tak mi przykro z powodu Emilka, ale jeśli jest to rzeczywiście FIP, to sama wiesz, że biedny Emilek nie ma szans.
mokkunia pisze:Dziś od rana wiszę na telefonie i próbuję ustalić, gdzie w Łodzi można zrobić badania na określenie przeciwciał dla wirusa Corona. Co udało mi się ustalić, to, że laboratoria w Łodzi tego nie robią, że zajmują się tym ponoć tylko ośrodki akademickie w Warszawie, Łodzi i Lublinie. Krew musi być ponoć świeżo pobrana, odwirowana i od jej pobrania do badania nie może upłynąć więcej niż 2-3h.
Tak odwirowana krew to surowica lub osocze. Surowica może być wykorzystywana do badań prawie we wszystkich przypadkach. To, co piszesz o tych 2-3 h, jest dla mnie bardzo dziwne. W mojej książce "Kliniczna diagnostyka laboratoryjna w weterynarii" jest wyraźnie napisane, że materiał nie powinien być starszy niż 24 godziny. Nie wiem, co o tym sądzić. Znam też kilka osób, które robiły badania na określenie przeciwciał dla wirusa Corona i lekarz wysyłał materiał do laboratorium, korzystając z serwisu kurierskiego. Trwa to jednak w większości przypadków o wiele dłużej niż 2-3h.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam za was kciuki, a Tinka cztery swoje łapki
Przeciwciala to najmniejsza czesc badania, do tego morfologia i ustalanie PCR stosunku bialek we krwi. Zapomnialam ktory lab to robi, ale zapewniam Cie, ze robi. W sierpniu moj Edi zachorowal na FIP...
i przesyłam ci dużo siły kochanie...
