Przepraszam Was - zarobiona jestem
Co do sprawy Domino. W zeszłym tygodniu dodzwoniłam się w końcu na numer weta - odebrała jakaś kobieta, która twierdzi, że ten wet z Dąbrowy Tarnowskiej jest pod tym telefonem do 15... Tyle, że do 15... "Abonent jest poza zasięgiem"

Myślę, że za tym szwindlem stał ktoś więcej, niż kilknastoletni (bo tak wnioskuję ze zdjęcia na stronie TOZ-u) chłopak.
Ale mimo wszystko nie popadajmy w paranoję. Na ponad 140 przypadków jeden, to nie katastrofa. Moja wina, bo w ferworze życia straciłam czujność

Zadzwoniłam przed przelewm do weta, był wyłączony telefon, a pieniądze posłałam. Błąd! Dlatego zwróciłam pieniądze Kasie. Są różni weci, różne układy miedzy nami a wetem. Gdzie się da to tak jak dotychczas będę słać na konto weta, ale w niektórych przypadkach (szczególnie tych z dużym rabatem) nie da się inaczej jak z ręki do reki
A teraz przejdę do milszych spraw.
Nisko się kłaniam Księżnej-klusce, Brzózce, Malk, Theodorze, Biamili i Czarnej_nutce

Przelewy dotarły

Dziękuję bardzo
Mamy prawie 160 zeta. Jak wróce wieczorem do domu, to sprawdzę do kogo powinny pójść.