SchronWro

[jessi74]

Ja Simbe wezme jak sie zgodzicie oczywiscie i ciagle pytam o Trójłapka(pisałam jak cos do Julity,czy jego by nie wzieła jako jedynaka w pewnym sensie sprawnego>Jesli Julitka weźmie Trójłapka to super, jesli nie to ja ich obu biore na stałe i tego Bambo-Mambo jak cos.I na tym zakończe adopcje...i DT...Maz jeszcze nie wie, ale sie dowie jak przyjada,hi,hi.Musza byc jednak 2 krotnie zaszczepione...ze wzgledu na moje maluszki...one jeszcze nie sa,ale sie zawziełam z wetem i na nogi kazdym kosztem je postawie.Bambo ma chyba do Modilak pojechac na czas szczepień(Kasia pisałado mnie, ale bardzo sie ucieszyła i raczej kotek do mnie przyjedzie)Jest przyjazny do kotów i psów, wiec plus.Ciekawe jak Simba ,czy toleruje, czy nie, to samo Trójłapek.Nie moge wziac kota niedowidzacego ,który panicznie boi sie psów, czy kotów-ze wzgledów bezpieczeństwa,.Simba bardzo miły jestna tym zdjeciu i sliczny, co tu duzo mówic.A i wiek stateczny ma, wiec godnezycie w domu powinien pedzic...Zastanówcie sie, ja czekam na decyzje Julity ws.Trójłapka, bo boje sie go troche brac.Słyszałam ,ze jest jednak nadal dziki....a to nie moze byc w moim domu, bo Kitka sfiksuje...Zauwazyłam,ze jak jest cicho to i ona lepiej sie zachowuje...Tak wiec Bambo i Simba na bank wezme jak cos-Trójłapek(sliczna mordunia)zobaczymy.Pa-leze koty do spania zapedzic, bo szaleja z kartonem i łomot niesłychany robia...

Gdyby Julita zdecydowała się zabrać Trójłapka, to mógłby zostać może u kogoś na Dt we Wrocławiu, z tego co mówiła Julita, będzie na poczatku listopada w Polsce, a swój dom ma przecież blisko Wrocławia, nie byłoby potrzeby transportowania go do Ciebie, jak uważasz? ale musiałybyśmy wiedzieć dokładnie ile Julita moze zabrać i czy jego też? ustal to z nią proszę, jeśli możesz

[BOZENAZWISNIEWA]

No tez tak mysle, juz do Niej napisałam, czekam Jessi 74 na odpowiedx.Jesli Julita zdecyduje sie na Trójłapka Sasze to jestem Happy, bo pewnie w Nimczech byłby jedynakiem,ale poczekamy.Jesli nie to oczywiste,ze sie nie wycofam.Tylko jego dzikosc mnie troche przeraza,hi,hi.Na razie Simbe biore,no chyba,ze tam juz ktos za nim szaleje to ma sie rozumiec odstapie...Nie martw sie , Trójłapek domek juz ma-albo u Julity,albo u mnie...tylko go socjalizowac jak najmocniej...

[Mruczeńka1981]

Byłyśmy dziś przed południem w schronisku razem z jessi74, ( pozostały tam jeszcze 4 czarno białe maluchy (około 6 tyg), może ktoś by mógł je zabrać . Ja już niestety nie mogę ,wczoraj wziełam 2 kociaki w tym jedna niecały m-c, a dziś zabrałyśmy jedną czarnobiałą też ok.6 tyg.dziką , która była sama w klatce :

Pilnie potrzebny dom tymczasowy dla czterech maluszków, same kobitki chyba, cudowne kluski, dzisiaj jeszcze lekko podziębione, a za dwa dni mogą być tragicznym stanie! w schronisku nie mają szans na podleczenie, a pod opieką dt można je wyleczyć w przeciągu kilku dni ( kocięta mają tylko oczka załzawione) Prosimy o pomoc! Cały czas dużo osób dzwoni po maluchy, wiec po wyleczeniu adopcja takich ślicznotek to kwestia tylko kilku dni

Niestety koteczka,która była z maluchami już umarła.Maluchy nie jedzą,są w coraz gorszym stanie.Jeśli nie znajdzie się DT,do końca tygodnia umrą wszystkie.To jest zwykły kk.

[Mruczeńka1981]

proszę też o allegro dla Simby,bo też ma już katar...

[Agness78]

PILNIE DT dla maluszków i Simby!!!!

[Dagma]

[BOZENAZWISNIEWA]

Jesli Simbe nam wziac to o nas pomyslcie...zeby sie do końca nie rozłozył..nie jest zaszczepiony?Ja własnie pisałam z Julita z Niemiec, był bardzo zdziwiona , bo juz umówiła sie z jakas Gosia z Wrocławia,ze kocieta od Was(jak mysle)bierze, dorosłych nie wexmie.Ja tam nie chce w niczym posredniczyc, bo wyjdzie jak zawsze, chaos.
Skoro mama maluszków umarła to cienko to widze...biedactwa..u nas juz zimno sie zrobiło i palimy,mam nadzieje,ze tam lepiej...Ciagle czekam o opinie Trójłapka i nic nie wyczytałam...jesli to problem to szkoda...

[Mruczeńka1981]

ale jaką opinię,może ja coś pominęłam??

[PcimOlki]

....Ja własnie pisałam z Julita z Niemiec, był bardzo zdziwiona , bo juz umówiła sie z jakas Gosia z Wrocławia,ze kocieta od Was(jak mysle)bierze, dorosłych nie wexmie..

Dlaczego?
Kto zajmie się ich kastracją i kiedy?
Kto pokryje koszty przygotowania do wyjazdu?
Gdzie będą zakwaterowane w okresie oczekiwania na uprawomocnienie się paszportu?
Jaką będą miały w tym czasie opiekę wet.?
Na jakie informacje zwrotne o wyeksportowanych futrzakach można liczyć po adopcji?

[BOZENAZWISNIEWA]

Ja nie wiem , nie znam szczegółów, to jest prywatna osoba,pomaga zwierzakom...nie orientuje sie co i jak -Któras kontakt z nia ma.Jest u mnie w znajomych, mozecie napisac i sie dogadac co i jak.Wiem,ze 4 kociaki bierze z Wrocławia, ale skad dokładnie to nie wiem, mam tez teraz z moimi kociakami glowe zajeta.
Simba...chciałabym sie dowieziec jaki jest do innych kotów,kuwetkowy, co myslicie, czy mój dom jest odpowiedni?Jesli tak to nie ma co go tam długo trzymac,bo sie doorobi ,a ja szpitala w domu mam dosyc Dodam jeszcze,ze Julita podpisuje umowy adopcyjne i kontroluje adopcje..
Jeszcze Mruczeńko napisz mi o Trójłapku, Lesna wiecej wie,ale dostałam na priv od jednej dziewczyny tak przypadkowo informacje,ze nadal jest dziki.Jesli tak to nie moge go do mnie wziac ...Kitka by znowu sfiksowała, a juz jest w miare ułozona i DUZO spokojniejsza.POZDRAWIAM

[BOZENAZWISNIEWA]

....Ja własnie pisałam z Julita z Niemiec, był bardzo zdziwiona , bo juz umówiła sie z jakas Gosia z Wrocławia,ze kocieta od Was(jak mysle)bierze, dorosłych nie wexmie..

Dlaczego?
Kto zajmie się ich kastracją i kiedy?
Kto pokryje koszty przygotowania do wyjazdu?
Gdzie będą zakwaterowane w okresie oczekiwania na uprawomocnienie się paszportu?
Jaką będą miały w tym czasie opiekę wet.?
Na jakie informacje zwrotne o wyeksportowanych futrzakach można liczyć po adopcji?

dOAM,ZE Julita jak sie nie myle jest wetka i kastracje to nie problem jest u nich w klinice...ona tam pracuje i widac,ze sie zna.Zreszta bierze maluchy, to i tak w Polsce ich kastrowac nikt nie bedzie, bo za młode.Wiem,ze w październiku przyjeżdźa na tydziń..

[Mruczeńka1981]

Trójłapek jest dalej bardzo dziki.

[BOZENAZWISNIEWA]

Trójłapek jest dalej bardzo dziki.

To niestety rezygnuje z niego-on musi gdzies do domu jako solo trafic chyba..tutaj pies nadgorliwy do lizania kociastych mieszka...Szkoda biedaczka,całego swiata nie zbawie.Jaka Mruczeńko decyzje co do Simby podjełyscie?

[PcimOlki]

...
dOAM,ZE Julita jak sie nie myle jest wetka i kastracje to nie problem jest u nich w klinice...ona tam pracuje i widac,ze sie zna.Zreszta bierze maluchy, to i tak w Polsce ich kastrowac nikt nie bedzie, bo za młode.Wiem,ze w październiku przyjeżdźa na tydziń..

Wywożenie za granicę kotów poniżej 3 mies. życia jest nielegalne. Przygotowanie kociaka do wyjazdu trwa co najmniej 22dni i kosztuje ~150zł.

[mawin]

Byłyśmy dziś przed południem w schronisku razem z jessi74, ( pozostały tam jeszcze 4 czarno białe maluchy (około 6 tyg), może ktoś by mógł je zabrać . Ja już niestety nie mogę ,wczoraj wziełam 2 kociaki w tym jedna niecały m-c, a dziś zabrałyśmy jedną czarnobiałą też ok.6 tyg.dziką , która była sama w klatce :

Pilnie potrzebny dom tymczasowy dla czterech maluszków, same kobitki chyba, cudowne kluski, dzisiaj jeszcze lekko podziębione, a za dwa dni mogą być tragicznym stanie! w schronisku nie mają szans na podleczenie, a pod opieką dt można je wyleczyć w przeciągu kilku dni ( kocięta mają tylko oczka załzawione) Prosimy o pomoc! Cały czas dużo osób dzwoni po maluchy, wiec po wyleczeniu adopcja takich ślicznotek to kwestia tylko kilku dni

Niestety koteczka,która była z maluchami już umarła.Maluchy nie jedzą,są w coraz gorszym stanie.Jeśli nie znajdzie się DT,do końca tygodnia umrą wszystkie.To jest zwykły kk.

DT pilnie poszukiwane, już jedna koteczka odeszła [*] nie zdążyliśmy jej pomóc, czy tak samo będzie z tymi maluchami?