Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dorcia44 pisze:petycja poszła ,co z tego wyniknie zobaczymy .
ale aż się boję.
dorcia44 pisze:nikt ?????????????????
gerardbutler pisze:dziewczyny powiedzcie czy akcja z ratowaniem kotow wczasie powodzi sie udala? czy duzo sie utopilo?
najgorsze jest to że gdy woda podchodzi do domostw, to czesto te ,,domowe,, psy maja gorzej niz te bezdomne
bezdomne uciekna gdzies gdzie jest wyzej,a te przy budach ida na dno razem z buda:((
nikt wtedy nie mysli o pozostawionym na pastwe losu psie czy kocie(
dorcia44 pisze:dziewczyny kocham was![]()
Iwonka masz tel do Izy ?
zadzwonię do niej i się dopytam o wszystko .gerardbutler pisze:dziewczyny powiedzcie czy akcja z ratowaniem kotow wczasie powodzi sie udala? czy duzo sie utopilo?
najgorsze jest to że gdy woda podchodzi do domostw, to czesto te ,,domowe,, psy maja gorzej niz te bezdomne
bezdomne uciekna gdzies gdzie jest wyzej,a te przy budach ida na dno razem z buda:((
nikt wtedy nie mysli o pozostawionym na pastwe losu psie czy kocie(
na działkach dzięki Izie i pisze to z wielką świadomością uratowały się prawie wszystkie ,ale ona była tam codziennie ,szukała ich ,docierała w najgorsze najtrudniejsze zakamarki ,brodziła w wodzie po pas ,żadnego nie zostawiła w potrzebie.
Ja do dziś czuje ten smród ,widzę ogrom wody tysiące żrących komarów ,przerażone kocie oczy na drzewach ,dachach ,wypatrujące karmicielkę .
Byłam tylko dwa razy ,a ona codziennie .
Iza nie lubi jak tak o niej piszę ,ale uważam że nie pisać to grzech .
Zwłaszcza że jest z tym sama ,przepraszam Iwonka pomaga karmą ,a Karolinka raz w tygodniu zastępuję Izę i karmi koty ,ten jeden dzień odpoczynku jest dla niej bardzo cenny
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], sherab i 739 gości