Po Domestosie moja Soya jest osowiała i wygląda na strasznie nieszczęśliwą, więc z D. zrezygnowaliśmy - mnie też po nim głowa boli.
Tak jak już Tobie pisałam ja wszystkie niezmywalne powierzchnie psikam Fungidermem - z polecenia weta.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Nuśka pisze:Trzymam zatem kciuki, żeby stan wątroby się poprawił, i żeby można było wejść z lamisilem.
![]()
![]()
![]()
![]()
Tika pisze:Dzisiaj idę z Soyką do weta. Strasznie się denerwuję, bo po pierwsze przy pobieraniu krwi Soya robi niezłe przedstawienie, a po drugie wyniki wykażą czy po prawie 2 miesiącach podawania karmy wątrobowej jest chociaż ciut lepiej z brzusiem mojej dziewczynki i czy w związku z tym mogę jej zacząć podawać Lamisil. Bardzo mi na tym zależy, bo wydaje mi się, że samo leczenie zewnętrzne nie poradzi sobie z grzybem, który znajduje się np. na pazurkach
.
Agia pisze:Powiedzcie mi w jaki sposób rozrabiacie Imaverol? I w jaki sposób go aplikujecie (już coś czytałam o psikaniu), ale coś dokładniej na ten temat. Jeśli było już o tym to przepraszam, ale nie mam czasu cały czas śledzić tego wątku![]()
Wet na razie nie poleca kąpać Mattiego, bo nawet gdyby polecił byłoby to chyba niemożliwe do wykonania
Agia pisze:U Mattiego coraz gorzej - grzybica objęła już oprócz uszu i lewej strony pyszczka także nosek i bardzo niebezpiecznie zbliża się w kierunku oka
Jutro Matti ma mieć pierwszy zastrzyk Immodulenu, Immunovit wmuszam w niego siłą (nie tylko wciskam na siłę do pyszczka, ale jeszcze muszę "topić" na siłę tabletkę wodą ze strzykawki)
rokko pisze:po porządnym wyschnięciu biorę Clotrimazolum krem (podobno 95% kobiet wie co to jest i do czego służy)
rokko pisze:mój Kitek dostał jako szczepionkę FELISVAC (szczepienie 2-krotne)
co do tabletek to proponuję rozgnieść na pył i wymieszać z mokrym żarciem (ja z Animonda Rafine Soup) lub z masłem - mój Kitek wchłania bez problemu
Tika pisze:Dziękuję Kordonia - chyba jest bardzo źle. Nawet nie mam siły pisać, ale bardzo się wystraszyłam i teraz siedzę i ryczę
.
Mój koci aniołek tyle ciągle musi przechodzić. Ja już nie mam siły
.
Agia pisze:Z masłem pomysł ciekawy, ale obawiam się, że bardziej bym przy tym ucierpiała, niż przy podawaniu tabletek
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 100 gości