Śliczna kotka-po sciągnieciu szwów musi opuścić nasz dom:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 19, 2007 8:39

Kochani o sikolcu kuwetkowym za chwilę, bo mamy niespodziankę w domu :P
W nocy podrzucono pod lecznicę Rudziawkę :D mieskzająca obok Pani wzięłą ją do siebie, na chwilę.
Moja wet z samego rama zatarabaniła do mnie i ......... poprułam po maleństwo :P
To koteczka, prawie cała ruda, tylko dwie tylne nózki mają biszkoptowe skarpetunie.
Zobaczcie jakie cudo wróciło, od razu hop! do Jerzyka :lol:
Obrazek
Rc conv mięsne bardzo smakowało :D
Obrazek
To sie Tygrynio ucieszy, bedzie kompan do mordowania 8)
Ostatnio edytowano Wto cze 19, 2007 9:13 przez Fredziolina, łącznie edytowano 2 razy

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto cze 19, 2007 8:43

łomatko.. wrócił.. nawet w takim samym futerku..

Fredziolina, czitka, czytam wątek od początku..
I cieszę się i płaczę.. :oops:
Ale jedno nie ulega wątpliwości - jesteście wspaniałe.. :king:
Wyrazy uznania..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto cze 19, 2007 8:44

Nic w przyrodzie nie ginie :D


To Jerzyk ucieszył, znowu ma rudzielca a do tego pierwszą pannę w Waszym kocim stadzie.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 19, 2007 8:44

:1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto cze 19, 2007 8:50

Ja też cichcem cały czas podczytuję :oops:
MałejRudej masz przekazać wielkie :1luvu: od Pluszona!
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 19, 2007 8:50

Jak to się wszystko przeplata, smutki i radości...
Fredziolino, mam rudą kotkę i polecam - jest bardzo radosnym kotem, słodka jak miód (i ma słodkiego zeza) - całuśna i przytulasta.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3174
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto cze 19, 2007 9:12

Dziekuję Wam za uściski dla Malutkiej.
Wytulona, wymiziana słodycz własnie zasypia w kontenerku :D Obrazek
Moi chłopcy zdziwieni co to inaczej pachnie, wiec cały czas obwąchują każde miejsce gdzie panna raczyła naznaczyć swoją maleńką stópką, a Rudy pcha sie do jej małej kuwetki
Mamusia z Tygryniem śpią w łazience.
Rano Mamuska dobijała sie do drzwi, wiec otworzyłam, a ona zrobiła wielki pościg za chłopakami, oni napuszeni, chowali sie po kątach.
Ryczała niemiłosiernie, wieć z przykrością musiałam ją eksmitowac do łazienki
Mam nadzieje,ze w końcu da spokój chłopakom i wyjdzie na pokoje.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto cze 19, 2007 9:14

no niesamowita historia! Rudziawka śliczna.
Trzymam kciuki za rude cudeńko, Tygrynia i sliczną kocią mamusię

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Wto cze 19, 2007 9:14

Nareszcie słoneczko u was zaświeciło :P
To cudny prezent od losu :love: jakby Rudziawuś wam załatwił pocieszenie po swojej stracie :flowerkitty: Kociczka śliczna ,no i sama je :lol:
Wszystkiego dobrego dla kotków :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto cze 19, 2007 9:30

Jadziu, my to chyba na czole mamy wypisane: przygarnę bezdomnego kota. My też wczoraj znaleźliśmy kolejne...

Mizianki dla panienki.
Obrazek

Colas

 
Posty: 1233
Od: Śro lip 20, 2005 8:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 19, 2007 10:06

Najpierw smutek odebrał mi mowę :( a teraz wielka radość :D. Życie jednak pisze piękne scenariusze. Pozdrawiamy całą Waszą rodzinę ludzko-kocią. :love: :love:

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Wto cze 19, 2007 10:15

Jaka śliczna panienka :love:
A jak zdroweczko maleńkiej?

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Wto cze 19, 2007 10:23

Mamuśka z Tygryniem w nowym koszyczku.
Obrazek
Malutki wychodzi swobodnie i sika do kuwetki, śmiesznie, ogonek i głowkę zadziera do góry, pełne skupienie i siooooooo :P Wczoraj zgubił kupkę na dywaniku, zwarty rulonik :P

Maleńka była osłuchana, obejrzana, pani wet mówi, że zdrowa.
Uszka i futerko czyste.
Opryskana fronlinem, za kilka dni odrobaczamy.
Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto cze 19, 2007 10:35

Jezu 8O :D
Na tym wątku dzieją się cuda :P
Wiecie co, nic innego mi nie przychodzi na cito do głowy, jak zaproponowanie wspólnego,radosnego tańca, który przywieźliśmy z Wysp Wielkanocnych :D
I uwaga! Za zdrowie Rudziawki ślicznej,Ty grynia i Mamusi, za szczęście i spokój we fredziolinowym, cudownym domu :P
I wszyscy razem :D http://www.youtube.com/watch?v=eBdzBtwI ... ed&search=
Pierwsza z lewej Fredziolina!!!!!!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19199
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto cze 19, 2007 10:43

Za mną wychyla sie Jerzyk :mrgreen:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 68 gości