Moje MP6 i ... -cz. szósta-kończymy imprezowo i wspominkowo

Cioteczki, gdzie jesteście?
Wstawać śpiochy!

Dzień dobry !
Jakie śpiochy?
Pewnie wszystkie Cioteczki zapracowane-karmią kotki,kuwetki sprzątają

Jak się ogarną ,dotrą do pracy -zajrzą na miau.
U nas strasznie zimno - 9 st,ale słoneczko już wysoko ,może się ociepli.
Dzisiaj Czterdziestu Męczenników czyli Dzień Mężczyzny -trzeba poświętowac :piwa:

Jak MP-iki i Komputerki-będziecie badac tarczycę( nasi weci za badanie hormonów się nie biorą,więc nie wiem czy badali by TSH.U ludzi bada się bo najszybciej,a właściwie najtaniej można kontrolowac terapię.)
Moja kociarnia na razie zdrowa,tylko Mama ma znowu zapalenie oskrzeli,leży i marudzi-a ja już nie wyrabiam.
W pracy młyn i bajzel i też ledwie się wyrabiam- o forach można zapomnieć(czasem coś doczytam w doskoku

)
Pozdrawiamy i byle do weekendu doczłapac.

Witaj Gosiu!

Dobrze, że sie odezwałaś, bo ostatnio dostawąłam wiadomości, że moje MMS-y się przedawniły. U nas też mrozek i narazie bez słoneczka. Dziś spałam jak kamień, obudziła mnie komórka i ból głowy. Już się trochę rozruszałam, może słonko wyjdzie niedługo.

Co do tarczycy, trochę mnie to zastanawia, że w jednym mieście badają hormony tarczycowe za darmo, a w innych nie. Wet mi powiedział, że oni wysyłają krew do Laboklinu w Niemczech, cena około 150zł za badanie. Tylko, że mówił o T3 i T4, nie o TSH - może to jest droższe? A co do hormonu TSH, to też się go bada u kotów?

Wszystkim mężczyznom wszystkiego najlepszego (męczennikom zwłaszcza :wink:

).

Na śmierć zapomniałam -domowa komórka została na wsi, jak na imieniny kuzynki Beatki pojechałam i wyłączona czeka aż mi ją ktoś podrzuci :oops:

Pewnie wszystkie MMS-y i SMS-y wygasną.
U nas wet tylko pobiera i noszę do ludzkiego(prywatnego labu),Badac u kota można wszystko to co u człowieka więc TSH też,a jest szybka(i tania ok.8 zł) diagnoza czy masz nadczynnośc czy niedoczynnośc tarczycy i możesz spokojnie czekac na FT3 czy FT4-ważne zwłaszcza jak dawki leków dobierasz.

To może być sposób, chociaż przy powiększonej tarczycy chyba raczej należy przypuszczać nadczynność. Czy sie mylę?

Hej ciotki :1luvu:

Tak, Izu, powiększona tarczyca to podejrzenie nadczynności. Ale wiesz jak to jest - objawy są różne u różnych osobników. Dobry WET powinien szukać przyczyn. Nawet na forum widzę słaba wiedza w tym zakresie ...

Słońce piękne, mrozik, aż miło spacerować

.
W pracy zakręt, wiele się dzieje. Coraz mniej czasu na forum :roll:

.

Na podstawie samego powiększenia tarczycy nie da się stwierdzić nadczynności czy niedoczynności tarczycy.
Trzeba wziąć pod uwagę jeszcze objawy kliniczne,a przede wszystkim zbadać poziom hormonów tarczycy .
Tu trochę informacji.
:arrow:

http://www.biosila.pl/content/view/595/302/

Dzień dobry! U nas piękny dzionek

Co prawda dość mroźny, ale słoneczny i najważniejsze, że nie sypie śnieg!

Dziękuję Wam.
Wet jak najbardziej jest za badaniami, bo na oko nie leczy.
Szkoda tylko, że muszą krew do Niemiec wysyłać.

A czytałam jeszcze, że zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy mogą być spowodowane niewłaściwym poziomem jodu w organizmie, np. na skutek podawania puszkowego jedzenia. Ja ostatnio kilka razy w dość krótkim okresie czasu dawałam gromadzie puszki z rybą, maluchom też. Czy to w ogóle możliwe, żeby organizm Pixia zareagował na to tak silnie? Na wszelki wypadek już więcej puszek nie kupowałam.

Cześć Nanetko!

Jak się miewacie?

Wydaje mi się, że to musiałaby być silna skrajność. Taka reakcja wydaje mi się oznaczałaby, że kota coś drąży, co w efekcie powoduje takie różne nieprawidłowe zachowania organizmu. Czytałam kiedyś, że grzybica wewnątrzukładowa może dawać bardzo dziwne objawy. Alergia też potrafi sprzeczne informacje wysyłać. Ale to wszystko domysły laika. WET musi zrobić komplet badań, wtedy będziecie mam nadzieję mądrzejsi ...

To na pewno.
A ta grzybica wewnątrzukładowa cały czas mi się kołacze po głowie.
Kiedy wylazły węzły, jeszcze przed badaniami, sugerowano mi, że te gluty i inne dolegliwości, mogą byc u Pixia właśnie od grzybicy.

Ufff, czasami mam dość ... :roll:

Wiem, wiem ... ale bądź dzielna i silna ! Najtrudniejsze jest znalezienie przyczyny, potem już na prawde idzie z górki :ok:

Za Pixia

Skoro tak mówicie ...

Weszłam na wątek Gucia z banerka Psiamy.
Biedny koteczek

Moje MP6 i ... -cz. szósta-kończymy imprezowo i wspominkowo

Kto przegląda forum