Babcia Tekla - przeszła za Tęczowy Most :-(

[ptok]

Dopiero dotarlam tuuuuuuuuuu.......
Pozdrawiam Babcie Tekle i moja Pela goraco pozdrawia.

[marcela35]

ale spadłysmy :-0

Babcia Tekla czuje się zasadniczo dobrze miewa gorsze dni ale kto ich z nas nie ma - cieszy się że balkon otwarty i można korzystać ze słońca ale najbardziej lubi wykładać się na ciepłych kaflach kuchennych bo w przeciwieństwie do balkonu na nich nie wieje

od wtorku jest troszkę obrażona bo trafiła do nas Nilam - nowa podopieczna CK - kotka znaleziona na parkingu w wysokiej i jak się okazało zagrożonej ciąży - została wysterylizowana i teraz dochodzi do siebie w naszym gabinecie - wet po wszystkim stwierdził ze nie urodziłaby sama bo płód był liczebnie bardzo duży - może dlatego wyszła ze swojej kryjówki by szukać pomocy, pewni czuła że źle się dzieje i trafiła na mnie - to pięcioletnia buraska, bardzo kontaktowa, uwielbia się tulić i nawet zmiękczyła serce mojego TŻ - magiczna liczba 4 futra została przekroczona :-0

oczywiście szukamy domu dla Nilam

[Bazyliszkowa]

Jak zawsze moc mizianek dla Babci Tekli

[ptok]

Gorace dla Babci Tekli, Nilam i wszystkich, od calej wscieklej BANDY ptoka.

[marcela35]

no to w domu zmieniają nam się "elity rządzące" Nilam zwana przez mojego TZ Funia srunia - wczoraj została wypuszczona na pokoje i pierwsze co zrobiła wlała Tekliczce potem kiedy moja Babuszka spała przytulona do mnie ta małpa zielona dała jej w łeb bo ona teraz chce na kolana - mamy w domu terrorystę - Nilam jest strasznie miziatym kotem ale chyba z natury jedynakiem, w nocy tez było wesoło bo Tekla i Nilam spały po obu moich bokach i warczały na siebie - ciekawe gdzie TZ będzie spał jak wróci

[ptok]

No..... ja sie obawiam raczej gdzie TY bedziesz spala z Tekla i Nilam

[marcela35]

wojna w domu trwa - Nilam jest zazdrosna o koty - musimy na cito znaleźć jej dom- bo Kira ciągle je - a to objaw stresu:-( Filip nie wychodzi spod łózka a Tekliczka płacze mi na rękach

NIlam jest strasznie mizianym kotem który chce dużego na własność tylko dla siebie - jak wracam z pracy i usiądę na chwile to od razu ląduje mi na kolanach - wczoraj jak trzymałam i tuliłam Tekliczke to i mi się od niej dostało - bo jakim prawe mam na rekach innego kota - jednym słowem TERRORYSTKA

[marcela35]

nie jest dobrze Teklunia nie wstaje nawet do jedzenia - nawet kurczaczek nie wywabia jej z koszyczka dużo śpi, nie daje się dotknąć bo chyba ją boli, buczy na wszystkich nawet na mnie jedno co pociesza to fakt ze grzecznie łyka tabletki

[Tweety]

nie jest dobrze Teklunia nie wstaje nawet do jedzenia - nawet kurczaczek nie wywabia jej z koszyczka dużo śpi, nie daje się dotknąć bo chyba ją boli, buczy na wszystkich nawet na mnie jedno co pociesza to fakt ze grzecznie łyka tabletki

mysiu-pysiu, co się dzieje? Taka pogoda, czas na wylegiwanie się w słońcu a ty chorujesz?

[Bazyliszkowa]

Tekluniu, nie daj się, trzymam kciuki

[Siean]

[marcela35]

dziękujemy - wspomagacze powoli zaczynają działać i dziś Tekliczka zjadła kolację i zaliczyła kuwetę nasze życie znów wypełnia rytm leki, miska i kuweta - byle działało i Babcia się dobrze czuła

[Boo]

Tekluś, proszę nas nie straszyć!

[Siean]

Oby działało...
Teraz zajrzałam na pierwszy wpis w wątku - Babcia urodziła się w 1993? To tak jak moja Księżniczka...

[Tweety]

Oby działało...
Teraz zajrzałam na pierwszy wpis w wątku - Babcia urodziła się w 1993? To tak jak moja Księżniczka...

kobietom w metrykę się nie zagląda
Tekluś, dasz radę!