bardzo dziekuję :1luvu:

bardzo dziękuję casica, bardzo bardzo :1luvu:

w tym miesiącu już wyjdę na czysto.

Z Lenką wnet też pojade, muszę ją wysterylizować, chociaz jeszcze czekam, bo może się rozwinie lepiej, a poki co nie ma potrzeby sie spieszyc. Tyle, ze czasem daje w kosc

Lena ma ruje a mnie kurwica trafi. Czy jest na to jakas rada? Ja juz sluchac nie moge a co dopiero sasiedzi. Dzis pan pytal, czy to dziecko placze. Tego sie nie da zniesc, a przerwy robi tylko na jedzenie i krotkie spanie...

kasiatatry pisze:Lena ma ruje a mnie kurwica trafi. Czy jest na to jakas rada? Ja juz sluchac nie moge a co dopiero sasiedzi. Dzis pan pytal, czy to dziecko placze. Tego sie nie da zniesc, a przerwy robi tylko na jedzenie i krotkie spanie...

A chcesz ja teraz sterylizować? Czy może są jakieś przeciwwskazania?
Powinnaś skonsultować się z wetem i spróbować "wyciszyć" rujkę farmakologicznie po czym natychmiast po ustaniu objawów, wysterylizować.
Chyba, że Lenka ma jeszcze dochodzić do siebie po swoich choróbskach.

Jutro pojade do weta, bo tego sie nie da wytrzymac... Przed swietami nie powinnam jej sterylizowac, bo jedziemy doi poronina na 2 tyg... Ale nie wiem, ile to bedzie trwalo. Nie moge sie uczyc tak miauczy :-(

Ojejciu, to jak u mojego sasiada. Ja spac nie moglam...
A tak reszta Kasiu...jak sie czujesz?

Piękna jest radość w Święta,
Ciepłe są myśli o bliskich,
Niech pokój, miłość i szczęście
Otoczy dzisiaj nas wszystkich.

Niech Wigilia i Święta Bożego Narodzenia
upłyną spokojnie i radośnie
aby marzenia zmieniły się w rzeczywistość,
a sukcesy przerosły oczekiwania.

kasiatatry pisze:Jutro pojade do weta, bo tego sie nie da wytrzymac... Przed swietami nie powinnam jej sterylizowac, bo jedziemy doi poronina na 2 tyg... Ale nie wiem, ile to bedzie trwalo. Nie moge sie uczyc tak miauczy

Kasiu, jak Lenusia się sprawuje?
Miała sterylkę już?

mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( [*]

Kto przegląda forum