Iweta pisze:Aniu, bardzo sie ciesze, ze udało Ci sie znależć wyrozumiały dom dla TosiNa pewno troche potrwa zanim zaufa nowym Duzym, trauma po Rudzie na pewno w niej siedzi do tej pory, pamięta, ze bezpieczna może być tylko u Ciebie ale za kilka dni na pewno zrozumie, ze ten dom też jest dobrym domem
Iwonka, mam nadzieję, że chociaż jej się uda, że życie tej koteńki będzie wspaniałe, zasługuje na to w pełni, że te straszne chwile, które Tosia przeżyła w Rudzie nie "odcisną" jej piętna na psychice i że złe wspomnienia z biegiem czasu zostaną całkowicie wymazane. A państwo, nowi opiekunowie Tosi będą szczęśliwi, że mieszkają z tak śliczną, zrównoważoną i inteligentną kotką.
