BRUC niedoczyn. przytarczyc-nibypadaczka- fotki łysego s.98

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 17, 2009 19:59

Ja też trzymam kciuki, choć nic nie pomogę.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie maja 17, 2009 20:00

Marcelibu pisze:Czy można powtórzyć tomografię w innym miejscu, nie u tego "specjalisty :evil: "?
nie ma innego i nikt poza Narojkiem nie ma do niego dostepu
poza tym nie wyobrazam soebie wpraiwadzanie kota w takim stanie w naroze, nawet gdyby byl inny tomograf (a nie ma)

Blue zadzwonie do Ciebie za chwile, za duzo odpisywaniaa w tej chwili na moja bieda glowe.
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie maja 17, 2009 20:01

Ewik pisze:Anja...tak luźno myślę...objawy u Brucka zaostrzyły się w okresie remontu...czy jest możliwe, że on sie czyms przytruł w związku z tym?
Jak są takie blokowe remonty to zazwyczaj jest taki syf, że wszędzie wszystko się niesie... :roll:

wykluczone, byl juz ten trop
Ostatnio edytowano Nie maja 17, 2009 20:31 przez Anja, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie maja 17, 2009 20:02

Anja pisze:Blue zadzwonie do Ciebie za chwile, za duzo odpisywaniaa w tej chwili na moja bieda glowe.


Anju - zadzwon kiedy bedziesz miala ochote i sily.
Moje pytania sa nie z tych na ktore musisz odpowiadac, po czesci sa retoryczne, do zastanowienia sie :)
Glasku, glasku dla biednej glowy :)

Blue

 
Posty: 23943
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie maja 17, 2009 20:03

Trzymam mocno kciuki za Was cały czas!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie maja 17, 2009 20:31

Przerazajace to co piszecie o tomografie.
Kciukow nie puszczam oczywiscie ani na moment.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88370
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie maja 17, 2009 20:33

Kciuki...

Myślę o moim Luciano... Dwukrotnie stwierdzona testem białaczka, FELV+, podawałam ludzki interferon, potem dwukrotnie test wypadł ujemnie. Miesiąc później kot dostał dużego ataku. Dzień po ataku był przytomny, ale w otrzewnej zaczął się zbierać płyn - rozwinął się stan zapalny. Kot odszedł w ciągu doby... Według weta atak był spowodowany perforacją wrzodu żołądka i bólem z tym związanym... Może tu będzie jakiś trop?
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie maja 17, 2009 20:33

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie maja 17, 2009 20:39

A ja dalej myślę, szperam, czytam...Czy weci zastanawiali się nad badaniem płynu rdzeniowo mózgowego u Brucka, skoro tomografia wyszła do bani? Może warto?
Testami na toksoplazmozę? -padaczka może pojawić się i w tym przypadku...
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie maja 17, 2009 20:40

Musi być dobrze, musi! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14654
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Nie maja 17, 2009 20:44

Ewik pisze:A ja dalej myślę, szperam, czytam...Czy weci zastanawiali się nad badaniem płynu rdzeniowo mózgowego u Brucka, skoro tomografia wyszła do bani? Może warto?
Testami na toksoplazmozę? -padaczka może pojawić się i w tym przypadku...
powinno byc zrobione to badanie, ale jak widac nie zostalo
a teraz kota w narkoze w takim stanie nikt nie wprowadzi, ja sie na to na pewno nie zgodze i nikt tego nie zaleca
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie maja 17, 2009 21:02

Senser pisze:Tak się tylko zastanawiam, czy zdjęcie, które dostaje właściciel zwierzęcia, nie jest już produktem wtórnym. Czyli: tomograf przechowuje obraz w postaci cyfrowej, lekarz to ogląda na monitorze, analizuje, a potem stawia diagnozę. Dla klienta natomiast wywoływane jest już zdjęcie odbijane z tego cyfrowego i strata jakości następuje w tym miejscu. Chodzi mi o to, że być może diagnoza jest ok i tam rzeczywiście nic nie było. A czy ktoś inny da radę odczytać coś z kliszy, to wykonujący kopię np. ma to gdzieś. Kasa przecież już wpadła...
Druga możliwość: zdjęcia na kliszy robione są równolegle z cyfrowymi i klisza jest dla właściciela zwierzęcia. Za to wersja cyfrowa zostaje w SGGW.
Nie znam się na tych urządzeniach, ale tak sobie rozmyślam.

Jeśli jednak diagnozę stawia się z kliszy i jest ona rzeczywiście spaprana, to nóż mi się w kieszeni otwiera...


Nie wiem jaki tomograf ma SGGW, ale wyniki badań tomograficznych ludzkich w postaci kliszy są podstawą diagnozy - niezależnie od opisu robionego przez specjalistę obsługującego tomograf. Nie jestem specjalistą od tomografów, tylko mój Tata miał takie badania robione wielokrotnie. Lekarze prowadzący Tatę nigdy nie patrzyli na opis, tylko oglądali zdjęcia.

Może po prostu ten tomograf na SGGW jest kiepski i stąd jakość zdjęć taka a nie inna :(

Nieustające kciuki za zdrowie Brucka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie maja 17, 2009 21:25

Nieustająco kciuki za Brucka i za Was.

Ewik pisze:A ja dalej myślę, szperam, czytam...Czy weci zastanawiali się nad badaniem płynu rdzeniowo mózgowego u Brucka, skoro tomografia wyszła do bani? Może warto?
Testami na toksoplazmozę? -padaczka może pojawić się i w tym przypadku...


Aniu, o tym samym mówiła moja pani doktor, że tokso warto sprawdzić.

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Nie maja 17, 2009 21:27

Kciuki! Caly czas.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie maja 17, 2009 21:54

Kochani...
Nie umiem pomóc...
Ale jestem z Wami
zawsze
Maraszek & Chester & Roman
... Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. ...

Romuś [*] Czesio [*]

Nasz wątek
Mrunie, które odeszły

Maraszek

 
Posty: 1034
Od: Sob lip 05, 2003 19:02
Lokalizacja: z jaskini Maraszka :D

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], indestructibleperson i 161 gości