PAKT CZAROWNIC 7 !!!!!!!

[Aleksandra59]

A co tu tak cicho - Czarownice jak tak można Rozumiem Siostra Prezes bez netu , ale przecież trzeba pokazać, że - chociaż Siostra Prezes niezbedna i konieczna - dajemy radę w czasie osierocenia.

Wrzesień mamy i nowe kandydatury trzeba zgłaszać.

Na dobry początek kandydaturę Matahari zgłaszam - ostatnio u Siostry ds. bezpieczeństwa mocno cienko z racji nalotu różnej maści maluszków.

[villemo5]

Jeszcze jestem w necie. Po głębszym namyśle stwierdzam, że nie będe zgłaszać kandydatur. Niech się Siostry wykażą

[villemo5]

Dziękuję josnua ada za podliczanie głosów! Na wrzesień potrzebna kolejna Siostra Ochotniczka! Proszę się nie pchać!
Głosowanie zaczyna się dwudziestego!

[Aleksandra59]

- o Siostra Prezes ma neta , to jakaś ściema z tym "pożegnaniem" się była zzzzzzzzzzdsdz - to ostatnie napisała Kika

[villemo5]

Bo już miałam odnosić modem... Ale udało się coś załatwić na kilka dni!
Są jeszcze na świecie dobrzy ludzie

[koteczekanusi]

Ojej, to dobrze, że jeszcze nie zdążyłam napisać, że jak KOTA nie ma, to czarownice tańcują

W takim razie przez te dni Siostra Prezes musi się wykazać, bo na wątku ostatnio coś nudno się zrobiło, i wpisów mało...

[Femka]

nieśmiało chciałam zaproponować kandydaturę.
od dłuższego czasu śledzę poczynania wolontariuszek wrocławskiego schroniska. Nie korzystają ze wsparcia innego niż pojedyncze bazarki i nieliczne wpłaty gotówkowe. Walczą z poświęceniem. I ogromnym zaangażowaniem. Ich praca jest bardzo szczegółowo dokumentalizowana.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=68 ... sc&start=0
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78145&start=0

To dwa główne wątki. Bardzo gorąco zachęcam. Jak napisałam, dotychczas zbierały pieniądze własnymi siłami.
Natomiast nastał u nich kryzys. Proszę, pomóżmy im.

[villemo5]

Rzeczywiście Wrocław pod wodzą Marcjanny jakoś słabo wspierany jest.
Siostry myślą, rozważają i kandydatury zgłaszają!!
Do dwudziestego przypominam!

[marcjannakape]

nieśmiało chciałam zaproponować kandydaturę.

Nieśmiała Femka, hm...

Baaaaaaaaardzo mocno dziekuję za zaproponowanie naszego stadka.

To tak po krótce:

1. Formalnie jestesmy prywatnymi osobami, które chcą informowac o kotach w schronisku (i stąd ten gł. watek o schronisku). Watek powstał z powodu mojego osobistego uprzedzenia do tejże instytucji ( zaadoptowałam kota przeznaczonego przez nich do uśpienia, trzyłapnego PK http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=61021&highlight= ). Najzwyczajniej w swiecie wściekłam sie na nich i postanowiłam pomagać takim innym futrom "do odstrzału".

2. Watek wywołał spore zainteresowanie i co najważniejsze parę konkretnych działań. Nie mniej sa osoby bardzo mocno udzielające sie w postach i wycofywujące w konkretnych sytuacjach , ale takie "kwiatki" wystepuja wszędzie.

3. Te konkretne działanie to pomoc logistyczna, przekazywanie fantów na bazarki, pilotowanie bazarków, ogłoszenia, wpłaty i wspieranie psychiczne.

4. Udało sie nam tez stworzyc taką "bazę" dla 3 kotów w prywatnym mieszkaniu osoby spoza forum. Takie duzy DT, gdzie trafiają koty ze schronu (w bardzo róznym stanie). Tam je leczymy i wyadopowywujemy. I o tym mówi drugi wątek o wrocławskich schroniskowcach.

5. Od czasu do czasu trafiaja się małe DT na jedno futro, np. u mnie.

6. Z założenia zajmujemy sie kotami dorosłymi i chorymi. Co z kolei wiąże sie ze sporymi wydatkami.

Wiem, że forum pełne jest kocich "bied" i potrzeb jest wiele.

Niezależnie od tego komu zdecydujecie się pomóc, dziekuję! Bo całe miau, to takie troche "towarzystwo wzajemnej adoracji" Ty pomożesz dziś mi, ja jutro Tobie.

Powodzenia Czarownice!

[joshua_ada]

Siostra Prezes! Witaj!!!!! Wow!

Do 20 września mogę pilnować kandydatur, potem - na zliczanie głosowania - muszę komuś 'przekazać pałeczkę', bo wyjadę na urlop (mam nadzieję! )

[villemo5]

Ada, czym sobie zasłużyłam na taki miła powitanie?

[joshua_ada]

Nie wiedziałam, że zasługi potrzebne. Dla mnie ważna sama obecność
(zwłaszcza, że się 'szefowa' odgrażała, że w necie nie będzie do nie wiadomo kiedy...)

[koteczekanusi]

Nie wiedziałam, że zasługi potrzebne. Dla mnie ważna sama obecność
(zwłaszcza, że się 'szefowa' odgrażała, że w necie nie będzie do nie wiadomo kiedy...)

To była tylko taka podpucha na sprawdzenie reakcji.
Już czuję, że w czarnym notesiku Siostry Prezes skrzętnie wynotowane, komu przywalić stówkę...

[villemo5]

Już czuję, że w czarnym notesiku Siostry Prezes skrzętnie wynotowane, komu przywalić stówkę...

Uwielbiam gdy do NAGRÓD się Siostry Ochotniczki wyrywają!!
Koteczekanusi niech stracę Wpłać tę stówę na FS

Potrzebujemy jeszcze Siostry Ochotniczki do zliczenia głosów po dwudziestym!

[Aleksandra59]

No i znowu wieczorową porą CICHO