Ale Duża mówi, że dla Piórka na pewno znajdzie się taki super domek, że Piór od razu ośmieli. Bo Piórek lubi mizianki, tylko boi się podejść.
A w Dużych to trzeba zainwestować, my to wiemy.

Najpierw to trzeba poudawać nieśmiałego.
A potem cała reszta:
baranka strzelić, ogonek podnieść, rozmruczeć się na kolanach. I wtedy Duzi są w siódmym niebie. Duża mówi, że to się nazywa marke.. o, marketing!
I że Cykorek jest w tym świetny.
Pozdrawiamy Was
Cykorek, Chinka i Piórek