GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Potrzebna pomoc.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 15, 2010 20:37 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

A łobuziary dwie niech się w końcu złapią :twisted: Zawsze muszę się znaleźć takie koty które ni hu hu się nie chcą złapać.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Nie sie 15, 2010 20:51 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

JaEwka pisze:A łobuziary dwie niech się w końcu złapią :twisted: Zawsze muszę się znaleźć takie koty które ni hu hu się nie chcą złapać.



Też mam nadzieję, że w końcu uda się je złapać. :)
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro sie 18, 2010 18:37 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

No i oby jak najszybciej :ok: Ja mogę teraz rzadziej zaglądać bo mam teraz urwanie głowy :wink: Ale postaram się nie zapominać :mrgreen:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto sie 24, 2010 21:50 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

Co tam u kotków słychać?
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto sie 24, 2010 23:09 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

JaEwka pisze:Co tam u kotków słychać?


Jest lato, więc nie jest najgorzej, bo chociaż ciepło.
A teraz fotki Ogonka i Herbatnika. :D

Obrazek Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie sie 29, 2010 12:04 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

Piękne koteczki jak zwykle z resztą :mrgreen: Ja obiecuje na koniec września/początek października jakieś większe wsparcie. Kotika gdzie kupujesz karmę dla kociaków i jaką jak można wiedzieć :wink: (tak dla lepszego rozeznania pomocowego :wink: )
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto wrz 07, 2010 18:50 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

Oj dawno mnie tu nie było. Ale ostatnio mam taki sajgon w pracy, że potem w domu jestem ledwo przytomna :roll: Koteczki w górę bo pomoc potrzebna :!:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon wrz 27, 2010 6:49 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

Przedwczoraj koty podrurowe miały sesję zdjęciową. Bardzo udaną :) , dzięki Kalejdostar, która z pełnym poświęceniem je obfociła.
http://picasaweb.google.com/11257609737 ... directlink

Niestety jest też i bardzo zła wiadomość. Córka trikolorki, z problemem neurologicznym (przechylona główka) zginęła pod kołami samochodu :cry: . Nie miała wesołego życia. Była już raz potrącona i została podtruta. Smutno mi bardzo, to była śliczna, delikatna koteczka.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon wrz 27, 2010 21:26 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

Brykaj kotuniu za TM :cry: [*]
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Czw wrz 30, 2010 13:13 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

A Herbatnik już w DT U KaleidoStar. Piszę o tym, gdzie się da, bo to bardzo dobra wiadomość. :) Ma zdrowe nerki i wątrobę, a liczy sobie 3-4 lata.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw wrz 30, 2010 19:24 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

ooo no to super wieści :1luvu: :1luvu: :1luvu: Świetnie, że jest zdrowy i wszystko z nim w porządku :P Żeby teraz jakiś cudowny DS się znalazł :ok:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pt paź 01, 2010 7:45 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

Jakieś pytania o chłopaka są. Ale nie chcę na razie zapeszać. Bo to różnie w życiu bywa.
A u kotów majowych byłam dziś rano. Będę do nich teraz zaglądać systematyczniej, 3 x w tygodniu.

Pozdrawiam Cię serdecznie, JaEwka, i dzięki za systematyczne zaglądanie na wątek.
Szczegółowe wieści o Herbatniku na jego wątku, a trochę o kotach 3-majowych w wątku
viewtopic.php?f=1&t=115974, bo to daszek w ich najbliższym sąsiedztwie, a rudy 3-majowy kocur to domniemany tatko kociąt.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 01, 2010 20:26 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

No to pozostaje tylko trzymanie kciuków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Pieniądze rozumiem można nadal do kotiki wysyłać?
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pt paź 01, 2010 21:01 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

C hcemy przed zimą znów odrobaczyć przynajmniej te koty,
które pozwalają się dotknąć. Najlepiej advocate, duże psie opakowanie 45 zł.
Pomyślę o jakimś bazarku. Herbatnik w ogóle nie miał pchełek. :D


Tak mi żal młodej trikolorki. :(
Tyle czasu i zabiegów kosztowało nas złapanie jej na sterylkę. Biedna kicia.
I taka śliczna, jak z obrazka. Jakie krótkie życie mają te koty. Krótkie i pełne niebezpieczeństw.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon paź 04, 2010 7:02 Re: GDAŃSK.Stoczniowe i majowe koty.Grozi im głód!Pomóż.Sterylki

Byłam dziś u kotów majowych. Był tylko rudas, domniemany tatuś. Jakiś mocno przepłoszony, myślę, że reszta kotek siedziała w piwnicy. Może akurat je obudziłam, no cóż, będą musiały się przyzwyczaić do porannych odwiedzin. Dostały puszkę i wątróbkę. Pod rurą była trójka (chyba) rodzeństwa. Gwiazdeczka, Ogonek i Przystojniak. Nie było Białej Damy i Białasa. Tego ostatniego nie widzę już dłuższy czas. Trochę się niepokoję.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 41 gości