Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 12.

Mojra miała mieć dzisiaj sterylkę i nic z tego, bo nie zauważyłam, że zegar na ścianie zaczął spóźniać się o pół godziny. U weta stawiłam się z Mojrą o 27 minut po czasie i weta już nie było. Poszedł sobie a nikomu nie przyszło do głowy aby wcześniej do mnie zadzwonić. Sterylka przełożona na sobotę.

mirka_t pisze:Mojra miała mieć dzisiaj sterylkę i nic z tego, bo nie zauważyłam, że zegar na ścianie zaczął spóźniać się o pół godziny. U weta stawiłam się z Mojrą o 27 minut po czasie i weta już nie było. Poszedł sobie a nikomu nie przyszło do głowy aby wcześniej do mnie zadzwonić. Sterylka przełożona na sobotę.

Oj Gibutkowa przecież bywa pomroczność jasna. :wink:

Jak się bada kotu serce? :roll:

Gibutkowa kiedy wracasz do Wrocka pociągiem bo mam sprawe na skarbonce :mrgreen:

Gibutek boisz sie o Twojego Miecia?

krynia08 pisze:Gibutkowa kiedy wracasz do Wrocka pociągiem bo mam sprawe na skarbonce

Krynia to mnie wszędzie znajdzie :mrgreen:

SecretFire pisze:Gibutek boisz sie o Twojego Miecia?

Nooo...

Już jakiś czas temu się zastanawiałam... on śpi na plecach, jak był młodszy to świszczał - tylko to też mogło być spowodowane tym wypadkiem. Nie wiem, jakoś mnie tak ruszyło... wiesz co...

A no wiem... Ale nie przejmuj sie. Mirka Ci Twoje czarne mysli rozwieje.

Pocieszać czy też rozwiewać czarnych myśli niestety nie potrafię. :oops:

Bączek ma jeszcze pokaleczony przez kalici język,

ale poza tym zachowuje się i wygląda jak zdrowy kociak.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

mirka_t pisze:
ale poza tym zachowuje się i wygląda jak zdrowy kociak.

Na pierwszej fotce POZA POWALAJĄCA :ryk:

on wprost pozował do tego zdjęcia .....siedzi jak Arystokrata :1luvu:

serum pisze:
mirka_t pisze:
ale poza tym zachowuje się i wygląda jak zdrowy kociak.

Na pierwszej fotce POZA POWALAJĄCA on wprost pozował do tego zdjęcia .....siedzi jak Arystokrata

To jest tzw. "zimny łokieć" :mrgreen:

jeszcze tylko "bounce bounce" z głośników - skóra, fura i komóra :mrgreen:

Lord Baczek :1luvu:

Biedny jezyczek. Jesc ale dobrze je? Ten kot jest taki rozbrajajacy.

I musze Tobie zaprzeczyc, bo moje czarne mysli tez juz pare razy rozwialas.

Gibutkowa pisze:Jak się bada kotu serce?

No robi się EKG. Można też echo.

Zofia&Sasza pisze:
Gibutkowa pisze:Jak się bada kotu serce?

No robi się EKG. Można też echo.

I to nie są z usypianiem badania? Bo jeszcze mi dziewczyny pisały o RTG (że się sprawdza ułożenie serca, wielkość itp.) ale RTG to w uśpieniu.

Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 12.

Kto przegląda forum