Wirusku... 2 dni temu minął rok, od Twojej śmierci

A ja nadal nie wiem, dlaczego tak szybko nas zostawiłeś

Nigdy nie zapomnę, jak Marta przywiozła mi cię wyłysiałego, zrujnowanego psychicznie... wydawałeś się wtedy taki wykończony tym, co przeżyłeś wcześniej

Miałeś dożyć u nas pięknego wieku. I niestety.. tak krótko nacieszyłeś się wolnością, szczęściem i spokojem

[*] [*] [*]
