Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
amark pisze:_kathrin, cieszę się, że Orlen zdrowieje![]()
Mam pytanko odnośnie Kai, czy była może leczona na grzybicę? Widziałam szczepienie w książeczce a dzisiaj zauważyłam czerwoną plamkę na wewnętrznej stronie płatka usznego. Mam nadzieję, że to nic poważnego, będę ją obserwować. A nie mam siły jeździć kilka razy dziennie do lecznicy z moimi maluchami...
Shila nie miała już dziś gorączki, dostaje zastrzyki przeciwzapalne, więc jestem dobrej myśli!
_kathrin pisze:amark pisze:_kathrin, cieszę się, że Orlen zdrowieje![]()
Mam pytanko odnośnie Kai, czy była może leczona na grzybicę? Widziałam szczepienie w książeczce a dzisiaj zauważyłam czerwoną plamkę na wewnętrznej stronie płatka usznego. Mam nadzieję, że to nic poważnego, będę ją obserwować. A nie mam siły jeździć kilka razy dziennie do lecznicy z moimi maluchami...
Shila nie miała już dziś gorączki, dostaje zastrzyki przeciwzapalne, więc jestem dobrej myśli!
Kaja była zagrożona grzybicą, dlatego została zaszczepiona. U mnie zaraził się Apollo i Orlen. Izyda miała małe ognisko na nosie.
Jak ta plamka wygląda? Czy to może od zadrapania? Jest niestety ewentualność, że przy stresie i zmniejszeniu odporności wyjdą takie kwiatki![]()
Przy innych kotach wyadoptowanych w tym czasie nic się nie pojawiło. Więc mam nadzieję, że to nie to.
Orlen już w domu. Jak on mnie witał, tulił i całował w lecznicy to nie da się słowami opisać. Normalnie się ucieszył ma mój widok![]()
Teraz zamknęłam go w klatce, ponieważ już mu w głowie figle
amark pisze:
Właśnie już nawet zmieniłam swojego posta, ale widocznie nie było aktualizacji. Pojechałam z małą do Boliłapki, Dr dokładnie sprawdził zmianę i powiedział, że to pewnie zadrapanie i zupełnie nie wygląda jak grzybica. To taka mała czerwona plamka na wewnętrznej stronie uszka. Jeśli nie zniknie, to przepisze maść kojącą. Oczka też już są prawie całkiem zdrowe! Jestem trochę panikarą, ale naczytałam się sporo o chorobach kotków w stresie, więc wolę dmuchać na zimne, jak widać na przykładzie Shili prawidłowo, bo jej stan się poprawia.![]()
A co do Orlenka, chłopak ma ogromną wolę życia i czuję, że będzie żył długo i szczęśliwie!
Anuk pisze:Orlen jest super dzielny!
Kasiu, a powiedz, jak to jest z tymi FIVowcami. Czy Matejko musi być odseparowany od innych kotów, czy może sobie spokojnie wśród nich funkcjonować?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 110 gości