Co mam zrobić, żebyś mnie pokochał? CHARLOTTE MA DOMEK STAŁY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 10, 2007 9:17

ok, zabiorę swój :)
Ostatnio edytowano Wto lip 10, 2007 10:11 przez aja1974, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

aja1974

 
Posty: 1467
Od: Wto lis 21, 2006 16:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 10, 2007 9:19

Super! :P

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Wto lip 10, 2007 9:32

ja mam kontenerek wiec do Bydgoszczy bedzie jechac z nami w kontenerku.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 10, 2007 10:43

No to zostaje tylko :ok:

Kasa poszła.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto lip 10, 2007 10:48

Przeczytałam parę stron watku w tył i się zastanawiam, co ta kicia w sobie ma, że wszyscy się zakochują po zdjęciach. Ja ją tak bardzo pokochałam, że hej. Nigdy do żadnego kota (oprócz Pipsiulki) nie poczułam takiego przywiązanie co do tej maleńkiej łódzkiej dziewczynki. Czary jakieś czy co? 8O
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 10, 2007 10:58

Pipsi, chyba czary :wink:
Ja od pierwszego maila w którym dostałam jej zdjęcia śledzę losy i gdyby nie moja obecna sytuacja to juz bym wzięła ją do siebie (niestety do września to niemożliwe a tu z tego co widzę to o czas chodzi, żeby jak najszybciej ją ze schroniska zabrać). Żałuję, że nie mialam okazji jej osobiscie poznac, bo dopiero w te sobotę mogę przyjechac do Łodzi więc sie rozminiemy :cry:
Kocina ma coś w tych oczach prawda? :)
Ostatnio edytowano Wto lip 10, 2007 12:46 przez Fr-ida, łącznie edytowano 1 raz

Fr-ida

 
Posty: 198
Od: Śro maja 23, 2007 20:12
Lokalizacja: Łodź, Warszawa

Post » Wto lip 10, 2007 11:35

No i bure jest piękne :D Mój TŻ to same bure by w domu miał, choć pewna krówka wkradała się w jego serducho.

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Wto lip 10, 2007 13:01

Dziewczyny, ja tylko w przelocie. Wiem, że koteczka już jedzie z Elfridą do domu :) Słyszałam jak płakała :( Dziewczyny jadą niestety autobusem, więc pewnie mała się stresuje mocno. Ale za to do wieczora będzie pod opieką Elfridy :) I od Elfridy odbierze ją Aja1974 :) Dziękuję Wam za pomoc, bez Was wszystkich to by się nigdy nie udało!

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto lip 10, 2007 13:22

Mala juz u mnie!Chyba zaraz przenosze sie do lazienki....tak strasznie placze :( .Nie ma sie co dziwic...w schronie nie miala raju a i teraz nie wie,co ja czeka :( .Zeby juz wszystko bylo za nia.....Takiego miziaka to daawno temu nie spotkalam 8O .Wiem,ze na salonach od razu by sie poczula jak na starych wlosciach!Od razu zwiedzila lazienke,weszla do zlewu,na pralke,w dziure w scianie w ktorej to moje potfory zabawily sie kafelkiem przykrywajacym wodomierz :twisted: :wink: .Drzwi oblozone futrami....a ja czekam na wskazowki :wink:
A czy zachwycajace sie Ciocie widzialy Te slepka?cudownej Klemensowej?......ja sie w niej od razu zakochalam!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2326463#2326463 :wink:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Wto lip 10, 2007 13:46

Moja Kruszyneczka płakała :cry: Maleńkie biedactwo. Elfrida, wymiziaj małą od ciotki Pipsi.
A Ty Elfrida mi nie pokazuju takich pięknych kotów, bo prawie przez Szarlotkę wykitowałam na serce. :wink:
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 10, 2007 14:09

oj ciocia Ecia kruszynke tez wymizia!
a potem ciocia Matahari! :)
Szarlocia juz nigdy nie bedzie nieszczesliwa! :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 10, 2007 15:50

Udało mi się oderwać na chwilę od pracy i zadzwonić do dziewczyn (Elfridy i Charlotte :))
Oj ja nie wiem co to będzie, bo Charlotte to mega przytulak :)
Pamiętajcie - wyrywajcie ją Elfridzie, kopcie po kostkach itp.
Ma ją oddać i tyle :D 8) :lol:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto lip 10, 2007 15:56

ha ha ha, elfrida daj spokoj gdzie 6 kot :wink:
ja tez musze ja pomiziac :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 10, 2007 16:19

Ha!Jeszcze mam miejsce w szafie 8) .a tak na prawde to jestem catnaperka 8) :lol: i jak sie namysle i przelicze zielone to moze oddam :twisted:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Wto lip 10, 2007 16:21

swoja droga jak zobaczylam Szarlotke to tak mi sie z Ziutka skojarzyla choc nijak podobne nie sa...nie moze tak byc ze dwa najwspanialsze koty na tym forum zagarnela elfrida 8)
oddawaj Szarlotke!!! :D :wink:

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera, Google [Bot] i 81 gości