[WAW]Koty spod PKiN - potrzebna pomoc doświadczonych łapaczy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 28, 2011 14:06 Re: [WAW] Metro Centrum

dziewczyny nie doczytałam bo nie mam jak.Ale czy oty mają koksydię?
Baycox podawłam swoim-totalna kleska choć sie udało jakoś. Byłam u innego weta niz zwykle. A potem mój stwierdził,ze doskonale się to tłucze biseptolem.Tanie, smaczniejsze i łątwiej podawać. To wet starej daty gdzie jeszcze nie było takich leków w dostępie. Poza tym przy koksydii nalezy sprowadzić preparat odkażajacy wsio. Za poradą Ja-By nawet listwy czysciłam. Tyle odkażenia to ja w życiu nie robiłam. Kazda dziura. Orz izolacja.Pomogło.

Jesli nie na temat to sorki. Tak tylko zajrzałam i mogłam nie doczytać.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon mar 28, 2011 14:10 Re: [WAW] Metro Centrum

Tak, kokcydie mają.
Odkażanie mówisz? Cholera :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 28, 2011 14:14 Re: [WAW] Metro Centrum

OKI pisze:Tak, kokcydie mają.
Odkażanie mówisz? Cholera :roll:

Tak, to bardzo sie roznosi. Mieszko z Boliłapki i mój bezwzględnie nakazali odizolowanie posiadacza od reszty. A mój podkreślał odkażanie. Było łatwo bo to nowa sztuka była i tak zamknieta w pokoju. Jednak pokój był odkażany a ja jeszcze szalałam na zewnatrz.
Ostatnio edytowano Pon mar 28, 2011 14:22 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon mar 28, 2011 14:17 Re: [WAW] Metro Centrum

ASK@ pisze:
OKI pisze:Tak, kokcydie mają.
Odkażanie mówisz? Cholera :roll:

Tak, to bardzo sie rozm=nosi. Mieszko z Boliłapki i mój bezwzględnie nakazali odizolowanie posiadacza od reszty. A mój podkreślał odkażanie. Było łatwo bo to nowa sztuka była i tak zamknieta w pokoju. Jednak pokój był odkażany a ja jeszcze szalałam na zewnatrz.

One niby w klatce siedzą, ale i tak chyba mnie to nie minie :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 28, 2011 14:17 Re: [WAW] Metro Centrum

OKI pisze:Tak, kokcydie mają.
Odkażanie mówisz? Cholera :roll:


Uj! A jaka szansa, że się na Wienia przeniosło?

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pon mar 28, 2011 14:20 Re: [WAW] Metro Centrum

one tydzień były u mnie ... niby w klatce ... :strach:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon mar 28, 2011 14:20 Re: [WAW] Metro Centrum

seidhee pisze:
OKI pisze:Tak, kokcydie mają.
Odkażanie mówisz? Cholera :roll:


Uj! A jaka szansa, że się na Wienia przeniosło?

Raczej mała, bo on w kontenerku tylko był u mnie, w pokoju, gdzie koty nie mają wstępu. W łazience był tylko przekładany, a łazienka jest dość gruntownie myta, zwłaszcza po kocich w niej pobytach :roll:
Ale diabli wiedzą na ile łatwo to się roznosi :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 28, 2011 14:21 Re: [WAW] Metro Centrum

alix76 pisze:one tydzień były u mnie ... niby w klatce ... :strach:

A Zuza to nie wtedy złapała?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 28, 2011 14:39 Re: [WAW] Metro Centrum

OKI pisze:
alix76 pisze:one tydzień były u mnie ... niby w klatce ... :strach:

A Zuza to nie wtedy złapała?

to przenosi sie w rozsianym kale. Kot znaczy i nawet mozesz nie zauważyć plamy gdzie jakaś została. Myślę,ze jak myło sie łapki swoje i kot nie łaził po pomieszczeniu gdzie przebywal zarażony kot to nie powinna złapac. Ale Zuza mogła być nosicielem juz wcześniej. Choć u Agi nie wykryto koksydii. U mnie po 5 dniach juz nie było tego swiństwa w kocie. Bo kazano nam zrobić badanie zanim skończy sie podawnie leku by ew przedłużyć.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon mar 28, 2011 14:51 Re: [WAW] Metro Centrum

ASK@, a czym odkażałaś? Coś specjalnego, czy zwykłe środki wystarczą?

Agnieszko, podaj mi proszę namiar na tę Twoją lecznicę z przezroczystym Baycoxem :wink: Już mnie ręce bolą, a dopiero podgoiłam :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 28, 2011 14:56 Re: [WAW] Metro Centrum

OKI pisze:Agnieszko, podaj mi proszę namiar na tę Twoją lecznicę z przezroczystym Baycoxem :wink: Już mnie ręce bolą, a dopiero podgoiłam :roll:


A badałaś je, czy tak w ciemno chcesz pchać łapy w paszcze lwa? :twisted:
Lecznica jest całodobowa, adres: Fieldorfa 5
http://www.zumi.pl/1837022,Arswet,Warszawa,firma.html
Obrazek

agnieszka336

 
Posty: 167
Od: Czw lis 27, 2008 20:58
Lokalizacja: Radzymin - Warszawa

Post » Pon mar 28, 2011 14:59 Re: [WAW] Metro Centrum

agnieszka336 pisze:
OKI pisze:Agnieszko, podaj mi proszę namiar na tę Twoją lecznicę z przezroczystym Baycoxem :wink: Już mnie ręce bolą, a dopiero podgoiłam :roll:


A badałaś je, czy tak w ciemno chcesz pchać łapy w paszcze lwa? :twisted:
Lecznica jest całodobowa, adres: Fieldorfa 5
http://www.zumi.pl/1837022,Arswet,Warszawa,firma.html

Nie badałam jeszcze :mrgreen: Ale wolę mieć zaplecze naszykowane 8)
Dzięki :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 28, 2011 15:21 Re: [WAW] Metro Centrum

OKI pisze:ASK@, a czym odkażałaś? Coś specjalnego, czy zwykłe środki wystarczą?

Agnieszko, podaj mi proszę namiar na tę Twoją lecznicę z przezroczystym Baycoxem :wink: Już mnie ręce bolą, a dopiero podgoiłam :roll:

przyjde do domu to napisze nazwę. Ja-Ba mi podesłała bo miała ten sam problem.U mnie takze sie sprawdził środek.
Jaki przezroczysty Baycox? A są różne? Moze to od % zalezy?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56016
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon mar 28, 2011 15:37 Re: [WAW] Metro Centrum

ASK@ pisze:
OKI pisze:ASK@, a czym odkażałaś? Coś specjalnego, czy zwykłe środki wystarczą?

Agnieszko, podaj mi proszę namiar na tę Twoją lecznicę z przezroczystym Baycoxem :wink: Już mnie ręce bolą, a dopiero podgoiłam :roll:

przyjde do domu to napisze nazwę. Ja-Ba mi podesłała bo miała ten sam problem.U mnie takze sie sprawdził środek.
Jaki przezroczysty Baycox? A są różne? Moze to od % zalezy?


agnieszka336 pisze:O matko, co za dramat z tym Baycoxem...

Byliśmy u weta, powiedzieliśmy jak wygląda sytuacja, pani spróbowała podać - na pierwszy ogień poszła Tosia - ślinotok już po liku ml, piana z pyska, nic nie przyjęła.
No dobra - Tosie posadziliśmy na krzesełku żeby tam się wypieniła w spokoju a Pani się przyjrzała podejrzliwie zawartości strzykawki która wyglądała jak klej do tapet (zapewne w smaku tez była do niego zbliżona). Wyjęła z szafki swój Baycox - przezroczysty, chyba bardziej stężony bo dawka była mniejsza - Toto łyknęła bez najmniejszego sprzeciwu.

Baycox z Boliłapki został eksperymentalnie podany Balbinie - trochę sie spieniła i śliniła, mniej niż Tosia (która w międzyczasie obśliniła cale krzesełko) ale większość łyknęła.
Miecio z racji wczorajszych sensacji dostał ten przezroczysty - przyjął bez problemów.

Dla Tosi dostaliśmy ten lepszy na wynos bo pani powiedziała ze po takim ślinotoku trzeba odczekać ze 3 godziny.

Zapłaciliśmy parę dyszek za lek, wytarliśmy kałuże śliny spod Tosi i krzesełka i zmyliśmy sie do domu.

Jutro i pojutrze dzieciaki dostana ten szajs z Bolilapki (przynajmniej spróbujemy im podać), nie zamierzam więcej męczyć moich kotów. Mam nadzieje ze biegunka się skończy i w badaniu kału będzie czysto. Jeśli nie, to przeczesze wszystkie apteki w Warszawie w poszukiwaniu Zentelu lub czegokolwiek w pigułkach. Lekom w zawiesinie mówimy stanowcze NIE!

Z tego, co w necie znalazłam, to są 2 stężenia - 2,5% dla ptaków i 5% dla prosiąt :lol: Zakładam, że prosięta mają bardziej wyrafinowany gust i ten bardziej zjadliwy to dla nich :roll: Dzwoniłam do swojego weta, ale on całkiem się w tym temacie nie orientuje :?

Będę wdzięczna za podanie nazwy odkażacza :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 28, 2011 22:23 Re: [WAW] Metro Centrum

oba stężenia baycoxu są obrzydliwie gorzkie. Ze względu na ilość substancji do podania - czasem faktycznie łatwiej podać ten stężony.

Z drugiej strony - niektóre koty na ten stężony reagują tak nerwowo, że lepiej im rozcieńczać nawet ten rozcieńczony ;)

Nie ma tu dobrego rozwiązania. Jedyne pocieszenie - to dość krótka terapia :roll: Wiem, słaba pociecha :roll:

W sam biseptol bym nie wierzyła.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 410 gości